Kuchnia, zioła i przyprawy
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
A z tym było coś nie tak? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p3954655 bo ja właśnie po niego wpadłam
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
No właśnie , wszystko było w porządku, ale ja jestem ostatnio zakręcona, że zapomniałam o tym przepisie na stronie 25. Po wstawieniu postu jakaś lampka się zaświeciła w łepetynie i sprawdziłam
Ciasto mrożone (sklepowe) jest trochę w smaku i wyglądzieinne. Jakby bardziej gumiaste. W smaku jednak ok. Domowe jest także dobre i bezproblemowe. To sklepowe trzeba jednak długo rozmrażać. Najlepiej je zostawić na noc w lodówce po wyjęciu z zamrażarki. Rozmraża się powoli i dobrze potem płatki się rozdzielają od siebie.
Ciasto mrożone (sklepowe) jest trochę w smaku i wyglądzieinne. Jakby bardziej gumiaste. W smaku jednak ok. Domowe jest także dobre i bezproblemowe. To sklepowe trzeba jednak długo rozmrażać. Najlepiej je zostawić na noc w lodówce po wyjęciu z zamrażarki. Rozmraża się powoli i dobrze potem płatki się rozdzielają od siebie.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Doskonałe jest też ciasto z mąki zaparzanej, ja je często robię, Ave podaje w swoich przepisach http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 67#p592967 ale nigdy nie robiłam w mieszance z mąką ryżową..może spróbuję?
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Dzięki Moniko za link do Ave Zaraz sobie podgladnę jej przepisy.
Ja zawsze do ciasta pierogowego dodaję mocno ciepłej wody. Żadnych jajek czy nawet samych żółtek. Wtedy ciasto jest elastyczne, miękkie i łatwo sie sklejają pierogi. Ale to do tradycyjnie gotowanych pierogów w wodzie. Te na parze muszą być raczej z mąką ryżową, ale można pokombinować
Ja zawsze do ciasta pierogowego dodaję mocno ciepłej wody. Żadnych jajek czy nawet samych żółtek. Wtedy ciasto jest elastyczne, miękkie i łatwo sie sklejają pierogi. Ale to do tradycyjnie gotowanych pierogów w wodzie. Te na parze muszą być raczej z mąką ryżową, ale można pokombinować
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Jak obiecałam, wstawim dzisiejszy kuskus
Kaszka kuskus wcale nie jest kaszą. Zrobiona jest z mąki. U mnas dostępne są od różnych producentów. Ostatnio kupiłam z Pudliszek. Jest taka sobie. To znaczy jest mniej sypka i bardziej się klei od tej poprzedniej (niestety nie pamiętam pod jaką była sprzedawana marką).
Sposób postepowania z kuskusem :
wsypać .... i tu trzeba samemu przetestować ilość w zalezności od potrzeb. Ja wsypałam 1 szklankę na 2 osoby i było to zdecydowanie za dużo ... no tak wsypać do miski lub głębokiego talerza i zalać wrzącą wodą jakieś 0,5-1cm nad powierzchnię kaszki. Po dosłownie kilku minutach woda zostaje wchłonięta i kaszka jest gotowa. Teraz tylko zamieszać i przestudzić. Kiedy kuskus stygnie zabieramy się za krojenie dodatków. W zasadzie całkiem dowolnych , w zależności od preferencji smakowych . Tym razem dałam : paprykę zieloną i czerwoną, cebulę, oliwki, kukurydzę, groszek, oliwki, ananasa i avocado
Kuskus można doprawić oliwą z oliwek lub podać osobno sos np jogurtowy. Oczywiście inne przyprawy jak sól i pieprz do smaku
Zaraz będę próbowała uwędzonego łososia , zapach się rozchodzi Tak wyglądał przed wsadzeniem do "szafy wędzarniczej" :
Udało mi się jeszcze nastawić wino z aronii. To pierwsze moje wino i ciekawa jestem czy wyjdzie
Kaszka kuskus wcale nie jest kaszą. Zrobiona jest z mąki. U mnas dostępne są od różnych producentów. Ostatnio kupiłam z Pudliszek. Jest taka sobie. To znaczy jest mniej sypka i bardziej się klei od tej poprzedniej (niestety nie pamiętam pod jaką była sprzedawana marką).
Sposób postepowania z kuskusem :
wsypać .... i tu trzeba samemu przetestować ilość w zalezności od potrzeb. Ja wsypałam 1 szklankę na 2 osoby i było to zdecydowanie za dużo ... no tak wsypać do miski lub głębokiego talerza i zalać wrzącą wodą jakieś 0,5-1cm nad powierzchnię kaszki. Po dosłownie kilku minutach woda zostaje wchłonięta i kaszka jest gotowa. Teraz tylko zamieszać i przestudzić. Kiedy kuskus stygnie zabieramy się za krojenie dodatków. W zasadzie całkiem dowolnych , w zależności od preferencji smakowych . Tym razem dałam : paprykę zieloną i czerwoną, cebulę, oliwki, kukurydzę, groszek, oliwki, ananasa i avocado
Kuskus można doprawić oliwą z oliwek lub podać osobno sos np jogurtowy. Oczywiście inne przyprawy jak sól i pieprz do smaku
Zaraz będę próbowała uwędzonego łososia , zapach się rozchodzi Tak wyglądał przed wsadzeniem do "szafy wędzarniczej" :
Udało mi się jeszcze nastawić wino z aronii. To pierwsze moje wino i ciekawa jestem czy wyjdzie
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Asiu, teraz to ja sama zrobiłam sobie smaka na powidła śliwkowe
Pokombinuje trochę po swojemu ( z modyfikacjami). Ciekawa jestem efektu końcowego. Kto ciekawy, niechaj podgląda . Uczciwie napiszę co z tego mi wyjdzie.
