Róże niebieskie, zielone, czarne.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Nie ma bardzo niebieskiej róży, jest za to odmiana fioletowo niebieska - i jest to odmiana najbardziej niebieska z róż. Jej nazwa to 'Mainzer Fastnacht'. Mam taką nawet w ogrodzie. Nie wierzcie kłamczuszkom z allegro, że istnieje naturalna odmiana bardziej niebieska:-). Odmiana Mainzer F. jest chroniona prawnie. Poniżej m oja prywatna róża, która kwitła jeszcze w połowie września. Teraz rosnie już w gruncie.
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Jeśli chodzi o niebieski to niestety oprócz allegro i etykiet w marketach nigdzie takich nie widziałam sama mam"Blue Boy" i "Mainzer Fastnacht" i żadna nie jest niebieska . Sam magnez tez mało daje - "Mainzer Fastnacht" dobrze reaguje na nawożenie glinem z jednoczesnym lekkim obniżeniem pH ziemi [Niskie pH gleby sprzyja uwalnianiu jonów glinu , nie jest to szkodliwe dla krzewów pod warunkiem zachowania rozsądku ] , dzięki temu zabiegowi jeśli dodatkowo zmniejszy sie nawożenie fosforem [ fosforany z roztworu glebowego wiążą jony glinu i nici z niebieskiego ] można uzyskać dość mocno niebieskawy odcień . Nawóz "Hortensja Niebieska " jest bezpieczniejszy w użyciu po raz pierwszy i łatwiej dostępny niż glin . Szkoda , że nie mam zdjęć ale w przyszłym roku na pewno zrobię kilka i prześlę .
Nie dajcie się nabrać na niebieskie róże z allegro, ja mam taką od 3 lat i mimo nawożenia magnezem, zakwaszaniu, używaniu nawozu do hortensji niebieskich i innych prób nigdy nie była nawet zbliżona do niebieskiego, zawsze jest różowa co najwyżej jaśniejsza lub ciemniejsza. Niemniej jest bardzo ładna i przecudnie pachnie, więc nie żałuje zakupu, ale przestaje już cudować, aby była niebieska, bo nigdy nie będzie .
Oto ona:
Oto ona:
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Tak jak hortensjami?EwaM pisze:Nie ma niebieskich tulipanów
nie ma niebieskich róż
nie ma niebieskich chryzantem
Trzeba poczekać aż pogrzebią im w genach
Po 2 latach ingerencji miałam zrezygnować z przebarwiania mojej ,
zaprzestałam a ona zaczęła się "niebieścić" samoistnie:D
Wracam więc do eksperymentu a rozmowa tutaj o niebieskich kwiatach juz mnie nakręca
by zacząć kolejny .
Powodem przebarwiania się na niebiesko różowych Hortensji jest obecność w podłożu soli Glinu, przy niskim pH. Prawdopodobnie używałaś specjalnego nawozu do Hortensji, tylko podłoże bylo za mało kwaśne. W międzyczasie( kocham to słowo) musiało się zmienić pH gleby, a sole Glinu w nim zostały. Dawnie używano w tym celu Ałunu dostępnego w aptekach, teraz go nie uświadczysz
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Mam różę,która jest bardziej niebieskawa,fioletowawa niż ta na zdjeciu..niestety nie mam fotek i nie znam jej nazwy..dostałam ją od babuni -handlarki na jakimś straganie..babunia nie chciała wracać do domu obładowana trzema różami.Owa róża zakwitła mi tylko raz do tej pory,chyba miejsce jej nie odpowiadało ,więc w ubiegłym roku ja przeniosłam.
Słyszałam,od starego księdza ogrodnika jak uzyskuje się czarne róże.Obok białej róży sadzi się sadzonke dębu ..tuż przy niej..i tak jak przy oczkowaniu..z jednej i drugiej rośliny zdejmuje się skrawek kory/do 1/3 grubosci..aby się soki mieszały..i owija taśma ogrodniczą.W pierwszym roku będzie brunatna..a na drugi rok powinna wybarwić się na ciemno...co o tym sądzicie?
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10364
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ten kto wyklonuje lub stworzy genetycznie, niebieską różę, będzie multimiliarderem.
Maizer fastnacht, to wtórna nazwa Blue Monday/ Ssisi/ Tannnacht, wyprowadzona z siewki i Sterling Silver ,przez Tantau'a w 1964.
To jedna ze słabszych jego herbatnich, o duzej podatności na plamistości grzybowe, o wrażliwym na wilgoć kwiatostanie. Przydatna do uprawy szklarniowej. Kwitay po deszczu - gniją na pędach.
Kolor określany jako lilaróż, z tendencją do zwiększania lila przy dużym i długim nasłonecznieniu.
Bardziej intensywna w odcieniu lila jest Veilchenblau ( szmidt 1909), czy Make Up ( Meilland 1988) lub Megic Meilland ( Meilland 1994).
Ale za najbardziej zbliżoną do fioletu/ niebieskiego, uchodzi Charles de Gaule( Meilland 1974).
A zaszczepianie dębu na róży...
Hmmmm... "czarny pies to przepoczwarzony diabeł" - tak mawiają górale.
Maizer fastnacht, to wtórna nazwa Blue Monday/ Ssisi/ Tannnacht, wyprowadzona z siewki i Sterling Silver ,przez Tantau'a w 1964.
To jedna ze słabszych jego herbatnich, o duzej podatności na plamistości grzybowe, o wrażliwym na wilgoć kwiatostanie. Przydatna do uprawy szklarniowej. Kwitay po deszczu - gniją na pędach.
Kolor określany jako lilaróż, z tendencją do zwiększania lila przy dużym i długim nasłonecznieniu.
Bardziej intensywna w odcieniu lila jest Veilchenblau ( szmidt 1909), czy Make Up ( Meilland 1988) lub Megic Meilland ( Meilland 1994).
Ale za najbardziej zbliżoną do fioletu/ niebieskiego, uchodzi Charles de Gaule( Meilland 1974).
A zaszczepianie dębu na róży...
Hmmmm... "czarny pies to przepoczwarzony diabeł" - tak mawiają górale.
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
No dość kontrowersyjna metoda , ale ogrodnicy zakonni to nierzadko specjaliści z ogromnym doświadczeniem zarówno w zielarstwie jak i ogrodnictwie - świetnym przykładem , że nie należy lekceważyć ich wiedzy jest brat Stefan Franczak, Jezuita z Warszawy sławny polski hodowca powojników wielkokwiatowych i liliowców . Podsumowując ja nie będę próbować , ale jak ktoś się odważy niech napisze o efektach .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........