Jałowiec - choroby i szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 132
- Od: 8 paź 2008, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Dlaczego chorują skyrockety
A ja myślę, że przyczyną zamierania pędów w jałowcu 'Skyrocket' może być być masowo ostatnio występujący owad: licinek jałowcowiaczek.
http://forumogrodnicze.info/search.php? ... mit=Szukaj
http://forumogrodnicze.info/search.php? ... mit=Szukaj
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 30 gru 2007, o 19:21
- Lokalizacja: Poznań
Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
Jakieś okropieństwo zaatakowało nasze dwa śliczne jałowce na działce. Nigdy do tej pory nie chorowały a to co teraz się stało jest okropne i nie wiemy co z tym zrobić i jak się z tym uporać. Jedyne co przychodzi mi do głowy to wyciąć i spalić. Proszę o radę. Może ktoś doświadczył już coś takiego i ma jakąś wiedzę na ten temat. Postaram się wstawić zdjęcie. ;:104
http://yfrog.com/3wzdjcie0092nj
http://yfrog.com/3wzdjcie0092nj
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1643
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Re: Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
Rdza gruszy(Gymnosporangium sabinae)
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 30 gru 2007, o 19:21
- Lokalizacja: Poznań
Re: Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
Dzięki za informacje. Ale co z ta rdzą zrobić teraz ??????????
Re: Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
Najsamprzód pogrzebać po forum... trzeci bodaj to wątek
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=154
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=154
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Jest trwale porażony. Ognisko.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
Niestety, racja. A na przyszłość ponoć trochę można zapobiegać. Ja po raz pierwszy zobaczyłem taki problem dopiero wczoraj, u sąsiadki... na szczęście.grzesio511 pisze: przychodzi mi do głowy to wyciąć i spalić
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 30 gru 2007, o 19:21
- Lokalizacja: Poznań
Re: Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
Dzięki wszystkim za pomoc, wasze wypowiedzi pomogły mi w podjęciu decyzji. Wycinam i palę. Trochę szkoda bo były śliczne i miały ponad 20 lat. Ale trudno.
Re: Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
Ale jak to duże drzewa, to na wycinkę trzeba mieć chyba pozwolenie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 30 gru 2007, o 19:21
- Lokalizacja: Poznań
Re: Okropna choroba jałowca-potrzebna pomoc
To jest krzak płożący , ma ok 1m wysokości - nie drzewo. Wycinka o jakiej myślisz nie wchodzi w rachubę. Ale dzięki. ;:96
jałowce wirgijskie końcówki zbrązowialy
witam wszystkich,potrzebuje pomocy,mam ok 65 szt. jałowców wirgijskich,ok 50 szt ,pousychaly im końcówi tak ok 7/10 cm,najpierw na brązowo a dziś patrzylem przekształca się na kolor czarny,nawoziłem biopromem przeciwko brązowieniu igieł,jakies miesiąc temu i pryskałem confidorem , 2 tygodnie temu,prosze o pomoc nie wiem juz co im jest,a maja juz wys. ok170/180 cm
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
A pod koniec maja potrząśnij, lata motylek? Malutki?
Pierwszy oprysk koniec V, za 2-3 tyg powtórka.
Wgłębny- Basudin, Diazinon lub układowy- Bi 58 EC Nowy, Marshall itp.
I trochę trzeba poczekać. Jak się wysuszy, to się wykruszy i powoli zarośnie.
Pierwszy oprysk koniec V, za 2-3 tyg powtórka.
Wgłębny- Basudin, Diazinon lub układowy- Bi 58 EC Nowy, Marshall itp.
I trochę trzeba poczekać. Jak się wysuszy, to się wykruszy i powoli zarośnie.