Szkodniki na storczykach

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Agnieszko zgadzam się z Tobą , nie można od razu zwalczać chemią. Będzie w doniczkach mniej wilgoci to się wyniosą same. :lol:
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

No sama nie wiem. Nie jest tego dużo, podłoże na 100% nie jest rozłożone, bo to nowe podłoże.
Jednak z drugiej strony zauważyłam je cattleyach, które są młodymi roślinami, a ich system korzeniowy nie jest jeszcze silny i rozwinięty (nawet bałam się o nie, żeby nie umarły).
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Justynko, zrobisz jak uważasz, ale pocieszę Cię może, że ja miałam je nawet w moich zdechlaczkach, które od wielu miesięcy ratuję od stanu "bez korzeni". A dodatkowo mam ziemiórki (z którymi walczę od pół roku, ale wciąż są w ilościach kontrolowanych ;)), których larwy też podgryzają korzenie i naprawdę nic się nie dzieje.
Może ktoś jeszcze się odezwie w tej kwestii; jedni tłuką wszystko co się da, inni hodują w doniczkach różności (patrz choćby grzybki Volcowitcha), a storczyki niewiele sobie z tego robiąc, rosną i tak, i tak. Myślę, że wiele osób, u których storczyki pięknie i bujnie rosną, nawet nie zagląda do doniczek, a mogłoby tam znależć całe zoo i ogód botaniczny... ;)

Aniu, cieszę się, że się ze mną zgadzasz :)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Ania.S
200p
200p
Posty: 477
Od: 18 sie 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Uszkodzenia liści -szkodniki ?

Post »

Mój Phalaenopsis ma ok.4 lata ostatnio kwitł jesienią ubiegłego roku a teraz od ok.miesiąca zrobiły mu się dziwne liście, od razu go wyjęłam i usunęłam brzydkie korzenie zostało ok.3zdrowe ale dzielnie wypuszcza nowego listka(na razie jest zdrowy) i wybijają się nowe korzonki. Jednego liścia wycięłam bo wyglądał najgorzej a tego storczyka odizolowałam od innych,boję sie czy to jakaś choroba?

http://images41.fotosik.pl/182/9161682961a99b69.jpg
http://images40.fotosik.pl/182/250bd06051a96982.jpg
Mają one takie wgłębienia jakby były wyschnięte a na tym dolnym dodatkowo pokazały się dwie malutkie żółte kropki
http://images41.fotosik.pl/182/0ea3b8d443919fed.jpg

i jeszcze od spodu:
http://images41.fotosik.pl/182/64322408edb2d6eb.jpg

Proszę poradzcie jak go ratować Podlewam dopiero jak są srebne korzenie, a w lipcu jak w nocy temperatura była powyżej 15st. to stał z innymi na balkonie
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 748
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Pytanie trzeba najpierw zadać co zrobiłaś, że tak wygląda? Jak długo tak to wygląda? Czy to się powiększa? I ostateczne ile lisci wypuścił on u Ciebie od początku gdy go posiadasz.
Awatar użytkownika
Ania.S
200p
200p
Posty: 477
Od: 18 sie 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Właśnie nie wiem co zrobiłam zlego :cry: takie zmiany ma od ok. lipca,te stare liście zrobiły się matowe i te takie jakby wyschnięte wgłębienia, a teraz jak robiłam zdjęcia zobaczyłam te dwie malutkie żółte kropki. Mam go ok 4 lata co roku kwitnie a w tym roku wypuścił chyba 2-3 nowe liście tak ładnie się budził a teraz to :cry: ale pociesza mnie ten zdrowy-na razie, rosnący malutki listek. Może to wystawianie na balkon wieczorem i na noc-ale było ciepło wtedy sprawdzałam zawsze i inne falki też były z nim i im nic nie jest...
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

