
Ogródek KaRo cz.5
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Krysiu, bardzo bardzo Ci dziękuję. Że też nie wpadłam na to, przecież sadząc wrzosy naczytałam się jak duże znaczenie ma kwasowość podłoża dla prawidłowego rozwoju roślin, a tu taka plama
Przecież to w sumie oczywiste, u mnie jest kwaśna na 100%, bo szczaw rośnie jak na drożdżach.
Dziękuję, dziękuję Ci bardzo. Jutro się za nie zabieram

Dziękuję, dziękuję Ci bardzo. Jutro się za nie zabieram

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22031
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
A moja dopiero się zbiera do robotyGrzesiu pisze: teraz odpoczywa....ale puściła się bokami....na 4 strony świata.....
pełno bocznych pędów.....bo przedtem rosła dwoma tylko

Na odpoczynek przyjdzie pora pewnie zimą.
Wąsów ma co niemiara i dużo jak na pierwsze kwitnienie pączków.
O zimowaniu myślę i nie mam pojęcia co zrobić. Może zmusi mnie do pozostania w mieszkaniu?
Ale czy to jej nie zaszkodzi ,czy nie ograniczy jej kwitnienia w następnym roku?
Tego nie wiem,nie mam doświadczenia... to moja pierwsza z nia przygoda...
http://forum-ogrodnicze.net/download.php?id=1082
http://forum-ogrodnicze.net/download.php?id=1081
Krzysio Ty jeszcze nie masz problemu,to zapewne mała roślina jeszcze ,popatrz co Ci wyrosnie wkrótce :P.
Życzę Ci by już w następnym roku Ci zakwitła.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Krysiu Tadeusz zimuje passiflorę (męczennicę?) w "ziemiance" w ogrodzie
- nie zgłębiałam tematu w szczegółach,
bo nie mam tej rośliny.
Tadeuszowi przezimowała już chyba dwie zimy (co najmniej)

bo nie mam tej rośliny.
Tadeuszowi przezimowała już chyba dwie zimy (co najmniej)

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witaj Krysiu.
Zajrzałam do Twego królestwa i widzę ...wczesną jesień. Niestety , przegapiłam lato tak u siebie , jak i w ulubionych ogrodach na forum , ale "nic to" - nadrobię zaległości . Teraz stopniowo, pomalutku będę sobie zerkać na zaległe , "letnie strony". Oby tylko wreszcie mieć więcej czasu!
Tymczasem jednak sporo roślin jeszcze kwitnie i jest nadal ładna , słoneczna pogoda , a to lubię .
Pozdrawiam więc jesiennie , E.
Zajrzałam do Twego królestwa i widzę ...wczesną jesień. Niestety , przegapiłam lato tak u siebie , jak i w ulubionych ogrodach na forum , ale "nic to" - nadrobię zaległości . Teraz stopniowo, pomalutku będę sobie zerkać na zaległe , "letnie strony". Oby tylko wreszcie mieć więcej czasu!
Tymczasem jednak sporo roślin jeszcze kwitnie i jest nadal ładna , słoneczna pogoda , a to lubię .
Pozdrawiam więc jesiennie , E.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22031
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Aniu,dziękuje bardzo 
- jedna roślina o niebieskich kwiatach to psianka Rantonettiego (Solanum rantonetti)


a druga ta niska, to ołownik uszkowaty (Plumbago auriculata)

