Gardenia - wymagania,pielęgnacja.

[Cailleach]

Witam. Mam problem z moja gardenią i bardzo proszę o pomoc. Otóż kupiłam ją 6 marca i starałam się chronić przed mrozem w trakcie transportu. Miała wtedy 2 kwiaty i dużo pąków. Kwiaty przekwitły a pąki do dziś się nie rozbiły. Stoi na stoliku 40 cm od kaloryfera przy oknie wschodnim, więc nasłonecznienie nie jest duże. Utrzymuję wilgotny stan podłoża i zraszam regularnie. Ostatnio jednak liście zaczęły żółknąć albo brązowieć na końcach. Nie wiem co robić i boję się, że możę mi zwiędnąć. Od zakupu jej nie zasilałam. Bardzo proszę o radę. dziękuje

[pogotowie ogrodnicze]

Jeszcze jedno mi się nasunęło, wybij roślinę z doniczki i podaj opis systemu korzeniowego.

Janusz

[Cailleach]

Zdjęcia nie da rady, cyfrówki nie mam. Ze stanem korzeniowym też nie bardzo, bo się boję, że mogłabym coś uszkodzić. Pąki nie chcą się rozbić, wczoraj jeden odpadł - był brązowy i suchy od spodu. A liście albo żółkną, albo schną od końców. Już nie wiem co mam z nią robić zasilić może?

[pogotowie ogrodnicze]

Nie chciałbym Ci żle doradzić ale sama widzisz nie ułatwiasz mi tego wcale.
W ramach bezpieczeństwa kup wody destylowanej (nie wiem ile) i przelej doniczkę dwa razy. Poczekaj 2 tygodnie bez zadnego zasilania nawozem
To tyle

Janusz

[pogotowie ogrodnicze]

Na innym forum podałaś znacznie więcej informacji niż tutaj
Brak światła może powodować nierozwijanie się pąków.
W sklepach akwarystycznych można kupić lampy o zwiększonym spektrum swiatła niebieskiego
Czy trzymasz w tym pomieszczeniu owoce?

Janusz

[Cailleach]

Tam napisałam więcej, bo zadano mi trochę inne pytania. Czyli brak światła może też powodować żółknięcie liści? Niestety nie mam innej możliwości niż trzymanie jej obok okna wschodniego. Owoce leżą średnio 2 m od gardenii. W sumie w Ikei gdzie ją kupowałam, też nie stała w zbyt jasnym miejscu. Możliwe, że coś mogło się stać w czasie podróży do mieszkania, bo było około +2 stopnie ale wiał chłodny wiatr. Próbowałam ją ochronić przed nim, ale pomimo wszystko trochę mogła zmarznąć.

[aneczeleczka]

Bardzo proszę o rady dotyczące tego pięknego kwiatu. Konkretnie chodzi mi o to co teraz mam z nią zrobić. Kwitła pięknie, a teraz osoba która dała mi ją pod opiekę prosi bym jej ją przechowała od sieprnia i doprowadziła do ponownego kwitnienia.Oczywiście magrodą będą szczepki

Zdjęcia postaram się dodać jutro. Ale juz dziś pytam: Czy jest szansa że gardenia zakwitnie jeszcze raz w najbliższym czasie?
2. Jak mam ją teraz pielęgnować, gdzie ma stać, ile wody, czy nawozić
3. Kiedy i jak mogę sobie pobrać szczepki?

[flowers]

Może wskazówki Davida Longman'a zawarte w jego książce "Pielęgnowanie roślin pokojowych" trochę Ci pomogą


Pozdrawiam
Zdjęć brak/KaRo

[aneczeleczka]

Flowers, akurat tą książkę mam, ale tam nietsety nie ma tej konkretnej informacji jakiej potrzebuję, czyli co z gardenią robić w zimie i czy np. teraz powinnam ją przyciąć czy coś. No i nie wiem czy teraz mogę szczepki już pobierać

A właściwie teraz się prztyjrzałam lepiej i jest tam napisane ze można pobierać szczeopki późną jesienią lub wiosną...
No to jeszcze się faktycznie wczytam lepiej.

[FIGA]

Ja gardenie miałam dwa sezony
Jak przyszła rodzinka to tak się zachwycali , że drugiej zimy nie przeczekała
Do dziś nie wiem czemu miejsce nie było zmieniane, warunki również
Tak mi jej szkoda było bo taka była śliczna

[bożenka1]

Proszę o poradę w sprawie gardeni, którą właśnie kupiłam - jakie zapewnić jej warunki żeby pięknie rosła i kwitła. Mogę ją ustawić tylko na oknie południowym

[myszek]

Koniecznie podlewaj ją przegotowaną, odstaną wodą o temp pokojowej lub nawet letnią.
Do wody tej dodaj kilka (kilkanaście) kropel soku z cytryny.

Mojej gardenii zaczęło się poprawiać po miesiącu (może po 1.5 mies.) takiego traktowania.

Pozdrawiam,

[bożenka1]

Wielkie dzięki. A jak często podlewać. Czytałam, że nawet codziennie. Czy tak jest rzeczywiście. Mam jeszcze jedno pytanie o ilość soku z cytryny : ile kropel na 1 litr wody. Pozdrawiam