To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Można Iwonko, ale jest to trunek dla cierpliwych. Oczywiście można degustować wcześniej, ale dopiero po kilkunastu miesiącach dojrzewania uzyskuje smak zbliżony do koniaku.
Przepis jest bardzo prosty.
Domowy koniak
100g suszonych śliwek bez pestek (nie wędzonych)
1/2 l wódki 40%
100ml spirytusu
Wódkę mieszamy ze spirytusem. Do wyparzonego słoja wrzucamy śliwki, zalewamy alkoholem i odstawiamy na 4 tygodnie.
Po tym czasie alkohol zlać, przefiltrować, wlać do butelki, dokładnie zakręcić. Przechować w chłodnym, suchym miejscu przynajmniej rok. Im dłużej dojrzewa tym bardziej wyczuwalny jest smak koniaku.
Przepis jest bardzo prosty.
Domowy koniak
100g suszonych śliwek bez pestek (nie wędzonych)
1/2 l wódki 40%
100ml spirytusu
Wódkę mieszamy ze spirytusem. Do wyparzonego słoja wrzucamy śliwki, zalewamy alkoholem i odstawiamy na 4 tygodnie.
Po tym czasie alkohol zlać, przefiltrować, wlać do butelki, dokładnie zakręcić. Przechować w chłodnym, suchym miejscu przynajmniej rok. Im dłużej dojrzewa tym bardziej wyczuwalny jest smak koniaku.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
takie to proste trochę jak nalewka tylko bez cukru i dłuższy czas zrobię to dziękuję Dorotko
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
To wcale takie proste nie jest.Kto choć raz pił koniak, nigdy w życiu nie powie, że nalewka na suszonych śliwkach smakuje podobnie.
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Intensywność smaku zależy od kilku rzeczy; rodzaju śliwek, stopnia ich wysuszenia, użytego alkoholu i długości dojrzewania.
Żeby móc ocenić, trzeba zrobić i tyle. Na pewno jest to coś innego niż klasyczna nalewka ze świeżych owoców. Już choćby dlatego warto ją zrobić.
Żeby móc ocenić, trzeba zrobić i tyle. Na pewno jest to coś innego niż klasyczna nalewka ze świeżych owoców. Już choćby dlatego warto ją zrobić.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Zgoda.Poszukam przepisu z dawnych lat na coś podobnego.Pamiętam tylko, że część śliwek było z pestką, była odrobina wanilii i szklaneczka wina gronowego.I to faktycznie było koniakopodobne.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Dopiero dziś zajrzałam do Ciebie.Jutro zrobię gniazda os .Ciekawe,czy dzieciom posmakują.Chodzi za mną drożdżowe.Ciekawy przepis.
Serniczek wygląda apetycznie.
Serniczek wygląda apetycznie.
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Jolu ciekawa jestem czy będzie smakowało dzieciom, bo u mnie same "stare konie" .
KaLo, a robiłeś nalewkę pomarańczową - gorzką? Bardzo ciekawy smak, chociaż tylko dla amatorów goryczki. Dla mnie smaczna, ale ja lubię gorzki i cierpki smak w nalewkach.
KaLo, a robiłeś nalewkę pomarańczową - gorzką? Bardzo ciekawy smak, chociaż tylko dla amatorów goryczki. Dla mnie smaczna, ale ja lubię gorzki i cierpki smak w nalewkach.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Uwielbiam wszelakie gorzkie ziołowe.Samej pomarańczówki nie robiłem ale inne gorzkie z dodatkiem skórki pomarańczowej tak.Gdzie najlepiej kupić zieloną gorzką pomarańczę,i inne goryczkowe galangę,kwassię itp?
Do nalewki z pigwowca dodaję skórkę pomarańczową i kłącze arcydzięgla.Tylko ostrożnie ,bo będzie b.perfumowana.Na święta będzie piernikówka.
Do nalewki z pigwowca dodaję skórkę pomarańczową i kłącze arcydzięgla.Tylko ostrożnie ,bo będzie b.perfumowana.Na święta będzie piernikówka.
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Pigwowcówka u mnie "czysta", bo taka nam smakuje. Z dodatkami to takie do szybkiego zużycia, że się tak wyrażę.
Na rozgrzewkę proponuję aromatyczny "krupnik", lubię na gorąco, ale i na zimno jest smaczny (i nie chodzi mi o zupę ).
Na rozgrzewkę proponuję aromatyczny "krupnik", lubię na gorąco, ale i na zimno jest smaczny (i nie chodzi mi o zupę ).
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Krupnik to jedna z moich ulubionych "zup". Jedną butelczynę pigwowcówki mozesz na próbę zaprawić skórką pomarańczową i odrobiną arcydzięgla.Najwyżej szybko zużyjesz. .
Przepis na wódkę winiakopodobną :2 suszone śliwki z pestkami, 1 plaster suszonego jabłka, 1 łyżeczka suszonej jarzębiny, 1 orzech włoski zielony ( z tym będzie problem ale można dodać łyżkę nalewu orzechowego), 1 łyżeczka rodzynek, 1 łyżeczka wiórów dębowych, 1 łyżeczka cukru waniliowego, 1 litr wódki 40-45%.
Przepis na wódkę winiakopodobną :2 suszone śliwki z pestkami, 1 plaster suszonego jabłka, 1 łyżeczka suszonej jarzębiny, 1 orzech włoski zielony ( z tym będzie problem ale można dodać łyżkę nalewu orzechowego), 1 łyżeczka rodzynek, 1 łyżeczka wiórów dębowych, 1 łyżeczka cukru waniliowego, 1 litr wódki 40-45%.
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Lubię próbować nowe smaki, to może wypróbuję. Muszę tylko się rozejrzeć za arcydzięglem.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Arcydzięgiel litwor jest rośliną leczniczą i można kupić w aptece lub sklepie zielarskim.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2
Dorota,brak mi słów,co do gniazda os.Dzieci zachwycone,choć bez nadzienia zadnego.Ciekawe czy teściowej posmakowały.
Trochę miałam obawy czy na tyle kawałków pokroję jak w przepisie.Wyszło za dużo, ale poupychałam i ok.Przerw nie było.Bo pięknie urosła.Nie waźyłam składników.Zjadłam 3,choć po obiedzie.
Przepis zostaje na dłuźej u mnie.Dzięki
Trochę miałam obawy czy na tyle kawałków pokroję jak w przepisie.Wyszło za dużo, ale poupychałam i ok.Przerw nie było.Bo pięknie urosła.Nie waźyłam składników.Zjadłam 3,choć po obiedzie.
Przepis zostaje na dłuźej u mnie.Dzięki