Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Czy robił ktoś nalewkę z jagody kamczackiej? Pierwszy raz robiona, owoce zasypane cukrem, potem spirytus i w tej chwili leżakuje już w butelkach. Goryczka jest wyczuwalna, nie powala smakiem, a może ktoś ma sprawdzony przepis, coś dodać coś zmienić i będzie smakowita?
Pozdrawiam
stashko
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 13 sty 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Nie robiłem nalewki z jagody kamczackiej bo została w całości skonsumowana na "żywca". Smakiem jednak nie odbiega zbytnio od jagody czarnej więc goryczka nie powinna być znacząca choć w smaku może być nieco pustawa. Tak czy owak pierwsze oceny nalewki przeprowadzam po 1 roku. Wtedy mozna cos więcej powiedzieć o smaku (W nalewkach najważniejszy jest czas (poza oczywiście poprawnym przygotowaniem). Zwykle takie "pustawe" smakowo nalewki kupażuję z tymi które mają aromat dla niektórych zbyt nachalny. Są to dodatki niewielkie 10-20% czasem nieco więcej i w tych 20% jest czasem 2-3 składniki. Efekty są naprawdę dobre przy tym przednia, niemal alchemiczna twórcza zabawa. Zaznaczam że do konsumpcji idą wytwory co najmniej 2 letnie i starsze (na ostatnich imieninach żony degustowane były nalewki z 2009 i 2011 roku, warto czekać). Daj nalewce czas a potem ją oceń i ewentualnie wzbogać wg swojego gustu.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

I to jest cenne- poczekam do przyszłego roku i zobaczymy jaka będzie smakowo.
Po raz pierwszy robiłam nalewkę z porzeczkoagrestu (darczyńca tak nazwał te owoce) aromat niesamowity, jak dla mnie poezja... dla innych byłby za mocny :?:
Ale niecierpliwa ze mnie osoba i ilość nalewki mocno niewielka (coś ze trzy buteleczki) goście zdegustowali i zostało na dnie. Obawiam się, że nie doczeka do następnego roku.
Wnioski- robić w większej ilości i chociaż część dobrze schować.
Pozdrawiam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

I zapomnieć gdzie się schowało :wink:. Kilka dni temu znalazłem butelkę syropu orzechowego z 2003 roku. ;:138
Poza tym jest jeszcze butelczyna wina z dzikiej róży AD 1981 i kilkulitrowy baniaczek wina wieloowocowego, które urodziło się razem z córką. Przedstawię ich sobie na 18 urodziny.
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Ja zrobiłam w tym roku z jeżyn leśnych odstała od czasu ich bycia w lesie.Jest przesmaczna
stashko
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 13 sty 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Wracając do tej nalewki z jagody kamczackiej gdybym uznał że smak jest nieco pustawy albo z goryczką dodałbym 10% nalewki z czarnej porzeczki, 10% nalewki z wiśni i malutkie ilości nalewki z truskawek (ale takiej która trochę postała i zmieniła nieco swój charakterystyczny smak. Jeśli nadal efekt nie będzie zadowalający można zwiększyć ilość dodatków albo ich rodzaj. Ja robię nalewki ze wszystkiego co mi wpadnie w ręce (oprócz grzybów i ogórków) :). Niektóre wychodzą kontrowersyjne ale jako dodatki bywają b.ciekawe.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Bardzo dziękuję za wskazówki, poczekam z koleją degustacją kamczackiej do następnego sezonu i spróbuję dodać trochę porzeczki. Wiśniówki nie robiłam- brak wiśni, a co do truskawkowej- do głowy mi nie przyszło, by robić z nich nalewkę. Nie jest ona za bardzo pachnąca? Chyba, że potraktować jako polepszacz do innych nalewek. W aronii nie mogę trafić na właściwy smak, za każdym razem jest cierpki. Chyba za długo jest z owocami? Przełamana malinami jest dużo lepsza.
Ale przyznam, że w tym temacie jestem laikiem, to mój drugi sezon nalewkowy ;:131
Pozdrawiam
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Ale cisza... na specjalne życzenie likier truskawkowy już się robi. mam odmianę małych rewelacyjnych truskawek, zabroniłem nawet na nie patrzeć, bo ich przeznaczenie jest tylko do %
:wit
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Wisienki czas zaraz nastawiać ;:173
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Jako że nie piję alkoholu, ale strasznie zasmakowały mi "pijane bakalie", które kiedyś syn przywiózł z jakiegoś klasztoru, w kwietniu postanowiłam zrobić sobie ;:138 I tak stoi 1,5 litrowy słój i nie wiem , kiedy zacząć podjadać :( Na razie są jakieś gorzkawe i mocno czuć spirytus.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Zalałem alkoholem z dodatkiem skórki pomarańczowej i trawy żubrowej 2 kg czarnej porzeczki. :D
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Robił ktoś nalewkę z czarnych jagód? Warto?
Z wielu przepisów ten możre i by był ok. Liczę na opinię :wit
Na bazie 'nalewka olsztyńska':
1kg owoców leśnych
1 l spirytu 95*
0,5 l czystej wódki 45*
1 kg cukru
Świeżo owoce zalać spirytem i wódką na 4-6 tygodni i często potrząsać. Zlać, a owoce zasypać cukrem - zakryć i na słońce na 2-3 tygodnie do rozpuszczenia cukru. Syrop połączyć z nalewem, odstawić do sklarowania na 2-3 tygodnie. Przefiltrować i przelać do butelek.


Dużo tego alkoholu by było na 1 kg jagód. Co sądzicie? Może dać na 2 kg jagód?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.3

Post »

Zaryzykowałem, dałem na tą ilość alkoholu 2 kg czarnych jagód.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”