Początki nowego ogrodka
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Początki nowego ogrodka
No , to dobrze że nie zdążyłem odpowiedzieć na zagadkę, bo miałem napisać coś o ... Kaczorkach...
I nie ma tu żadnego podtekstu politycznego... jakem...
I nie ma tu żadnego podtekstu politycznego... jakem...
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początki nowego ogrodka
Masz rację Felu....i dobrze, że nam jeszcze w sercach gra.
Dzięki za fotki.....piękne a takie zwykłe i proste.
Zagladaj od czas do czasu.
Dzięki za fotki.....piękne a takie zwykłe i proste.
Zagladaj od czas do czasu.
Re: Początki nowego ogrodka
Feluś, dzisiaj dopiero obejrzałam Twoje ostatnie zdjęcia z Bretanii i jestem zauroczona! Niesamowite domeczki i przepiękna roślinność A hortensje, to już po prostu bajka :P
Pokazałam te zdjęcia mojemu M. i wiesz, co powiedział? " To już wiem, gdzie pojedziemy na wakacje".
A musisz wiedzieć, że my oboje jesteśmy frankofilami, trochę znamy Francję i francuski, ja nawet kiedyś byłam w Bretanii, ale dopiero jak Ty to pokazujesz, to można się zakochać w tym regionie Francji i zapragnąć go zwiedzić...
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pokazałam te zdjęcia mojemu M. i wiesz, co powiedział? " To już wiem, gdzie pojedziemy na wakacje".
A musisz wiedzieć, że my oboje jesteśmy frankofilami, trochę znamy Francję i francuski, ja nawet kiedyś byłam w Bretanii, ale dopiero jak Ty to pokazujesz, to można się zakochać w tym regionie Francji i zapragnąć go zwiedzić...
Pozdrawiam Cię serdecznie
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Początki nowego ogrodka
Szkoda, że tego wychodka nie sfotografowałaś w środku. Pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Mimo wszystko Andrzeju to ewidentnym jest jakie miałeś pierwsze skojarzenia . W ten oto sposób kaczorki wylądowały w wychodku i też nie ma tu żadnych podtekstów politycznych. Dobrze, że tu na forum nie rozmawia się o polityce. Ja i moj zachwyt urodą roślinnego świata jesteśmy daleko od polityki. A nawet więcej, polityka nam szkodzi. Urodzie świata też. Żyjemy w świecie manipulacji politycznej, ekonomicznej, psychologicznej, a nawet, o zgrozo, artystycznej. Wielu wokół już tak zmanipulowanych, ze żaden promyk slońca ni śpiew ptaka nie ma już do nich dostepu. No a ja się o moje wzruszenia troszczę i zupełnie mi nie do twarzy z polityką .
Elizabetko , masz rację, w prostocie piękno i dlatego wolę różę od storczyka.
Dalu! Bardzo się cieszę ! Zapraszam Was serdecznie! No to trzeba opracować plan, a wcale nie tak łatwo wybrać te miejsca NAJ, bo jest ich tu wiele. Właśnie planuję wycieczkę do starego, korsarskiego niegdyś portu Morlaix. Czytałam o domach z latarniami, nie wiem dlaczego tak się nazywają, ale architektonicznie są niezwykle ciekawe i nigdzie indziej w Bretanii nie ma podobnych. Powstawały w XV ? XVI wieku. Na drewnianej kostukcji szkieletowej ?nadwieszane? były piętra, ?od strony podwórza połączone przeszklonym dziedzińcem?. Ciekawie to się zapowiada, nie sądzisz? Widziałam tylko malutkie zdjęcia pięknych rzeżbionych fasad. Czekamy tylko na jakąś słoneczną niedzielę. Ta ostatnia nie zachęcała do wycieczek, ale nad ocean i tak pojechaliśmy, chociaż mocno wiało.
Stasiu, ciekawy pomysł . A nawet więcej ? orginalny, bo mało kto fotografuje wychodki .
Elizabetko , masz rację, w prostocie piękno i dlatego wolę różę od storczyka.
Dalu! Bardzo się cieszę ! Zapraszam Was serdecznie! No to trzeba opracować plan, a wcale nie tak łatwo wybrać te miejsca NAJ, bo jest ich tu wiele. Właśnie planuję wycieczkę do starego, korsarskiego niegdyś portu Morlaix. Czytałam o domach z latarniami, nie wiem dlaczego tak się nazywają, ale architektonicznie są niezwykle ciekawe i nigdzie indziej w Bretanii nie ma podobnych. Powstawały w XV ? XVI wieku. Na drewnianej kostukcji szkieletowej ?nadwieszane? były piętra, ?od strony podwórza połączone przeszklonym dziedzińcem?. Ciekawie to się zapowiada, nie sądzisz? Widziałam tylko malutkie zdjęcia pięknych rzeżbionych fasad. Czekamy tylko na jakąś słoneczną niedzielę. Ta ostatnia nie zachęcała do wycieczek, ale nad ocean i tak pojechaliśmy, chociaż mocno wiało.
