Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.

[Nicegarden]

Moja wyzdrowiała i wygląda cudnie ,już nie mogę się doczekać gdy dam ją na zewnątrz .
Ja nasionek się nie podjęłam ,kupiłam sadzonkę w tamtym roku i to chyba była dobra decyzja.
W wakacje wybieram się do Kornwalii ,już nie mogę się doczekać widoku tych olbrzymich gunner które tam są w ogrodach botanicznych. .

[tomgroch]

Zapraszam na ten wątek, tu jest trochę informacji
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 79&start=0
pozdrawiam
Tomek

[tadeusz48]

Gunnerę kupiłem ubiegłego roku na "Allegro"; zimę spędziła w garażu, od miesiąca już jest w tunelu na działce, a do gruntu planuję ją wysadzić gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków.

http://images46.fotosik.pl/284/eab035cac42f4feemed.jpg

[tomgroch]

Tadeuszu tylko nie zapomnij przygotować wypasionego stanowiska dla tego żarłoka Pamiętaj też, że dorosła G. mannicata zajmuje około 36-40 m kwadratowych


pozdrawiam
Tomek

[czarna911]

To jest moja gunera .Mam ja 2 lata i jakos slabo rosnie. Kto mi powie dlaczego? W tamtym roku urosla tylko 1 metr.

[Karo]

A znasz jej wymagania?
Dokarmiasz i nawilżasz właściwie?
Tu raczej leży problem...


Lubi gleby żyzne i wilgotne, stanowiska słoneczne lub półcieniste.
Konieczne jest jej regularne nawożenie .
Nie znosi suszy wtedy również gorzej rośnie.
Poczytaj ten wątek od początku ,KaeR ma olbrzymie doświadczenie w jej uprawie
z pewnością podzieli się radami.

[tadeusz48]

Moja GUNNERA została wysadzona do gruntu tydzień temu. Jesienią, wykopałem dół 1.5 na 1.5 m szeroki i metr głęboki, do dołu dałem warstwami dwie taczki kompostu, przesypane warstwą ziemi, w sumie dałem do tego dołu 8 taczek kompostu.

[czarna911]

Dzięki za odpowwiedz.Wtym roku troche przemarzla.Moze to też ma jakis wplyw.Zastanawiam sie czy moge ja wykopac i odpowiednio przygotowac podloze ,albo dac ja w inne miejsce

[tomgroch]

To jest Gunnera tinctoria - ona nie osiąga wielkich rozmiarów - z reguły nie przekracza 1,5 m wysokości.
Tomek

[x--A-4]

Tomgroch,
czy możesz podać zasadnicze różnice między g. manicata i g. trinctoria?
po czym je odróżniasz ?

kupiłem 2 gunnery 2 lata temu jako małe sadzonki (zaczynają 3. sezon) i nadal mam wątpliwości, czy moja gunnera to gunnera olbrzymia

Zdjęcia mojej z ubiegłego roku

[tomgroch]

No wygląda jak G. tinctoria.
Zresztą na rynku są głównie G. tinctoria i sprzedawane sa oczywiście jako G. manicata.
Podstawowe róznice to :
ogonki liściowe :
-G. manicata - okrągłe i tylko młode czerwone
- G. tinctoria - spłaszczone od górnej strony i dłużej czerwone

blaszka liściowa :
G. manicata - w zarysie okrągła i znacznie mniej wcinana
G. tinctoria - kształt zblizony do szerokiego klina (mniejszy wycinek koła niż u manicaty), blaszka głebiej powcinana

kwiatostan :
G. manicata - duży i dojrzały zielony
G. tinctoria - zdecydowanie mniejszy i czerwonawy

No i gabaryty - nie ma porównania ! G. manicata jest ponad 2 razy większa
Są jeszcze różnice w budowie kłaczy, pąków zimujących - u manicaty są różowo czerwone.
pozdrawiam
Tomek

[x--A-4]

Dziękuję za informacje z pierwszej ręki ;)
Mam jeszcze trochę wątpliwości, ale wygląda na to, że mam dwie trinctorie.

Ech.

[kuczjan]

witam
przeglądam temat i zastanawiam się czy
kupując gunnere miesiąc temu na
allegro kupiłem manicate czy tinctorie
jestem ciekaw pomóżcie
http://img227.imageshack.us/i/p5092573.jpg/
http://img153.imageshack.us/i/p5092572.jpg/
z góry dzięki

[tomgroch]

To jeszcze forma młodociana i nie ma właściwych liści, ale wygląda raczej na G. tinctoria. G. manicata nie ma tak chropowatych i ciemnych liści.
Wstaw zdjęcie za 1-2 miesiące to będzie wiadomo na 100 %
Tomek

[nutka71]

Witam,
Przed paroma dniami w moim ogrodzie zamieszkała gunnera. Choć do zimy jeszcze sporo czasu, chciałabym zebrać opinie od osób mających doswiadczenie w uprawie gunnery, czy konieczne jest ścinanie liści na zimę. Spotkałam sie z różnymi opiniamii. Jedni twierdzą, ze to konieczne, inni że można, ale nie trzeba. Jeszcze inni, że wręcz nie wskazane jest ścinanie liści, bo roślina z nich pobiera substancje odzywcze. Jak to naprawdę jest? Ścinać czy nie ścinać? Bardzo przydałyby sie informacje od doświadczonych w tej kewstii hodowców.
Pozdrawiam