Moja kuchnia - RoksiSK
Zastanawiając się,jak wymieszać cukier przypomniałam sobie,że mam książkę Ireny Gumowskiej,która propagowała takie nietypowe przetwory.Oczywiście znalazłam przepis na syrop z kwiatów bzu. Jest to syrop,który robi się w ogóle nic nie podgrzewając-coś jak na zimno ucierane porzeczki z cukrem,które robiła moja Mama. I w tym przepisie po odcedzeniu należy dodać cukier i cały czas ucierać.Autorka pisze jeszcze,że cukier nie chce się już wchłaniać,ale niestety "musi".Zasugerowałam się tym opisem i dlatego moje pytanie,ponieważ chciałam zrobić najlepszy syrop.
Dziękuję za świetny przepis.
Dziękuję za świetny przepis.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6532
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A przepis znajdziesz tu:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13124
i tu:
- http://www.wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=3009
Napisz, jak to wyszło, jeśli zrobisz
Dopisek:
Na nalewkę, rzecz jasna
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13124
i tu:
- http://www.wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=3009
Napisz, jak to wyszło, jeśli zrobisz
Dopisek:
Na nalewkę, rzecz jasna
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Spróbuję zrobić, ale dopiero na przyszły sezon (przy okazji robienia soku). Siedzę (i jeszcze sobie posiedzę przez 3 tygodnie) nad materiałami do 3 egzaminów, a jeszcze bieżące zaliczenia... Mam ochotę cisnąć wszystkim za okno A jeszcze jestem w trakcie remontu kuchni - za dużo "rzeczy do zrobienia", a za mało czasu
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
zrobiłam syrop z bzu i jestem zachwycona! Jaki on smaczniutki! Wyszło mi 7 słoiczków takich 300-500g, robiłam trochę na oko, bo mi się nie chciało liczyć kwiatostanów. Wrzuciłam wszystko do garnka, łącznie z ogonkami, zalałam 2l wody zagotowanej z cytryną, ugniotłam, kilka razy przemieszałam, po 1,5 doby przecedziłam, odcisnęłam przez ściereczkę i zagotowałam z 2 kg cukru. Pół szklanki nie zmieściło mi się do słoików, więc zaczęliśmy konsumpcję od razu. Z herbatą. Mam wrazenie, że juz pomógł na mój kaszel :):) PYCHA!!!!
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6532
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A ja dziś nastawiłam trzecią porcję syropku!!! Ten zapach mnie po prostu powalił na kolana, robi się prawie samo, bez kłopotów, zupełnie nie rozumiem, dlaczego nigdy wcześniej tego nie robiłam???
Dużo, myślicie? Niestety, tylko ja w całej rodzince mam tyle kwiecia i możliwość zrobienia tego syropku, a pić lubią wszyscy Będą więc płynne pachnące prezenty
Żeby mi się nie nudziło, zerwałam też dziś 50 baldachów bzu na nalewkę, oskubałam cierpliwie i też ją nastawiłam. Przepis wstawię w nalewkach, chociaż wcześniej go nie wypróbowałam, nie wiem co tak naprawdę z tego wyjdzie...
Agnieszko, gdyby nie ty i twój przepis na syropek, bzy by sobie kwitły, pachniały, ładnie wyglądały, potem by przekwitły i ... i tyle. A dzięki tobie mamy tyyyyle pysznych syropków na zimę Dziękuję
Dużo, myślicie? Niestety, tylko ja w całej rodzince mam tyle kwiecia i możliwość zrobienia tego syropku, a pić lubią wszyscy Będą więc płynne pachnące prezenty
Żeby mi się nie nudziło, zerwałam też dziś 50 baldachów bzu na nalewkę, oskubałam cierpliwie i też ją nastawiłam. Przepis wstawię w nalewkach, chociaż wcześniej go nie wypróbowałam, nie wiem co tak naprawdę z tego wyjdzie...
Agnieszko, gdyby nie ty i twój przepis na syropek, bzy by sobie kwitły, pachniały, ładnie wyglądały, potem by przekwitły i ... i tyle. A dzięki tobie mamy tyyyyle pysznych syropków na zimę Dziękuję
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
UWAGA !!!!! ADNOTACJA do przepisu "CIASTO DROŻDŻOWE Z MARMOLADĄ RÓŻANĄ" - 20.
Aby ciasto za szybko nie wysychało, należy zwiększyć ilość masła i dodać kopiastą łyżkę mąki ziemniaczanej (dodać wówczas, gdy sypiemy zwykłą).
Sprawdziłam i rzeczywiście warto zastosować te poprawki :P
Dopisałam adnotację pod przepisem i zdjęciem ciasta z różą Nalewka
Aby ciasto za szybko nie wysychało, należy zwiększyć ilość masła i dodać kopiastą łyżkę mąki ziemniaczanej (dodać wówczas, gdy sypiemy zwykłą).
