Co się dzieje z moim dereniem?

[MalaRybka]

Jesienia dostaliśmy sporego derenia (miał dobre 2 m wyskości) i masę liści. Wyglądał pięknie.
Dość mcno go przycięłam, żeby ułatwić mu przyjęcie w nowym iejscu. Wiosną wypuścił liście-przyjął się. Niedawno zaatakowały go dość mcno mszyce, ale po oprysku nie widać szkodników.
Generałnie drzewko ma niezbyt obfitą koronę i na dodatek coś się dzieje z liścmi. Boję się, że drzewko zmarnuję.
Co może być przyczyną zółknięcia liści? Podlewany jest i wody raczej mu nie brakuje. Podsypałam go raz azofoską.

[Grzegorz B]

Ja mogę tylko napisać, że u mnie to samo się dzieje roślinami, które sadziłem w zeszłym roku a które były znacznych rozmiarów. W moim przypadku, to mi się wydaje, że wina była/jest po stronie braku deszczu. Podlewanie to nie jest to samo co spadnie deszcz, wówczas to po jednej nocy wiadać zmiany a przy podlewaniu nie tak bardzo. Ja tam nie panikuje, bo nie raz tak miałem, one jak się dobrze ukorzenią to mi takich niespodzianek nie będą sprawiać. A dereń to odporna bestia, więc jak z nim jest to co u mnie to ja bym się nie martwił

[hanka55]

Co się dzieje, widac po brzegach liści.
Poparzone na czerwono i zasychające, spalone brzegi bez chlorofilu ( białe).

[MalaRybka]

Haniu, ale to taka odmiana z białymi brzegami, jeśli się nie mylę ODM. "ELEGANTISSIMA", zimą ma czerwone gałązki.

[Karo]

Tak, to taka odmiana derenia i dzieje się to, że brak jest jemu dostatecznej ilości wody.
Nawadniaj go bardziej...

[MalaRybka]

Znalazlam dziś na opadłym liściu coś takiego


Wydaje mi się, że on zbyt łysy jest. Na wielu gałązkach listki są przy końcu gałązki. Mimo postrzyżyn jesienią nie wypuścił zbyt wielu nowych odrostów. W zeszłym roku wycięłam dużo dzików, długich nawet na 1m.


Nie bardzo wiem co zrbić z tymi nowymi przyrostami. Zostawić żeby się zagęscił krzew od dołu czy wyciąć? Może to też są dzikie gałązki?

Jeśli chodzi o podlewanie to wody na pewno mu nie żałuję, każdorazowo dostaje dobre 30-40l.

[Karo]

To nie są dziczki .
dereń jest krzewem rozłogowym i stale wypuszcza nowe pędy od korzenia.
Jeśli chcesz go zagęścić ale w obrębie tego pędu który pokazałaś to możesz usuwać te wszystkie nowe pedy pokazujące sie przy ziemi lub pozwól jemu rosnąć tak jak chce ,Miejsca widzę tam dosyć.Strzyżenie jego korony jest natomiast konieczne .

Nie wiem jak chcesz go wyprowadzić a może puścicić by rósł samowolnie... teraz jednak obetnij ze 2/3 od góry i
opryskaj .
Nie wiem wprawdzie do kogo należą te jaja które znalazłaś ale jest to niewątpliwie szkodnik,który zjada liście Twojego derenia.
Proponuje zastosować np MOSPILAN, który ma działanie powierzchniowe,układowe / systemiczne i
wgłębne.

[MariaTeresa]

Znalazlam dziś na opadłym liściu coś takiego


Wydaje mi się, że on zbyt łysy jest. Na wielu gałązkach listki są przy końcu gałązki. Mimo postrzyżyn jesienią nie wypuścił zbyt wielu nowych odrostów. W zeszłym roku wycięłam dużo dzików, długich nawet na 1m. ..

Nie bardzo wiem co zrbić z tymi nowymi przyrostami. Zostawić żeby się zagęscił krzew od dołu czy wyciąć? Może to też są dzikie gałązki? ...
Jeśli chodzi o podlewanie to wody na pewno mu nie żałuję, każdorazowo dostaje dobre 30-40l.

To jaja motyla zwójki.Oprysk dopiero jak będą wylegać się gąsienice...preparatami działającymi wgłębnie żoladdkowo np. Owadofos

Te brązowe liście mają plamy przypominające Septoriozę (szkoda,że nie ma zbliżenia liścia) ew. jest to tzw. plamistość liści,tylko usunąć i spalić ,bo ze zdjęcia wydaje się,że jest ich niewiele. W razie masowego wystąpienia tej choroby grzybowej oprysk np.Baycor 300 EC-0,2%, Rubigan 12 EC - 0,03% 2 razy co 10dni, w ogrodach działkowych zlecane: Bio Blatt 25 EC -0,1%, Bioczos BR ...

[plomba31]

Też mam problem z dereniami, miały około 1,5 wysokości , w trakcie reorganizacji ogrodu zostały przesadzone i obcięte do 1/3 wysokości. Bardzo słabo rosną , nie rozkrzewiają się mają mało liści, żadnych chorób nie stwierdzono co to może być?

[MariaTeresa]

Uszkodzony system regeneruje się ok.2 lat żeby wyżywić większą od niego korone.., suche lata,
czas zależy od wielkości drzewa, krzewu, ilości korzeni w stosunku do części nadziemnej, naturalnej wilgotności gleby itp.

[MalaRybka]

Ciachnęłam dziś trochę mojego derenia. Ręka mi drżała, bo nie bardzo wiedziałam jak mam ciąć, poza tym żal mi go trochę było.

[aniawoj]

Chyba troszkę powinnaś go jeszcze przyciąć z lewej strony. Rozumiem Twój ból ,ale ja bym go w całości trochę mocniej przycięła

[Karo]

Ja też zdecydowanie mocniej ... prawie całą korone z liściami bym ciachnęła ,
wtedy gołe pędy i od korzenia zaczną sie przyrosty.
Wygrab i wypiel wszystko co możliwe spod niego bo tam są te jaja .... i czekamy ....

[MalaRybka]

Jeju, dziewczyny! Wymagacie ode mnie strasznych rzeczy . Nawet nie mam czym obciąć tych grubych gałęzi, mam tyko ręczny sekator. Krórym sekatorem najłatwiej tnie się grube gałęzie? Nawet mi pasuje kształt dernia ala drzewko, choć rzeczywiście mógłby troszkę się od dołu zagęścić.
Jak wczoraj cięłam to mężu już mi marudził, że znów niszczę drzewko. Jak się dowie, że muszę go jeszcze obciąć to mnie przeklnie. Serce mi się kraje na myśl o tych postrzyżynach.

[MalaRybka]

Kupiłam wczoraj sekator, dzisiaj cięłam. Mam nadzieję, że nie przedobrzyłam.

Nie chciałam na to patrzeć, więc jedno oko zamknęłam. Drugie musiałam mieć otwarte żeby widzieć gdzie sekator przyłożyć