Cukier różany i inne przetwory z róż
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 567
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Beato możesz napisać jak robiłaś ten ocet?
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 17 lip 2012, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice W-wy
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Jasne,bardzo proszę.
Sprawa jest prosta,na szklankę octu/ja dałam jabłkowy/ale można dać inny dodajemy garść platków różanych/ja obcinam białe końce/.Odstawiamy na tydzień.Po tygodniu odcedzamy płatki i przelewamy do buteleczki.
Gotowe.
Sprawa jest prosta,na szklankę octu/ja dałam jabłkowy/ale można dać inny dodajemy garść platków różanych/ja obcinam białe końce/.Odstawiamy na tydzień.Po tygodniu odcedzamy płatki i przelewamy do buteleczki.
Gotowe.
pozdrawiam,Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 567
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Dziękuję Beato.W tym roku wypróbuję.
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 17 lip 2012, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice W-wy
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Polecam tem ocet,jest naprawdę fajnym dodatkiem do sałatek,deserów czy marynowania mięska.Robiłam jeszcze płatki rózy w alkoholu tz.czysta wódka lub spirytus w zależności co miałam pod ręką.Wtym przypadku ilość róży dzielilam na 3 porcje.Zalewałam najpier 1 część aż oddała kolor.Następnie cedziłam i postępowałam z 2 i 3 tak samo.
Wykorzystuje do nasączania np.biszkoptów tortowych.Oczywiście nie za dużo bo bardzo aromatyczne.
Wykorzystuje do nasączania np.biszkoptów tortowych.Oczywiście nie za dużo bo bardzo aromatyczne.
pozdrawiam,Beata
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Taki spirytus różany to pewnie i z herbatką by dobrze smakował
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- -Neo-
- 50p
- Posty: 62
- Od: 26 maja 2011, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Ireland
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Na wszelkie przetwory z płatków róż według mnie najlepsza jest Rosa rugosa (Róża pomarszczona) odm. 'Hansa'. Jest to bardzo duży krzew, bardzo obficie kwitnący. Jej płatki są wyjątkowo aromatyczne i mają głęboki kolor który pozostaje bardzo intensywny także po przetworzeniu. Moja babcia od lat robi z niej konfiturę w dość pokaźnych ilościach (dzięki obfitości kwiatów tej odmiany), obdarowuje nią także rodzinę i znajomych ku uciesze obdarowywanych
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 899
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Tak właściwie, to czym różni się dżem, od konfitury?
Czy to jest to samo, tylko różnie nazywane , czy są jakieś subtelne różnice?
Pozdrawiam. Darek.
Czy to jest to samo, tylko różnie nazywane , czy są jakieś subtelne różnice?
Pozdrawiam. Darek.
- -Neo-
- 50p
- Posty: 62
- Od: 26 maja 2011, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Ireland
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Przetwory z owoców lub innych składników dzielimy głównie na dżemy, konfitury, marmolady i powidła. Dżem powstaje z owoców gotowanych z dużą ilością cukru i jeśli owoce zawierają mało pektyny dodaje się składniki żelujące takie jak naturalne pektyny jabłek, pigw, bzu czarnego lub cukry żelujące. Konfitura to owoce gotowane w gęstym syropie cukrowym bez dodatków żelujących. Mają bardziej płynną i mniej spójną konsystencję niż dżemy. Tak właściwie to co powstaje przez utarcie płatków róży z cukrem to przecier lecz w mojej rodzinie zwyczajowo (i błędnie ) nazywamy to 'konfiturą z róży'.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9812
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Pierwsze żniwa różane i pierwsze słoiczki konfitur:
usuwanie szypułek i białych końcówek:
Blendowanie z kwaskiem cytrynowym:
Po zblendowaniu połączyłam płatki z gęstym syropem cukrowym,chwilę gotowałam i przelałam do słoików:
usuwanie szypułek i białych końcówek:
Blendowanie z kwaskiem cytrynowym:
Po zblendowaniu połączyłam płatki z gęstym syropem cukrowym,chwilę gotowałam i przelałam do słoików:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Miłka, nic wcześniej nie było o użyciu kwasku cytrynowego. Ile tego dać?
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9812
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Na ta miskę kwiatów dałam płaską łyżeczkę. Potem trochę jeszcze pogniotłam w dłonich, zeby płatki puściły sok. Ale można przy drobnych płatkach w ogóle nie blendować, tylko przesypać kwaskiem i pognieść porządnie w dłoniach i odstawić na 0,5godziny.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Mniam, mniam
A ja nie mam tak aromatycznych róż
A ja nie mam tak aromatycznych róż
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Cukier różany i inne przetwory z róż
Ja sobie specjalnie kupiłam rose de rescht kilka lat temu i nie żałuję, chociaż mam wrażenie, że róża pomarszczona jest lepsza w smaku. Niemniej tą mam na działce i wystarczy raptem kilkanaście kwiatów żeby zrobić słoik (ok. 200ml) pyszności.
Ja blenduję najpierw z cukrem, potem dodaję sok z cytryny i na koniec trochę alkoholu dla smaku i konserwacji.
Ja blenduję najpierw z cukrem, potem dodaję sok z cytryny i na koniec trochę alkoholu dla smaku i konserwacji.
Dorota