Trawnik zniszczony przez psa

[MateuszG]

Ogród posiadam od 10 lat i zawsze trawnik udawało mi się utrzymywać w świetnej kondycji. Przed dwoma laty do domu wprowadził się nowy lokator (owczarek niemiecki). No i zaczęło się... Z racji tego, że to suka - zaczęła załatwiać swoje potrzeby na trawniku. Efektem są liczne plamy żółtej wypalonej trawy. 2-3 razy w sezonie uzupełniam te miejsca mieszanką nasion trawy z glebą, jednak bezskutecznie, bo to co w ten sposób udaje mi się zregenerować w niedługim czasie zastępowane jest kolejnymi wypalonymi miejscami. I tak w kółko. Trawnik systematycznie nawożę i podlewam, a teraz wyczyściłem już aeratorem i dosiałem ponownie trawę. Wątpię jednak, żeby to wystarczyło na długo... Macie jakieś pomysły co z tym fantem zrobić? Pomijając oduczanie psa- co jest raczej już niemożliwe :/

[Daisy]

Mam ten sam problem, niestety, 2 suczki, na szczęście malutkie jamniczki, niestety trawnik też niszczą. Jedyne co pomaga to natychmiastowe zlewanie dużą ilością wody miejsc "zaznaczonych". Trzeba jednak byc czujnym

[Karo]

wpisz w wyszukiwarkę "trawnik" a potem czytaj do woli różne nasze spostrzeżenia i doświadczenia.
Ja polecam jeden z tematów http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ht=trawnik

[aleksandra2323]

Proponuję wyprowadzanie psa 3 razy dziennie na spacer. Pies mający możliwość załatwienia swoich potrzeb poza posesją unika zanieczyszczania swojego terytorium - nawet największy ogród pies traktuje jako przedłużenie domu. (mam dwa psy, też suczkę ONka)

[maakita]

A mój pies musi każde drzewko i krzaczka obsikać w ogrodzie i sika mi do doniczek z kwiatkami

[safiori]

Moja Sara nie zrobi nic w swoim ogrodzie , musimy minimum 3 razy dziennie ją wyprowadzać na spacer. Trzeba nauczyć pieska że ogód to tak jak dom.

[Vega_Q]

Zgadza się, bardzo dobrym rozwiązaniem jest nauczenie psa załatwianie się poza posesja, z tym że trzeba mieć troche czasu aby wychodzić z nim na spacer. Jak jest ciepło moja suka przebywa w ogrodzie (drzwi do domu są otwarte) - mimo to nie załatwia się w nim. Wychodzimy z nią nimimum 4 razy dziennie na dłuższy spacer.

[Primax]

Chciałeś mieć psa to musisz znaleść dla niego czas a nie otwierać drzwi i dziwić sie ze sikaw ogrodzie. Może zamiast wypuszczać na posesję zatrzymaj w domu. Zniszczy dywan a nie trawnik.

[Sylwek-zx]

Witam, dziś stwierdziłem że poszukam rady i ludzi doświadczonych dlatego tu jestem:) Mam kłopot z trawnikiem od kiedy w domu zawitał pies. Muszę pogodzić obie sprawy z najmniejszym uszczerbkiem dla obu stron. Na wisnę planuje zalożyć nowy trawnik, czy są nasiona które beda odprorne na psi mocz??
Jest na trawniku kilka miejsc, ja to nazywam "placków" które po prostu fragmentami obsiewałem na nowo, jednak to nie wyjście. Chcę przykrówcić piękny trawnik w ogrodzie i szukam rad jak to zrobić.

Serdecznie pozdrawiam
Sylwek

[seedkris]

Napisz czy to pies czy suka. Inne uszkodzenie na trawniku są od psa a inne od suki.

[Sylwek-zx]

jest suczka, dwuletnia labradorka:)

[seedkris]

Mialem psa, na działce obsikiwał iglaki i żywopłot, ale na trawnik nie robił. Teraz mam suczkę i ten sam problem. Wypala okrągłe dziury w trawniku. Nauczyłem prosić o wyjście. Jak chce to prosi i wtedy wychodzę na zewnątrz, za bramkę. Jak się zdarzy na trawniku to zaraz polewam wodą z konewki lub z węża. Miejsca wypalone podsiewam nasionami i przysypuję piaskiem.

[Sylwek-zx]

ja robie dokładnie tak samo, myślałem że jest na to jakas konkretna rada - właściwa trawa, bardziej odporna:) pies jest stale wyprowadzany, ale czasami kiedy jestem w pracy zdaża się jej biegać samej po ogrodzie i wtedy już nie ma ratunku. Poza tym niczego nie niszczy, nauczyła się chodzenia tylko po trawniku i reszta jak do tej pory ja nie interesuje:)
poczekam moze ktos ma na to jakiś "złoty środek"
pozdrawiam

[seedkris]

Ja też czekam na rady, na pewno skorzystam.

[Nalewka]

A używaliście już naszej wyszukiwarki?