Śmiercionośna pigułka i pigułka awaryjna "dzień po" Cz.2

[DecoY]

No to jak to jest, pigułkę do skrobania można kupić bez recepty, a jakiś antybiotyk nie ?. Gramatura nie ma tu nic do rzeczy, kupuję na własną odpowiedzialność, albo jak się nie znam idę do lekarza.

[GrazynaW]

To nie jest pigułka do skrobania, jej zadaniem jest nie dopuścić do zapłodnienia, dlatego może być zażyta w ściśle określonym czasie.

[DecoY]

Ta pigułka uniemożliwia zapłodnionej komórce zagnieżdżenie, więc to co Pani pisze, to nie jest tak. Zapłodnienie to połączenie komórek rozrodczych męskiej i żeńskiej. Oczywiście teraz podnoszone są dyskusje, od tego kiedy zaczyna się ciąża i od kiedy dziecko jest dzieckiem płodem, zygotą itp. Na ulotce jest napisane że nie przerywa istniejącej ciąży, bo teraz możemy sobie ciąże dowolnie definiować. Całę to zamieszanie skutkuje jednym, czego nikt tutaj nie zauważa, lub nie chce zauważyć: naruszeniu zasady że życie ludzkie jest nietykalne, i stworzenie precedensu. Przypominam że w Holandii w tamtym roku dopuszczono ABORCJĘ urodzonego. Pomału można doprowadzić nawet konklawe do kanibalizmu. Byle postępować stopniowo, krok za krokiem. i to się teraz robi. Często słyszę że to jest kontrowersja. Jaka kontrowersja, to czysta zbrodnia, bez włączania w to spraw religii.

[justa_be]

Każdy powinien mieć swoje zdanie i możliwość wyboru, chcę to biorę, nie chcę to decyduję się ciąże zatrzymać tylko później nie wyrzucam dziecka przez okno bo coś tam... Każdy niech kieruje się swoim sumieniem i robi to co uważa za słuszne.

[DecoY]

Jeżeli ludożerca zdecyduje w swoim sumieniu że dla jego dobra (no bo kogóż innego) zacznie zjadać innych, to rozumiem nikt się temu nie sprzeciwi. On to uważa za słuszne przecież i w swoim sumieniu też. Aborcja odsuwa też odpowiedzialność za swoje czyny.

[justa_be]

Porównanie bezsensu. Ta tabletka nie jest aborcją, ona utrudnia dostanie się plemnikowi do komórki jajowej przez progesteron który zageszcza śluz w szyjce macicy, natomiast progesteron przyjęty już po zapłodnieniu i zagnieżdzeniu się zarodka powoduje umocnienie płodu ( progesteron znajduje się w ciałku żółtym z którego początkowo płód pobiera substancje odżywcze). Tak na prawdę tabletki antykoncepcyjne z progesteronem zażyte w dawce 5 razy większej powodują to samo co tabletka "po". Ludzie robią straszne rzeczy aby pozbyć się ciąży w momencie gdy ten człowieczek na prawdę już coś czuje, wystarczą tabletki na reumatyzm aby wywołać skutek poronny i nikt się takimi rzeczami nie bulwersuje a pigułką która tylko blokuje plemnikowi drogę bardzo. Za miesiac rodzę, zaszłam w ciążę świadomie i w pełni przygotowana psychicznie podejmuję się bycia mamą i nie wtrącam się w życie innych którzy wzięli pigułkę po i na pewno ich za to nie potępiam.

[GrazynaW]

Święte słowa Justynko, człowiek świadomie decyduje o swoim losie, nikt nie będzie mi podpowiadał jak mam uczynić.
Nie chcesz nie stosuj!
Justysiu powodzenia życzę.

[DecoY]

Świętość jest zaprzeczeniem takiego postępowania.

Porównanie jest jak najbardziej na miejscu. Ta tabletka nie jest aborcją, ona utrudnia dostanie się plemnikowi do komórki jajowej przez progesteron który zageszcza śluz w szyjce macicy, Nie wiem skąd ma Pani takie wiadomości. Producent twierdzi co innego. Tabletka na reumatyzm nie ma na celu działania poronnego, tylko oddziaływanie na stawy. Porównanie bez sensu, przy pomocy noża można zrobić wiele strasznych rzeczy, a jednak nikt ich jeszcze u nas nie zakazuje (w Japonii był kiedyś taki zakaz ). Tabletka ta nie służy jednak do leczenia reumatyzmu, ani niczego innego.
w życie innych którzy wzięli pigułkę po i na pewno ich za to nie potępiam Nikt ich nie potępią, tylko mówi/poucza że robią źle, bardzo źle.