Stasiu, ciekawy pomysł . A nawet więcej ? orginalny, bo mało kto fotografuje wychodki .
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Początki nowego ogrodka
Widzisz, jestem ciekawa, jaki ten zabytech ma.... ustep. A może sama dziura.....
Pa, pa, bo zaraz sie posikam.... wc
Pa, pa, bo zaraz sie posikam.... wc
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Początki nowego ogrodka
przeleciałam przez całą galerię bo chwaliłaś się psiankami . rzeczywiście inne jak moje ale ta fioletowa to naprawdę śliczna , u nas tez pokazują się te piękne szczoteczki ale też trzeba ich zabierać na zimę do ciepłych pomieszczeń ale najładniejsze są tam hortensje , pięknie obsypane kwiatami olbrzymie kępy masz śliczne kwiaty tylko u nas by wymarzły bo -8stopni to u nas tylko przymrozek a 20 to norma i nie wszystkie by wytrzymały ..ale miło popatrzeć na piękne ogrody o odmiennych kwiatach no może różyczki też i u nas pięknie kwitną ..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11672
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, muszę już uciekać...napiszę tylko, że mamy bilety na "Mesjasza" właśnie do Zamku Królewskiego
Miłego dnia
Miłego dnia
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Janko, klimat tu rzeczywiście sprzyja roślinom i Bretania wprost kipi zielenią. Nawet o tej porze kwitną hebe, pomarańczka i to drugi raz w roku, bo kwitły wiosną. Grewille też obsypane są kwiatkami, ale jeszcze są zielone. Kiedy się zaczerwienią zrobię fotki. Oj będzie się jeszcze to i owo działo .
Moniu, to super ! Na ?Mesjaszu? nie byłam, ale udało mi się zobaczyć ?Imeneo?. Bardzo lubię klawesyn Kłosiewicza albo grę Lili Stawarz. Jest też w tym zespole śpiewak o wyjątkowej barwie głosu nazywa się Laszczkowski. Z przyjemnością wspominam niezwykłe scenografie i kostiumy. Ale będziesz miała miły wieczór!
A taką muzykę też bardzo lubię .
http://www.youtube.com/watch?v=355rFCfDsRE
Moniu, to super ! Na ?Mesjaszu? nie byłam, ale udało mi się zobaczyć ?Imeneo?. Bardzo lubię klawesyn Kłosiewicza albo grę Lili Stawarz. Jest też w tym zespole śpiewak o wyjątkowej barwie głosu nazywa się Laszczkowski. Z przyjemnością wspominam niezwykłe scenografie i kostiumy. Ale będziesz miała miły wieczór!
A taką muzykę też bardzo lubię .
http://www.youtube.com/watch?v=355rFCfDsRE
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Żeby nie być gołosłowną sfociłam dziś to co kwitnie lub przygotowuje się do pokazów.
hebe
dolosperma, ostatnie kwiatki
meksykanska pomaranczka
grewilla, jeszcze zielone kwiatki, ale niebawem...
Japonska wisienka ma paczki. Czyzby tez miala zamiar kwitnac ?
hebe
dolosperma, ostatnie kwiatki
meksykanska pomaranczka
grewilla, jeszcze zielone kwiatki, ale niebawem...
Japonska wisienka ma paczki. Czyzby tez miala zamiar kwitnac ?
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Początki nowego ogrodka
Witaj Felu u mnie oprócz kilku chryzantem , lwich paszczy i zimowitu pełnego białego spóźnionego nic już nie kwitnie nawet delosperma ,choć jeszcze miesiąc temu była obsypana kwiatami .
Genia
Genia
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Początki nowego ogrodka
widać że do was jesień nie dotarła . pięknie jeszcze wszystko kwitnie ,śliczna ta hebe , szkoda że u nas nie zimuje w gruncie .. a delosperna podobna jest do naszych portulanek tylko one są jednoroczne ..ciekawe czy ta pomarańcza meksykańska rosła by i u nas ..
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Początki nowego ogrodka
Feluś, masz dar oratora bo tak ciekawie opowiadasz o Bretani że wcale się nie dziwię że ma się ogromną ochotę tam pojechać.
Byłam wiele razy w Bretani i bardzo ją lubię. Ale jak widzę Twoje zdjęcia i czytam opowieści to tak jakbym odkrywała Bretanię na nowo,
masz po prostu ogromną zaletę świeżego oka a moje już się chyba za bardzo opatrzyło
Obśmiałam się jak norka z tego WASZKIRU.
La vache qui rit to prawdziwa instutucja francuska ale jej polska odmiana nie jest gorsza
Byłam wiele razy w Bretani i bardzo ją lubię. Ale jak widzę Twoje zdjęcia i czytam opowieści to tak jakbym odkrywała Bretanię na nowo,
masz po prostu ogromną zaletę świeżego oka a moje już się chyba za bardzo opatrzyło
Obśmiałam się jak norka z tego WASZKIRU.
La vache qui rit to prawdziwa instutucja francuska ale jej polska odmiana nie jest gorsza
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"