Obydwie są roślinami tarasowymi,wymagają więc zimowania w chłodnym,niekoniecznie jasnym pomieszczeniu.
Jeszcze stoją na powietrzu wraz z innymi,kwitną nadal ale niebawem będę je musiała schować.
Mało jest jeszcze roślin o niebieskich kwiatach dlatego pewnie tak mnie zajmują :P
Ewelino miło mi,że wpadłaś do mnie po długaśnym urlopie.
Zimą będziemy nadrabiać towarzysko-ogrodowe wizyty.
Gieniu - mam passiflorę drugi rok i takie rozmiary osiągnęła dopiero niedawno.
Martwiłam się nawet,że nie zakwitnie w tym roku,
że nie zdąży choćby jednym kwiatkiem a tak bardzo chciałam poznać jej kwiat.
Wszystko się jednak potoczyło wspaniale... ma jeszcze dużooo pąków.
Poprzednią zimę spędziła na oknie ciepłego mieszkania,w tym roku już się tak nie da....
jest za wielka.
Wciągnę ją niebawem do mieszkania,ustawię przy południowym oknie i ... i będę obserwować a jak przekwitnie wyniosę ...chyba na klatkę schodową.
Skoro Tadeusz zimuje swoją w ziemiance (Dzięki Elu za namiar,byłam poczytałam
)
to mojej na klatce lub nawet w piwnicy też będzie dobrze.
Grzesiu - sądzę,że zimowanie w piwnicy to dobre rozwiązanie.
Ja tak zimuję większość moich doniczkowych.
Czy już zrobiłeś sadzonki ?Muszę polecieć do Ciebie :P
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających

- jedna roślina o niebieskich kwiatach to psianka Rantonettiego (Solanum rantonetti)


a druga ta niska, to ołownik uszkowaty (Plumbago auriculata)

Obydwie są roślinami tarasowymi,wymagają więc zimowania w chłodnym,niekoniecznie jasnym pomieszczeniu.
Jeszcze stoją na powietrzu wraz z innymi,kwitną nadal ale niebawem będę je musiała schować.
Mało jest jeszcze roślin o niebieskich kwiatach dlatego pewnie tak mnie zajmują :P
Ewelino miło mi,że wpadłaś do mnie po długaśnym urlopie.
Zimą będziemy nadrabiać towarzysko-ogrodowe wizyty.

Gieniu - mam passiflorę drugi rok i takie rozmiary osiągnęła dopiero niedawno.
Martwiłam się nawet,że nie zakwitnie w tym roku,
że nie zdąży choćby jednym kwiatkiem a tak bardzo chciałam poznać jej kwiat.
Wszystko się jednak potoczyło wspaniale... ma jeszcze dużooo pąków.
Poprzednią zimę spędziła na oknie ciepłego mieszkania,w tym roku już się tak nie da....
jest za wielka.
Wciągnę ją niebawem do mieszkania,ustawię przy południowym oknie i ... i będę obserwować a jak przekwitnie wyniosę ...chyba na klatkę schodową.
Skoro Tadeusz zimuje swoją w ziemiance (Dzięki Elu za namiar,byłam poczytałam


to mojej na klatce lub nawet w piwnicy też będzie dobrze.
Grzesiu - sądzę,że zimowanie w piwnicy to dobre rozwiązanie.
Ja tak zimuję większość moich doniczkowych.
Czy już zrobiłeś sadzonki ?Muszę polecieć do Ciebie :P
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22031
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Mariolu
taras nie jest najważniejszy.
Najważniejsze są rośliny a gdzie je postawisz to sprawa Twojej własnej wyobraźni.
Dala już planuje,że staną u niej w kąciku wypoczynkowym a mogą stać wszędzie,
przez cały sezon byleby na zimę zabezpieczyć je przed mrozem.
Polu - psianka to krzew,który chowam na zimę do ciemnej piwnicy lub trzymam na jasnej klatce.
Zimuje bardzo dobrze .
To ją właśnie nazywają "szafirowa burza" ,faktycznie kwiatuszków jest cała masa...burza kwiatków
Rozmnaża się z pędów zarówno zielonych jak i zdrewniałych.
Czy mam podesłać do ukorzenienia?



Najważniejsze są rośliny a gdzie je postawisz to sprawa Twojej własnej wyobraźni.
Dala już planuje,że staną u niej w kąciku wypoczynkowym a mogą stać wszędzie,
przez cały sezon byleby na zimę zabezpieczyć je przed mrozem.
Polu - psianka to krzew,który chowam na zimę do ciemnej piwnicy lub trzymam na jasnej klatce.
Zimuje bardzo dobrze .
To ją właśnie nazywają "szafirowa burza" ,faktycznie kwiatuszków jest cała masa...burza kwiatków

Rozmnaża się z pędów zarówno zielonych jak i zdrewniałych.
Czy mam podesłać do ukorzenienia?



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Roze
Roze c u u u d o !
Pozdrawiam goryczka
Pozdrawiam goryczka