Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

Witam ,postanowiłem założyć nowy temat. Jest troszkę na forum o occie jabłkowym ale można też robić z innych owoców lub nasion.Każdy ma inny aromat,smak i właściwości.Różnią się też zastosowaniami.Jeżeli ma ktoś doświadczenia w tej dziedzinie i chciałby się nimi podzielić to zapraszam.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

W tym roku robię ocet winny i jabłkowy. Fermentacja winnego już się zakończyła i zaczyna dojrzewać, a jabłkowego jeszcze trwa.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

Z jabłkowym miałem taki problem że z jabłek kupionych w sklepie lub na targu nie chciało nic wychodzić oprócz pleśniejącej,mętnej brei.Wtym roku znalazłem jabłonkę samosiejkę z dosyć ładnymi owocami i cud się dokonał!Po 2 tyg. fermentacji pachnie super!Mam dostęp do winogron labrusca,czy ktoś próbował zrobić coś "w podobie" octu balsamicznego?
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

Próbowałam z przepisu znalezionego gdzieś w sieci ale nic dobrego z tego nie wyszło.
W produkcji octu najważniejsze jest przechowanie "matki octowej" jak ja to nazywam, wtedy możesz zrobić ocet z każdego owocu, wystarczy ją dodać. To tak jak z zakwasem na żur czy do chleba.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

Robiłem i tak,szczepiłem robionym własnoręcznie octem i nic.zbierałem tzw.ocet zarodowy czyli pianę z fermentującego w miazdze wina -i nic.W tym roku jabłuszka z dziczki i bez problemu. Mam w zamyśle jeszcze ryżowy ,ma super aromat ale trzeba uważać bo bardzo łatwo łapie śluzowatość.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

A, bo myślisz, że ocet powstaje z wina. Z wina to powstaje skwaśniałe wino, przy dostępie tlenu. Przy fermentacji octowej powstaje od razu ocet, alkohol jest ledwie, ledwie wyczuwalny tylko na pewnym etapie fermentacji. A sam proces jest zupełnie inny niż przy winie.
Nie miałeś możliwości zaszczepić, bo nie miałeś "matki", ja też się na to nabierałam na początku.

Nie robiłam octu z ryżu, jak wygląda ta śluzowatość?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

I tu się akurat nie zgadzam bo właśnie kwas octowy jest ostatnim produktem utleniania alkoholu etylowego.Jeżeli wino ma mniej niż 6-7% alkoholu to zostanie on prawie całkowicie przerobiony na ocet.Prowadzenie fermentacji z dostępem tlenu powoduje że obydwie a właściwie cztery reakcje cukier..alkohol ..aldehyd.. kwas octowy przebiegają równocześnie.Jeżeli zrobisz 5% roztwór spirytusu i zostawisz to też zrobi się ocet.
Śluzowatość jest wtedy jeśli temp. fermentacji jest za wysoka i cukry zamiast na alkohol zamieniają się na śluz w wyniku działania bakterii śluzowych.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

To się zgadza. Tylko w fermentacji octowej wytwarzanie alkoholu i dalej octu jest natychmiastowe, równoczesne. Dlatego po ustaniu fermentacji od razu mamy ocet, potem już tylko dojrzewa.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

Tak jest.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

No, to teorię mamy z głowy.
Ocet z winogron był dla mnie wyzwaniem, dopiero niedawno udało mi się uzyskać zadowalający efekt.
Ciekawy w smaku jest ocet gruszkowy, bardzo aromatyczny.
A jak Wasze octy, jakie robicie?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

No wreszcie po kilku dniach dotarłem do domu. Wygląda na to ,że fermentacja DAŁA SOBIE RADĘ BEZE MNIE!!!Pewnie pojadę do znajomych i narwę w celach octowo -poznawczo- balsamicznych kilka kilo labruski.
Awatar użytkownika
anna_w
50p
50p
Posty: 69
Od: 18 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

Zadanie do wykonania w sezonie jabłkowym -> zrobić ocet jabłkowy :D koniecznie :)
Awatar użytkownika
kris11
200p
200p
Posty: 310
Od: 28 lut 2012, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok/Warszawy

Re: Octy owocowe i aromatyzowane.Wyrób i zastosowanie.

Post »

Mój ocet jabłkowy stoi dwa tygodnie, najważniejsze jest częste mieszanie, by owoce na górze zanurzyły się w cieczy, inaczej spleśnieją,
ja robiłam z miodem zamiast cukru, jabłka kupne szara reneta ale wyszorowałam dobrze.
zapach ma całkiem całkiem, aktualnie piję kupny i on jest ostrzejszy w zapachu i smaku niż mój domowy.

A wino ryżowe nigdy mi się nie udało, zawsze miałam gluty :wink:
Pozdrawiam- Marzena
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”