Kapusta kiszona w słoikach

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Fernanda
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 19 lut 2014, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Dziękuję :)
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Ciekawy temat, zapiszę i w wolnej chwili przeczytam wątek :).
mistan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 wrz 2013, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

No i moja kapusta przeżyła w doskonałym stanie zimę w beczce. Nie przekładałem do słoików.
Zostało jeszcze troszkę na podłoże i surówkę. Myślę że wynik dobry bo zakiszona była 25 wrzesień 2013.
Z pleśnią czy gniciem żadnych kłopotów.
Pozdrówka
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Witam.
Co roku kiszę kapustę jesienią i jest pyszna.Mam obecnie kilka glówek bardzo dużych, kapusty tzw.średniej .Czy kisicie już teraz latem ?jest bardzo gorąco więc nie wiem jak zachowa się taka kapusta .Mam piwnicę więc mogę wynieść do chlodnego.Może ktoś ma doświadczenie.
Pozdrawiam Malgosia
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Co roku kiszę wczesną kapustę, ale niewielkie ilości, bo taka kapusta jest nietrwała. Trzeba ją jak najszybciej zjeść. :D
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Dziękuję Dorotko.
Czyli mogę spróbować ,ale malą ilość tak od razu do zjedzenia.
:wit
Malgosia
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Sezon się zaczyna, więc czas zacząć.
Moje wątki
Festina Lente
mistan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 wrz 2013, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Dobrze wszystko parę lat szło, kapusta wychodziła bardzo smaczna, dobrze się przechowywała. Kiszę zawsze 30 kilo. Stosuję worek do kiszenia kapusty + beczka plastik. Kapusta przyciśnięta talerzykiem i kamieniem. Wszystko staram się robić sterylnie, powietrze z worka wyssane i worek zawiązany.
W tym roku pierwsza wtopa. Kapusta jasna, twarda, bardzo kwaśna. Nie zauważam żadnej infekcji lub tp. Na pierogi świątecznie nie nada się.

Co może być przyczyną? Macie jakie pomysły i propozycje?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Nie zależy to przypadkiem od samej kapusty?

Ja kupowałam kapustę, ale od ub roku kiszę swoją.
Mam taką kapustę, której nasiona dostałam od sąsiadki, jakaś stara odmiana. Bardzo dobra.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

mistan - może inna odmiana kapusty? A warunki cieplne pomieszczenia te same ?
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

Użyłem właśnie, na wigilijną z grzybkami a i na podłoże przy okazji, kapusty zakiszonej w słoikach w ubiegłym roku. ;:173
Kiszonej na trwale, fakt, dziadkową metodą zasłyszaną (co głownie tyle że dużo soli i korzeni), jednak nie spodziewałem się że wyjdzie taka rewelacja.
W istocie raczej spodziewałem się zepsucia... Zwłaszcza że stała w piwnicy grzanej, ciepłej.
Całe życie człek się uczy 8-)
mistan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 wrz 2013, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kapusta kiszona w słoikach

Post »

galaxy pisze:mistan - może inna odmiana kapusty? A warunki cieplne pomieszczenia te same ?
Właśnie porównałem warunki z tamtym rokiem, to w tym roku, w czasie kiszenia było sporo zimniej.
Nie myślałem że to tak wpłynie na kiszenie.
Co do odmiany to nie wiem jaka była bo kupuje szatkowaną.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”