Brzoskwinia z pestki
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7504
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Zauważyłem u brzoskwiń że bardzo lubią ziemie gliniaste na których owoce nawet dzikiej (z pestki) brzoskwini są dość duże i ładnie wyglądające, natomiast na glebach piaszczystych owoce małe. Wygląda to jakby brzoskwine rozwijały słaby system korzeniowy czyli potrzebują dużo wody.
Czy z waszych obserwacji wygląda to podobnie ?
Czy z waszych obserwacji wygląda to podobnie ?
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1253
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Brzoskwinia z pestki???
Witam!
Rok temu wyhodowałem z pestek 2 brzoskwinie nieznanej odmiany, ale z bardzo dobrych, krajowych owoców. Jedna z nich ma już 2 metry wysokości, druga jest trochę niższa (ktoś jej uciął wierzchołek), ale obie są od ziemi bardzo rozkrzewione i nadal się rozgałęziają, mimo że ich nie przycinałem. Odrywałem tylko końce bocznych gałązek, żeby zmobilizować wierzchołek do wzrostu. Mniejsza z nich wygląda teraz tak:
Jak mam je przycinać i kiedy (teraz, jesienią, wiosną?), żeby uzyskać z tych krzaczków zgrabne drzewka ze zwartą, ale niezbyt gęstą koroną, zaczynającą się na jakiejś sensownej wysokości, tzn. nie od samej ziemi?
I jeszcze drugie pytanie: czy opryski na kędzierzawość liści, rak bakteryjny itp. są co roku konieczne, czy tylko w razie zainfekowania drzew rosnących w sąsiedztwie, albo kiedy drzewo wcześniej już chorowało? Pytam, bo wolałbym nie korzystać z chemii, o ile to nie będzie konieczne (również z przyczyn ekonomicznych), a brzoskwinie rosnące w sąsiedztwie wyglądają zupełnie zdrowo.
Pozdrawiam
Mateo
Rok temu wyhodowałem z pestek 2 brzoskwinie nieznanej odmiany, ale z bardzo dobrych, krajowych owoców. Jedna z nich ma już 2 metry wysokości, druga jest trochę niższa (ktoś jej uciął wierzchołek), ale obie są od ziemi bardzo rozkrzewione i nadal się rozgałęziają, mimo że ich nie przycinałem. Odrywałem tylko końce bocznych gałązek, żeby zmobilizować wierzchołek do wzrostu. Mniejsza z nich wygląda teraz tak:
Jak mam je przycinać i kiedy (teraz, jesienią, wiosną?), żeby uzyskać z tych krzaczków zgrabne drzewka ze zwartą, ale niezbyt gęstą koroną, zaczynającą się na jakiejś sensownej wysokości, tzn. nie od samej ziemi?
I jeszcze drugie pytanie: czy opryski na kędzierzawość liści, rak bakteryjny itp. są co roku konieczne, czy tylko w razie zainfekowania drzew rosnących w sąsiedztwie, albo kiedy drzewo wcześniej już chorowało? Pytam, bo wolałbym nie korzystać z chemii, o ile to nie będzie konieczne (również z przyczyn ekonomicznych), a brzoskwinie rosnące w sąsiedztwie wyglądają zupełnie zdrowo.
Pozdrawiam
Mateo
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Brzoskwinia z pestki???
A więc tak Mateo:
-Usuń gałązki wyrastające na pniu (tak z 10-15 cm nad ziemią).
-Wytnij gałązki wyrastające wyraźnie do środka korony.
-Pozostałe gałązki bardzo delikatnie skróć bo drzewko na razie jest zwarte.
-Cięcie wykonaj tuż przed kwitnieniem
-Usuń gałązki wyrastające na pniu (tak z 10-15 cm nad ziemią).
-Wytnij gałązki wyrastające wyraźnie do środka korony.
-Pozostałe gałązki bardzo delikatnie skróć bo drzewko na razie jest zwarte.
-Cięcie wykonaj tuż przed kwitnieniem
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re:
Kiwi. Mój znajomy wychodował kiwi z nasonek zwykłego owcu kupionego w sklepie. Owocowało w tym roku. O szczegóły dopytam.Lantana pisze: inne drzewka owocowe, które z pestki można wychodować
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1253
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Brzoskwinia z pestki???
ERNRUD Dzięki za wskazówki, oczywiście zrobię tak jak napisałeś. Kto wie, może za rok będę miał już pierwsze owoce
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Brzoskwinia z pestki???
Mam dwie brzoskwinie ( 2 latki) z pestki . Zostały zakupione w Lidlu lub Aldi i są pochodzenia hiszpańskiego lub włoskiego. To eksperyment, zobaczymy co będzie dalej. Zamierzam odnowić swój sadek ogrodowy, ponieważ poprzedni wyciąłem ( mieliśmy brzoskwinie przedwojenne niemieckie i późniejsze , także z pestek lub bułgarskie zakupione przez dziadka), ekologiczna uprawa została zainfekowana i zjedzona przez mszyce i inne " gady"
Mały off topic. Nie interesowałem się wcześniej odmianami brzoskwiń, one po prostu były z nami zawsze . Czy wiecie , jakie to mogły być odmiany , które zbieraliśmy w ostatnich dniach września?
Mały off topic. Nie interesowałem się wcześniej odmianami brzoskwiń, one po prostu były z nami zawsze . Czy wiecie , jakie to mogły być odmiany , które zbieraliśmy w ostatnich dniach września?
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Brzoskwinia z pestki???
Ja wczoraj wsadziłam do doniczki kilka pestek z brzoskwiń w całości ,do innej wyłupane z pestek migdałki zobaczymy czy coś z tego wyjdzie
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 14 lut 2011, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia z pestki???
Okulizowana brzoskwinia owocuje już w pierwszym roku po posadzeniu,jest wiele odmian owocujących od połowy lipca,do połowy września.A pestki żeby chciały kiełkować,jak jeszcze miałam szkółkę(ale to były pestki "dziczek" czyli brzoskwinia rakioniewicka albo mandżurska) mieszałam pestki z trocinami i piaskiem i na pryzmie okryte słomą przeżywały sobie zimę.Jeśli same nie chciały na przedwiśniu pęknąć,niestety każda taka musiał dostać młoteczkiem na małym kowadełku-a potem siew.Jednak często były już skiełkowane w większości.Tak samo można zrobić w skali mikro-tylko użyć doniczki i piwnicy ok 0*C
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Brzoskwinia z pestki???
Moje te wyłupane po około miesiąca z kilku wsadzonych wykiełkowała jedna ,jest już spora około 10 cm,te z całej pestki jeszcze żadna, zobaczymy może wiosną
Ja mam brzoskwinie bardzo dobrą w zeszłym roku mi porządnie zmarzła ,boję się czy po tej zimie przeżyje i czy w ogóle wypuści .
czas pokaże
Ja mam brzoskwinie bardzo dobrą w zeszłym roku mi porządnie zmarzła ,boję się czy po tej zimie przeżyje i czy w ogóle wypuści .
czas pokaże