Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1049
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

Czy to już pora na zbieranie mleczy?
Rayy
200p
200p
Posty: 326
Od: 7 kwie 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

Oczywiście :)
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1049
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

Widzę, że większość z Was wlewa gorący syrop do słoików.
Czy ktoś jeszcze na wszelki wypadek je pasteryzuje?
Jeśli tak, to jak to dokładnie wygląda? Wlewacie gorący syrop i czekacie aż wystygnie? Jak długo należy go pasteryzować?
ogrodniczka888
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 maja 2012, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

ja jestem właśnie "po pracy" z syropem. Zrobiłam go dzisiaj pierwszy raz i wydaje się smaczny, choć trochę gorzkawy. Jutro zrobię drugą partię bez zielonych szypułek i dodam cytrynę bez skórki.
Sok wlałam gorący, zaraz po tym postawiłam buteleczki na gaz i tak 15 minut. Kilka słoiczków soku malinowego sfermentowało mi tej zimy więc nie chcę ryzykować i pasteryzuję. W końcu po takim czasie gotowania, takie 15 minutek to im nie zaszkodzi..
pozdrawiam ;:19
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1049
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

Ogrodniczko,
a jak dużo wyszło Ci tego syropku? Robiłaś z tego przepisu na 250-300 sztuk?
A buteleczki jakie - takie po Kubusiu?
Też chyba wolę zapasteryzować niż potem żałować, że się zepsuł...
Ja muszę się szybko na zbiory wybrać, bo pogoda się psuje... :(
ogrodniczka888
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 maja 2012, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

wczoraj z 300sztuk wyszło mi 1,5 litra soczku, dzisiaj zebrałam drugie tyle i nalałam soku do: 5 słoików z dżemu (te większe), 3 buteleczek z tymbarków (ok 0,25). Smak dalej gorzki mimo że bez skórki z cytryny, zrobię jeszcze z kilku sztuk tak na teraz, ale tym razem obiorę z szypułek. Dla mnie tak czy siak = miodzio !!!
Rayy
200p
200p
Posty: 326
Od: 7 kwie 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

No właśnie, żeby syrop nie był gorzki trzeba użyć samych płatków bez części zielonych. Z cytryny wystarczy sam sok, skórkę można dodać do aromatu ale z równie dobrym efektem można dodać odrobinę kwasku cytrynowego jeśli ktoś nie ma cytryny pod ręką.
ogrodniczka888
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 maja 2012, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

ale może te zielone szypułki też mają jakieś dobroczynne działanie.. ?
Rayy
200p
200p
Posty: 326
Od: 7 kwie 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

No niby tak. Jednak prozdrowotnych substancji jest w takim miodku niewiele (chyba, żeby użyć całych mniszków- razem z liśćmi i korzeniami :) ). W dodatku ilość witamin występujących w soku mniszka jest zmniejszana przez obróbkę termiczną (podczas gotowania witaminy i część innych pożytecznych substancji się rozkłada)- a zostają tylko te trwalsze jak np. gorycze.
ogrodniczka888
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 maja 2012, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

nawet po obróbce zostaje coś dobrego, skoro wiele osób od lat chętnie robi ten syrop - miodek. który świetnie działa na kaszel i przeziębienia m.in. Co do goryczy: piołun z niej słynie a jakie dobre ziółko..?! :)))
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1049
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

Mój syropek jest w trakcie obróbki, jeszcze jakieś 1,5 h gotowania ;)
Po malutkiej degustacji nie czuję w nim żadnej goryczy, a kwiatki miałam razem z zielonymi szypułkami.
Muszę przyznać, że smak i aromat bardzo ciekawe ;) Czuć w nim lato :)
marcin1979
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czaniec (śląskie)

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

No właśnie co do obróbki termicznej i witamin. Macie jakiś przepis na mniszka bez gotowania. gdzieś mi się rzuciło na necie, że ktoś robił tak. Czyli kwiatki tylko zasypał cukrem żeby puściły sok. Bez gotowania.
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Syrop z mniszka lekarskiego-czyli potocznie mówiąc z mlecza

Post »

Oczywiście, podczas gotowania mniszek traci witaminy, ale nie traci substancji które pomagają na bolące gardło i kaszel. Gdzieś o tym czytałam, zapewne w internecie. Ale najważniejsze jest że pomaga, a czy to dzięki takim czy innym składnikom to już dla mnie nie jest takie ważne. Robię syrop już kilka lat i jest niezawodny w leczeniu przeziębienia.
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”