Podkładki pod jabłonie

[PiotrekBe]

Idareda prosto z drzewa nie jadłem Może jednak go sobie odpuszczę.
A tego Pirosa kupić na M-26 czy P-14 ?
Co trzeba robić aby drzewka na podkładce M-26 urosły do wysokości 3,5 m a nie 2,5m?
Czy to jest bardziej sprawa odpowiedniego nawożenia czy odpowiedniego cięcia?

[leff]

jak będziesz miał okazję, to kiedyś zobacz jak wyglądają jabłonki na superkarłowej podkładce M27... z daleka można pomylić z pomidorami
:

Widziałeś drzewa na nr 629 (PJ 629?)?

To dopiero karzełki.

Zastanów się nad Witosem, może mniej smaczna ale chcąca owocować jest Sawa.

Miałem w ogrodzie Witosa na M.9, gleba 3 klasa ale w murawie. Rósł jak głupi, trochę kwitł ale owoców prawie nie wiązał. Z resztą to co nawet zawiązał gniło na drzewie, nawet liść pocierający o skórkę może ją uszkodzić i owoc gnije.

[PiotrekBe]

Ponawiam pytanie, co trzeba robić aby drzewo na podkładce M-26 urosło większe - tak ok. 3,5m.
Czy jest to sprawa odpowiedniego nawożenia czy raczej cięcia?

Żeby ustała pod ciężarem owoców - może i tak ale żeby wyprowadzić kształtną koronę podpora się przyda.

Proszę o wyjaśnienie jak podpora pomaga przy kształtowaniu korony drzewa.

[pomolog]

Ponawiam pytanie, co trzeba robić aby drzewo na podkładce M-26 urosło większe - tak ok. 3,5m.
Czy jest to sprawa odpowiedniego nawożenia czy raczej cięcia?

Największy wpływ ma kombinacja odmiana/podkładka (konkretnie siła wzrostu obu komponentów), gleba i jej zasobność oraz - jedyne na co masz większy wpływ - czyli agrotechnika (w tym odpowiednie formowanie). Pamiętaj, że masz do czynienia z organizmem żywym - to nie jest coś, co można "wyprodukować na konkretny wymiar".
Pozdrawiam serdecznie

[PiotrekBe]

Dzięki Pomologu za Twoje odpowiedzi, jesteś niezastąpiony.

To konkretnie mam na myśli koksę pomarańczową na M-26. Do jakiej wysokości urośnie? Nie chcę mieć w ogrodzie drzewka które wygląda jak krzak agrestu. Chcę drzewo.
I jeszcze wcześnie też pytałem czy James Grieve mam kupićna M-26 czy P-14 ?

[pomolog]

...konkretnie mam na myśli koksę pomarańczową na M-26. Do jakiej wysokości urośnie? Nie chcę mieć w ogrodzie drzewka które wygląda jak krzak agrestu...

O to możesz być spokojny 'Koksa Pomarańczowa' jest odmianą w pierwszych latach dość silnie rosnącą, później - średnio silnie... także drzewko powinno być porządne, szczególnie na dobrej glebie

...I jeszcze wcześnie też pytałem czy James Grieve mam kupić na M-26 czy P-14 ?

Obojętne - ja bym wybrał M26
Pozdrawiam serdecznie

[pomolog]

Pisząc "prowadzenie" miałem w tym przypadku na myśli głównie problemy z zagęszczeniem i kształtem koron. Jest to w dużym stopniu (powiedzmy równym stopniu) uzależnione od odmiany i jej morfologii. Nie dotyczy więc wszystkich, ale faktycznie dużej części odmian jabłoni. Natomiast jeżeli chodzi o siłę wzrostu - tu zależność jest w miarę stała i ta sama odmiana na podkładce M7 będzie rosła silniej o ok. 10-15% niż na M26. Oczywiście w grę wchodzą i inne czynniki (gleba - rodzaj, typ, zasobność, woda itd.) ale zakładamy dla porównania bardzo zbliżone warunki.
Pozdrawiam serdecznie

[wloczykij]

Witam, nie jestem pewien czy to odpowiednie miejsce aby zapytać, ale chciał bym się dowiedzieć gdzie mogę nabyć podkładki dla wiśni, czereśni, gruszy lub jabłoni, mam kilka drzew które chciał bym rozmnożyć, ale nie mam podkładek.

[Rossynant]

W szkółkach zapytać, pewnie masz jakieś w pobliżu. Może nawet masz w okolicy kogoś kto je produkuje, ale też szkółkarz zawsze może odsprzedać - bo rozumiem że szukasz małej ilości.
Jeśli podasz skąd jesteś to może ktoś coś konkretniej doradzi.

[andrew54]

Od kilku lat walczę bezskutecznie z gryzoniami które niszczą mi jabłonie.Zdecydowana większość moich jabłonek które zostały zniszczone zaszczepiona była na M 26.Czy istnieje jakaś podkładka jabłoni której gryzonie nie jedzą albo chociaż mniej lubią?Ręce mi już opadają,zniszczyły mi nawet starsze owocujące jabłonie

[romekp]

Witam,
współczuję, mi też chyba karczownik, wyciął 2 jabłonie jesienią. Wiosną dokończył 3, wszystkie ładnie wypąkowane. Wiek 3 - 4 lata. Też chętnie skorzystam z "recepty"
Pozdrawiam.
romekp

[marcinpruszcz]

Chyba tylko można wsadzić rośliny do wkopanych odpowiednich rozmiarów koszy z siatki z małymi oczkami przez, które gryzoń nie da rady się przedostać. Lub próbować intruza otruć, ale tu nie ma gwarancji sukcesu, ani że nie pojawią się następcy.

[PiotrekBe]

Moim zdaniem podkładka nie ma znaczenia dla karczownika. Najbardziej lubią one jabłonie, grusze, czereśnie i wiśnie - w tej kolejności. Właściwie nie ma skutecznego sposobu na te gryzonie. Ja walczę z nimi już trzeci rok. Załatwiły mi już kilka pięknie uformowanych i owocujących drzewek. Podobno najlepszy na nie jest kot - łowny kot a najlepiej kilka. Tu jest osobny wątek o karczownikach na tym forum: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=84