A czy przypadkiem nie dopadły go jakieś szkodniki, może przędziorki? Z tego co wiem, one wysysają tkankę roślin, powierzchnia liścia zapada się i powstają żółte plamy... Pasowałoby chyba?
Nie miałam nigdy przędziorków na storczyku, strzelam, ale poczytaj o przędziorku. Przesuń też wacikiem po spodniej stronie liści i zobacz czy coś zostało- jeśli będzie czerwonawy "osad", to znaczy, że to przędziorek.
I obejrzyj dobrze pod lupą spodnią stronę liści, czy tam czegoś nie ma.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Ania.S
200p
200p
Posty: 477
Od: 18 sie 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Dziękuję za pomoc :) na to nie wpadłam że one mogą lubić storczyki-już tyle szukałam i czytałam ale nie znalazłam storczyka z takimi liściami :cry: . Jutro przy dziennym świetle będę szukała tych morderców, tylko kilka dni temu przecierałam mu liście ręcznikiem pap. z wodą przegotowaną ale jak to te przędziorki to może znajdę jakiś ślad :( A czym mogę go opryskać? W domu mam zwykły "floris ABC na mszyce AL" substancja aktywna w nim to deltametryna i tu pisze że jest na mszyce,wciornastki i inne owady szkodliwe. Może on pomóc czy jest za słaby? :cry:
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Aniu, wiem, że dosyć szeroki zakres działania na szkodniki ma Provado Plus AE firmy Bayer, ale czy na przędziorki też? Nie mam pojęcia, nigdy nie miałam z nimi do czynienia.
Dlatego sprawdź dobrze czy coś tam jest biegającego na tym storczyku, może coś siedzi w podłożu i wypatrzysz przez doniczkę skupiska jakiegoś paskudztwa..? Może są jakieś wżery w tym liściu od spodu?
Przędziorki to tylko jedna z wielu możliwości- poczytaj o nich w necie, jak się objawiają, jak je zwalczać. Wiem, że nie lubią wilgoci, więc dobrze jest spryskiwać roślinę. O ile to w ogóle będą one... ;:88
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Ania.S
200p
200p
Posty: 477
Od: 18 sie 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Dziękuję za rady jutro będę szukała tych dwóch środków może któryś będzie i spróbuję opryskać. Przesadzałam go od razu jak zobaczyła że coś jest nie tak z liśćmi do nowej ziemi. Liście przecierałam wacikiem i niby nic nie było może kilka paproszków-takie maciupkie kropeczki, szkoda że lupy nie mam :( Ale tak dla pewności te objawy to nie wskazują żadnej choroby wirusowej albo bakteryjnej ? :( Proszę poradzcie ;:145
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Aniu, szczerze mówiąc nie wiem, może i choroba. Zajrzyj jeszcze do wątku Limony- ona miała trochę podobne ubytki w liściach i była cała dyskusja na temat tego, co to może być- zajrzyj i porównaj [Update: znalazłam, na str. 18 wątku Limonki]
Jeśli te małe kropeczki, które starłaś z liścia były czarne, to mogą to być odchosdy szkodników.
Ale chyba dobrze wstrzymać się z chemią zanim się nie upewnisz co to może być, szkoda tak męczyć roslinkę w ciemno. Gdyby to była choroba, i tak jest pewnie osłabiona.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Smoczyca
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 2 cze 2008, o 18:57

Post »

Aniu, miałam bardzo podobną sytuację. Przesadziłam storczyka w nowe podłoże, zaprzestałam całkowicie nawożenia, zmieniłam okno wschodnie na zachodnie(miałam kilka pomysłów-od poparzenia do przenawożenia, a nawet "przemarznięcia"-ponieważ stał najbliżej otwartego okna). Nie stosowałam chemii, ale bardzo dokładnie obmyłam liście 70% izo-propanolem, który naprawdę polecam do tego rodzaju zabiegów. Pomogło, nie wiem dokładnie co, ale pomogło. Na liściu zostały niewielkie blizny, ale przebarwienia które miał zniknęły. Co najważniejsze zmiany nie posunęły się dalej. Kolejne liści są zdrowiutkie. Czasem jak kilka czynników się nałoży, to coś szkodzi roślinie ale trudno zdefiniować co. Jeżeli znajdziesz szkodniki to sprawa jasna, jeżeli nie to spróbuj coś zmienić w warunkach uprawy. W tym roku były wyjątkowo chłodne noce-nawet w lipcu bywało po 12-13 C. Chwilami nawet bałam się o moje Cattleye w ogrodzie, a co dopiero takie warunki dla falenopsisa. W nocy jest również bardzo wilgotno, więc w takich warunkach łatwo o infekcję. Mam nadzieję, że to nie jakiś paskudny wirus i szybko poprawi się kondycja Twojego storczyka :wink:
Awatar użytkownika
Ania.S
200p
200p
Posty: 477
Od: 18 sie 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Post »

Dziękuję Wam za pomoc :) tak też myślałam,że może było mu zimno w nocy ale niby sprawdzałam temperaturę i innym nic nie jest ale może on jest delikatniejszy. :( Na wszelki wypadek spryskałam go Provado plus bo na róży na balkonie znalazłam przędziorki, więc jest możliwe że to one-tylko nie ma srebnych plamek... Mam nadzieję że to nie wirus :( Teraz zostaje tylko czekać i obserwować :cry: Nadzieję daje ten zdrowiutki, rosnący najmłodszy listek :) Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”