Sprawdziłam i rzeczywiście warto zastosować te poprawki :P
Dopisałam adnotację pod przepisem i zdjęciem ciasta z różą Nalewka
"CIASTO POZIOMKOWE NA BISZKOPCIE" - 24
Składniki na biszkopt:
- 4 jajka,
- szklanka cukru pudru,
- czubata łyżeczka proszku po pieczenia,
- łyżka octu,
- szklanka mąki,
- 1/2 cukru waniliowego.
Ubić białka ze szczyptą soli, stopniowo dodając cukier puder.
Żółtka ubić z proszkiem do pieczenia, cukrem waniliowym i octem - odstawić na 2-3 minuty.
Do masy żółtkowej stopniowo dodawać białkową, miksować. Następnie dodać przesianą mąkę.
Przelać na blachę wyłożoną pergaminem. Piec 30 min. w temp. 160 st.
Po upieczeniu (musi być dobrze ciepłe) zdjąć papier, a ciasto ułożyć na formie. Można wcześniej brytfannę wyścielić przeźroczystą folią spożywczą.
Składniki:
- szklanka mleka zagęszczonego (może być kremówka),
- 3 galaretki poziomkowe,
- 1 litr poziomek (minimum).
1 galaretkę rozpuścić w szklance wody.
Schłodzone mleko miksować ok 5 min - ma się ubić. Na końcu dodać ostudzoną galaretkę - zmiksować, a następnie wylać na biszkopt. Wstawić do lodówki.
2 galaretki rozpuścić w 4 szklankach wody. Po ostudzeniu wrzucić umyte i osuszone poziomki. Wstawić do lodówki na 2-3 godz.
Ciasto nie jest za słodkie. Warstę "ptasiego mleczka" można zrobić w innym kolorze, np. żółtym. Można również takie warstwy zrobić 2 lub 3. W zimie można dodać brzoskwinie z puszki lub ananasa, a latem owoce sezonowe :P
Składniki na biszkopt:
- 4 jajka,
- szklanka cukru pudru,
- czubata łyżeczka proszku po pieczenia,
- łyżka octu,
- szklanka mąki,
- 1/2 cukru waniliowego.
Ubić białka ze szczyptą soli, stopniowo dodając cukier puder.
Żółtka ubić z proszkiem do pieczenia, cukrem waniliowym i octem - odstawić na 2-3 minuty.
Do masy żółtkowej stopniowo dodawać białkową, miksować. Następnie dodać przesianą mąkę.
Przelać na blachę wyłożoną pergaminem. Piec 30 min. w temp. 160 st.
Po upieczeniu (musi być dobrze ciepłe) zdjąć papier, a ciasto ułożyć na formie. Można wcześniej brytfannę wyścielić przeźroczystą folią spożywczą.
Składniki:
- szklanka mleka zagęszczonego (może być kremówka),
- 3 galaretki poziomkowe,
- 1 litr poziomek (minimum).
1 galaretkę rozpuścić w szklance wody.
Schłodzone mleko miksować ok 5 min - ma się ubić. Na końcu dodać ostudzoną galaretkę - zmiksować, a następnie wylać na biszkopt. Wstawić do lodówki.
2 galaretki rozpuścić w 4 szklankach wody. Po ostudzeniu wrzucić umyte i osuszone poziomki. Wstawić do lodówki na 2-3 godz.
Ciasto nie jest za słodkie. Warstę "ptasiego mleczka" można zrobić w innym kolorze, np. żółtym. Można również takie warstwy zrobić 2 lub 3. W zimie można dodać brzoskwinie z puszki lub ananasa, a latem owoce sezonowe :P
-
- 50p
- Posty: 68
- Od: 17 maja 2009, o 19:26
- Lokalizacja: Szczecin
bardzo ciekawe przepisy !
z pewnością będę tu sięgać po inspirację
z pewnością będę tu sięgać po inspirację
skąd się bierze pektynę ??DorkaWD pisze:Roksik... ładnie to tak robić nam ochotę na takie pysznościo-słodkości ??
Jutro upiekę ;-)
Zamiast truskawek mogą być też inne owoce?? Teraz to już sama sobie narobiłam ochoty na taką roladkę z jagodami... (tylko gdzie ja teraz znajdę jagody ?)
p.s. zamiast żelatyny dodam PEKTYNY, bo w przeciwieństwie do żelatyny nie jest szkodliwa ( i jest pochodzenia roślinnego ;-))
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moja kuchnia - RoksiSK
Agnieszko chciałam odkurzyć ten świetny wątek tylko dlaczego tak tu cicho ostatnio? Bardzo fajny wątek, zostawiam ślad aby móc skorzystać z niego czasem a może wreszcie coś nowego się pojawi
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja kuchnia - RoksiSK
Aga to i ja się przyłączę do prośby Arletki może coś nowego się pojawi .
Wiemy że teraz ogarnęła Cię inna pasja, ale my kucharki jesteśmy z zamiłowania tak jak Ty ,a tu nic się nie dzieje
Wiemy że teraz ogarnęła Cię inna pasja, ale my kucharki jesteśmy z zamiłowania tak jak Ty ,a tu nic się nie dzieje