Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Kalo, dzięki. Przemyśliwam też czy można by zalać owoce winem białym.
Mam takie wino, które jest byle jakie w smaku i jakoś chcę je zagospodarować.
Mam takie wino, które jest byle jakie w smaku i jakoś chcę je zagospodarować.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Możesz tak zrobić ale licz się z możliwą wtórną fermentacją . Możesz tego uniknąć wzmacniająć nastaw spirytusem.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Dobrze, a w ogóle to z pestkami się nastawia?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Tak . Pestki derenia są na tyle grube, że kiełkują dopiero po 2 latach.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Na dniach będę robił pestkówkę z pigwowca. Lubię migdałowe smaki, a do tego kocham kwas pruski, którego trzeba się wystrzegać w dużych ilościach
Do sporządzenia potrzeba szklankę pestek i %.
Do sporządzenia potrzeba szklankę pestek i %.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
O matko, a ja w zeszłym roku wywaliłam gar pestek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p5684119
Przed chwilą się dowiedziałem o wersji z cukrem, ale chyba lepiej będzie na miodzie. To już będzie antyrakowa amigalinówka na miodzie.
Przed chwilą się dowiedziałem o wersji z cukrem, ale chyba lepiej będzie na miodzie. To już będzie antyrakowa amigalinówka na miodzie.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Jasne jak się zatrujesz cyjanowodorem i umrzesz to nie zdążysz zachorować i umrzeć na raka . Jak na razie laboratoryjne testy na myszach nie wykazały skuteczności antyrakowego działania amigdaliny ale pewnie za badania placiły koncerny farmaceutyczne, więc wszystko zostało sfałszowane. .
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
A z testów robionych na sobie - na pierwszym miejscu pod względem natychmiastowego działania na pierwsze objawy przeziębienia plasuje się nalewka z mieszanki tarnina+berberys+owoce róży, a robiłem już wiele dla zdrowotności, chociaż smakowo to leci trochę niżej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Ja stosuje grzane wino ze skórką cytrynową i korzeniami.
Gdzie się podziewałeś ? Od kilku dni wisi u Ciebie priv.
Gdzie się podziewałeś ? Od kilku dni wisi u Ciebie priv.
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Niedawno byłam na babskim zjeździe , miałam okazję popróbować przeróżnych nalewek
Bez dwóch zdań na pierwszym miejscu dereniówka na ostatnim zaś nalewka z kwiatów czarnego bzu , zdecydowanie za intensywny smak . Nie mam pojęcia czy dało by się to czymś przełamać żeby złagodzić .
U mnie króluje nalewka z pigwowca z ubiegłego roku i z borówki , taka delikatna , słodziutka , babska Do tego winko z czarnej porzeczki . Niedawno znajoma krytykowała wino z czarnej porzeczki , że za intensywny smak i aromat nie wiem jak ona swoje robiła , nasze ma piękny kolorek , smak i zapach delikatne a jest bez dodatków
Wczoraj zlałam winko z jabłek .
Do przeróbki pozostały winogrona . Mam jeszcze wielki słój borówek i derenia , będą nalewki na przyszły rok.
Po jarzębinie zostały tylko wspomnienia z racji ogromu owoców i warzyw kupiłam zamrażarkę ale owocki już zostały spałaszowane przez ptaki które od rana do wieczora całym stadami przesiadywały na drzewach .
W przyszłym roku już się wycyckać nie dam
Bez dwóch zdań na pierwszym miejscu dereniówka na ostatnim zaś nalewka z kwiatów czarnego bzu , zdecydowanie za intensywny smak . Nie mam pojęcia czy dało by się to czymś przełamać żeby złagodzić .
U mnie króluje nalewka z pigwowca z ubiegłego roku i z borówki , taka delikatna , słodziutka , babska Do tego winko z czarnej porzeczki . Niedawno znajoma krytykowała wino z czarnej porzeczki , że za intensywny smak i aromat nie wiem jak ona swoje robiła , nasze ma piękny kolorek , smak i zapach delikatne a jest bez dodatków
Wczoraj zlałam winko z jabłek .
Do przeróbki pozostały winogrona . Mam jeszcze wielki słój borówek i derenia , będą nalewki na przyszły rok.
Po jarzębinie zostały tylko wspomnienia z racji ogromu owoców i warzyw kupiłam zamrażarkę ale owocki już zostały spałaszowane przez ptaki które od rana do wieczora całym stadami przesiadywały na drzewach .
W przyszłym roku już się wycyckać nie dam
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Black Rose pytałaś do czego całe winogrona http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 5#p5920685
Otóż okazało się, że zostały podsuszone na papierze do pieczenia w otwartym piekarniku. Wyszły jak lekko karmelizowane rodzynki, pyyyszne, już zżarte.
Widzę, że ponownie słój zapełniony winogronami i zalany - teraz muszę dopytać swojej po co jej syrop Bo może zabiorę do dereniówki
Jagodzianka bardzo dobra, surowizna, ale rokuje bardzo dobrze.
Śliwek u nas w tym roku nie było, ale tarniny jeszcze takiej ilości na krzakach nie widziałem, będzie dla ptaków
Otóż okazało się, że zostały podsuszone na papierze do pieczenia w otwartym piekarniku. Wyszły jak lekko karmelizowane rodzynki, pyyyszne, już zżarte.
Widzę, że ponownie słój zapełniony winogronami i zalany - teraz muszę dopytać swojej po co jej syrop Bo może zabiorę do dereniówki
Jagodzianka bardzo dobra, surowizna, ale rokuje bardzo dobrze.
Śliwek u nas w tym roku nie było, ale tarniny jeszcze takiej ilości na krzakach nie widziałem, będzie dla ptaków
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3
Super pomysł
Ja swoją nalewkę na winogronach zrobiłam jednak inną techniką, niż na początku planowałam - owoce zagotowałam, przecedziłam i połączyłam z alkoholem.
Teraz nastawiłam eksperymentalnie nalewkę na owocach dzikiej róży. Stoi dopiero kilka dni i na razie ma dziwny kolor, ustana - jest przezroczysta, wstrząśnięta - mętny żółtawy, tak powinno być?
Ja swoją nalewkę na winogronach zrobiłam jednak inną techniką, niż na początku planowałam - owoce zagotowałam, przecedziłam i połączyłam z alkoholem.
Teraz nastawiłam eksperymentalnie nalewkę na owocach dzikiej róży. Stoi dopiero kilka dni i na razie ma dziwny kolor, ustana - jest przezroczysta, wstrząśnięta - mętny żółtawy, tak powinno być?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.