POWIDŁA ŚLIWKOWE
2 kg śliwek (ju,ż po odpestkowaniu) zasypałam 0,5kg cukru. Dodałam po 1 łyżeczce zmielonego cynamonu i zmielonego kardamonu oraz 1/3 łyżeczki zmielonych goździków. Przykryłam i tak ma puścić sok przez ok 24 godziny.
W międzyczasie starłam na tarce kilkanaście owoców pigwowca japońskiego i zasypałam cukrem (proporcje na oko ) Do jutra puści sok, który mam zamiar dodać do smażenia powideł.
Ciąg dalszy nastąpi ...w miarę postępu prac
Pokombinuje trochę po swojemu ( z modyfikacjami). Ciekawa jestem efektu końcowego. Kto ciekawy, niechaj podgląda . Uczciwie napiszę co z tego mi wyjdzie.
POWIDŁA ŚLIWKOWE
2 kg śliwek (ju,ż po odpestkowaniu) zasypałam 0,5kg cukru. Dodałam po 1 łyżeczce zmielonego cynamonu i zmielonego kardamonu oraz 1/3 łyżeczki zmielonych goździków. Przykryłam i tak ma puścić sok przez ok 24 godziny.
W międzyczasie starłam na tarce kilkanaście owoców pigwowca japońskiego i zasypałam cukrem (proporcje na oko ) Do jutra puści sok, który mam zamiar dodać do smażenia powideł.
Ciąg dalszy nastąpi ...w miarę postępu prac
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 29 sie 2013, o 17:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Czy masz jakiś specjalny garnek do powideł?
Bo mnie się zawsze przypalają.
Bo mnie się zawsze przypalają.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Mi też się przypalają chyba,że mieszm niemal nieustannie,zwłaszcza jak juz sa gęstawe.
Raz piekłam w piekarniku w duuużej brytfannie,to mieszanie odpada,ale przypalenie było trudne do usunięcia.Są jednak w sklepach super środki na takie problemy.
Powidła wiadomo-trzeba mieszać,mieszać,mieszać -to ich najsłabsza strona,ale smak. ...w sklepie takich pyszności nie ma
Raz piekłam w piekarniku w duuużej brytfannie,to mieszanie odpada,ale przypalenie było trudne do usunięcia.Są jednak w sklepach super środki na takie problemy.
Powidła wiadomo-trzeba mieszać,mieszać,mieszać -to ich najsłabsza strona,ale smak. ...w sklepie takich pyszności nie ma
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Dziewczyny, właśnie na spotkaniu forumkowym dowiedziałam się, że gdy się powideł nie miesza, to wcale się nie przypalają Bedę chciała wypróbować ten sposób. Powstrzącham tylko garnkiem i zobaczymy. Do smażenia mam taki garnek co go nie żal za bardzo. Już nie raz odmaczał się po kilka dni aż do skutku
Śliwki ładny soczek puściły. Już teraz mają fajny smak. Polizałam łyżkę po mieszaniu Wieczorem rozpocznę smażenie.
Asiu. ładny awatarek
Śliwki ładny soczek puściły. Już teraz mają fajny smak. Polizałam łyżkę po mieszaniu Wieczorem rozpocznę smażenie.
Asiu. ładny awatarek
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5077
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu. Tu daję link do przepisu na powidła bez mieszania
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 64#p459864 . Nie wolno ani wstrząsać garnkiem i ani razu zamieszać. Trzeba zaufać przepisowi. Robiłam wg niego powidła i faktycznie nic się nie przypala. Jak dla mnie były ciut za słodkie, ale to wszystko zależy od tego jak słodkie są śliwki. Chyba można ciut zmniejszyć ilość cukru.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 64#p459864 . Nie wolno ani wstrząsać garnkiem i ani razu zamieszać. Trzeba zaufać przepisowi. Robiłam wg niego powidła i faktycznie nic się nie przypala. Jak dla mnie były ciut za słodkie, ale to wszystko zależy od tego jak słodkie są śliwki. Chyba można ciut zmniejszyć ilość cukru.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Dziękuję Olu
Skorzystam i ja z tego przepisu:))
Skorzystam i ja z tego przepisu:))
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Kilka dni temu też smażyłam powidła tą metodą. Bardzo mnie kusiło, żeby przemieszać zawartość garnka, ale jakoś udało mi się powstrzymać . Faktycznie metoda super! Ciekawe na czym polega ów "sekret" ? Dlaczego dodatek octu "uniemożliwia" mieszanie?! A właściwie po co wiedzieć. Ważne, że działa!!
Następny raz dodam mniej cukru. Myślę, że akurat to nie będzie miało żadnego wpływu na przypalanie się powideł.
Następny raz dodam mniej cukru. Myślę, że akurat to nie będzie miało żadnego wpływu na przypalanie się powideł.
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!