Złamane tuje -

Drzewa ozdobne
MonteR
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 26 kwie 2006, o 13:08

Złamane tuje -

Post »

W wyniku prac remontowych uległy złamaniu 2 tuje, jedna na wyskości około 10 cm od góry, a w druga naokoło 30 cm (tuje mają po 180 cm).

I teraz moje pytania, czy te tuje będą dalej rosły?? Czy moge im jakoś pomóc??

Słyszałem że tuje można przycinać dowolnie i nie wpływa to na ich rozwój, czy mam teraz je podciąć poniżej złamania czy pozostawić tak jak jest??

Czy jeżeli będą dalej rosły i to zbytnio nie wpłynie na ich rozwój, to czy jest jakaś możliwość, aby ta co po złamaniu ma około 150 cm dogoniła pozostałe tuje w szyku??
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 407
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Złamane Tuje?

Post »

MonteR pisze:W wyniku prac remontowych uległy złamaniu 2 tuje, jedna na wyskości około 10 cm od góry, a w druga naokoło 30 cm (tuje mają po 180 cm).

I teraz moje pytania, czy te tuje będą dalej rosły??
Bez najmniejszego problemu. :D
Czy moge im jakoś pomóc??
Zostawić w spokoju.
Słyszałem że tuje można przycinać dowolnie i nie wpływa to na ich rozwój, czy mam teraz je podciąć poniżej złamania czy pozostawić tak jak jest??
Dla elegancji mozesz obciąć 1 cm ponizej złamania i zasmarowac Funabenem.
Czy jeżeli będą dalej rosły i to zbytnio nie wpłynie na ich rozwój, to czy jest jakaś możliwość, aby ta co po złamaniu ma około 150 cm dogoniła pozostałe tuje w szyku??
Nawet przerosnąć tamte może. :D
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
cynia
200p
200p
Posty: 326
Od: 26 lis 2008, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kieleckie/łódzkie

Odłamana gałąż ,czy można ja uratować?

Post »

Mój pies ,tak myślę,że to on zniszczył mi iglaka.
Jego gałązka ledwo wisi ale jeszcze się trzyma czy jest szansa na uratowanie jej?
Co moge zrobic poza tym co wiem -odłamać i wyrzucić.Nie chce tak ,to malutka ale piękna i wolno rosnąca choina kanadyjska. :(
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Gałąź odłamaną w zimie trudno jest uratować :cry: , po pierwsze żeby się zrosła musi być czynna tkanka twórcza czyli miazga, po drugie niska temperatura niszczy odkryte tkanki. Podwiąż gałąź do palika - usztywnisz ją w ten sposób, miejsce odłamania owiń rafią.

pozdrawiam Paweł
danik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 mar 2009, o 20:28

Połamane gałązki tuje szaragd i zwykłe

Post »

Witam
Mam problem moje tuje połamała dmuchawa ciezkim sniegiem tzn. galązki sa nadlamane czy jest cos zeby ich posklejac powiazac ewentualnie czy robic to teraz czy wystarczy na wiosne mamy w tej chwili 1m sniegu i musze ich odkopywac co robic?
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Poczekać aż stopnieje i wyciąc połamane.
danik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 mar 2009, o 20:28

Post »

jak wszystkie powycinam to np na 1,5m wyskosci bedzie brakowalo 40cm w srodku to koszmar...nie ma jakiejs żywicy...
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 991
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jeśli bardzo nie sa złamane to możesz spróbować je związać i usztywnić tak, żeby do siebie przylegały, ale teraz to już chyba za późno, trzeba to było zrobić jak było świeże.
miniaszka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 mar 2009, o 09:50

Post »

Dokładnie mam ten sam problem :(
Wszystkie małe tuje są połamane, natomiast u dużych gałązki sa obwisłe. Kule "przepołowiły" się na dwie części :?
Czy są jakies sposoby wiązania iglaków, aby nabrały poprzedniego kształtu? :)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Iglaki związuje się PRZED opadami śniegu, teraz to już tylko łapanie "rozlanego mleka"...

Można związać, ale wiązanie nie spowoduje zrośnięcia się rośliny. Nie ma takiej żywicy, o jaką pytacie.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Mówiąc "przepołowiły sie" masz na myśli to ,że złamały się ( tak chyba zrozumiała Nalewka) czy tylko rozdzieliły się ,spłaszczyły na dwie strony. Bo jeśli to drugie i tylko się spłaszczyły ( bez łamania drewna) można je obwiązać i z czasem uzyskają kształt.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Żywotniki maja bardzo kruche gałęzie, mało żywicy, dość opornie zrastające się.Czasem się uda 'skleić' świeże naderwanie jak uszkodzone zostaną w sezonie wegetacyjnym kiedy soki intensywnie krążą, ale raczej młodych gałązek.Pomaga tez w niektórych przypadkach u niskich, rozłożystych( u mnie było tak u niskiej choiny, którą dzieci złamały w ferworze zabawy) odpowiednie związanie gumą i podparcie od dołu wycięta listewką w kształcie V wtedy nawet jak sie nie zrośnie to gałąź jest usztywniona, soki krążą.Na żywotniki nie można odgarniać śniegu, jak jest sypki to wydaje się, że nic im nie będzie, ale jak zrobi się ciężki to zacznie 'ciągnąć' w dół gałęzie i pod wpływem również mrozu pękną.
bett
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 12 mar 2009, o 08:18

Post »

Ja rok temu posadziłem 180 tui wokół ogrodzenia i teraz też wszystkie są ,,zmrawione" Ja po prostu spokojnie poczekam. Liczę że się same odbudują. Połamane raczej nie są. Pozdrawiam.
miniaszka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 mar 2009, o 09:50

Post »

aniawoj pisze:Mówiąc "przepołowiły się" masz na myśli to ,że złamały się ( tak chyba zrozumiała Nalewka) czy tylko rozdzieliły się ,spłaszczyły na dwie strony. Bo jeśli to drugie i tylko się spłaszczyły ( bez łamania drewna) można je obwiązać i z czasem uzyskają kształt.
Mam na mysli, że się rozdziliły i spłaszczyły :)
W sobotę wszystkie obwiąże - zobaczymy może uda się je odratować :)
Awatar użytkownika
mario-g707
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 25 mar 2009, o 15:50
Lokalizacja: Gniezno

Tuje "Szmaragdówki"

Post »

Super FORUM! Aż się chce was czytać. Korzystam z Waszych porad jak najwięcej! W zeszłym roku moja suczka (berneńczyk) nadłamała swoim cielskiem jedną gałąź 1,5 metrowej tuji Smaragd :cry: .(Mam ich 60 szt. Posadzone w 2006r). Natychmiast ją podwiązałem sznurkiem do "głównej" gałęzi,a miejsce przełamania owinąłem taśmą :D :lol: (hi,hi). No i poczekam w tym roku co się z nią wydarzy. :?: Fakt-gałąź zgubiła całą "zieleń" ale ponoć póki roślina całkowicie nie uschnie należy dać jej zawsze szansę.

Totalny amator.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”