Przepisy na potrawy z dyni i inne dyniowate

[najemnik]

dynia w occie

zalewa:
2,5l wody
0,5 l octu 10%
łyżka stołowa soli
0,5-0,6 kg cukru
cynamon, goździki

Dynię obieram, wykrawam miękkie części i nasiona, kroję w kostkę. Wrzucam do zagotowanej zalewy pokrojoną dynię. Po uznaniu, że dynia się nadaje (widelec wchodzi lekko w kawałki dyni, czas zależy od dyni) nalewam do słoików, zakręcam i odwracam dnem do góry do wystygnięcia.

[orlik755]

Najemnik, robię taką marynatę dyniową wg bardzo podobnego przepisu:
- na 4 szkl. wody daję 1/4 szkl. octu i 1,5 szkl. cukru plus kilka goździków i kawałek kory cynamonu (daję korę a nie cynamon sypki dlatego, żeby nie pływały mi drobinki cynamonu w słoiku). Gotuję zalewę 10 min., a potem wyławiam korę. Do słoików wkładam zblanszowane wcześniej kostki dyni, zalewam zalewą i pasteryzuję 10 min. Ponieważ pasteryzuję, to używam dyni, która się nie rozgotowuje w trakcie gotowania, np. gomez.
Wychodzi bardzo łagodna kwaśno-słodka marynata. Zupełnie nie przypomina dyni w occie, którą zapamiętałam z dzieciństwa (była tak "octowa", że "wykręcało dziób").

[Telimenka]

Ja robię dynię z cytryną zamiast octu. Cukier i skórkę z cytryny daję na początku gotowania, potem wrzucam dynię i na końcu sok z cytryny . Gotuję w ten sposób dynię w garnku, małe porcje na bieżące spożycie, nie próbowałam wekować. Proporcje daję ''na oko'' ,nigdy nie odmierzałam jakoś precyzyjnie. Trzeba uważać żeby dynia nie rozpadła się podczas gotowania.

Zupełnie nie przypomina dyni w occie, którą zapamiętałam z dzieciństwa (była tak "octowa", że "wykręcało dziób").

Moja mama też taką octową dynię robiła ,a mi ''dziób wykręca'' na samo wspomnienie .

[orlik755]

Pieczona makaronowa
Po przecięciu na pół zostaje wydrążona i pieczona pół godz. w 180 st. na blasze wyłożonej papierem, skórką do góry. Potem posypana solą i ziołami prowansalskimi, dalej nakładam farsz: mielone indycze (przygotowane jak na kotlety mielone) a dla wege - kasza gryczana plus suszona żurawina plus posiekana papryka plus natka plus przyprawy. 40 min. pieczenia, pod koniec posypujemy tartym serem (wegetarianki nie chciały). Jemy w "skorupce" dyniowej, wyskrobując widelcem miąższ czyli "makarony", zostaje pusta "skorupka". Farsze się zmieniają. Dziś były takie jak na foto.

[SandraABC]

Nie wiem czy już ktoś próbował, ale sok z dyni jest rewelacyjny !
Hokkaido można wyciskać razem ze skórką, niestety inne odmiany z twardą skórą lepiej obrać,żeby nie zajechać sokowirówki.

Robiłam już zestawy :
dynia + jabłko
dynia + ananas + imbir
dynia + jabłko + marchewka
dynia + jabłko + burak

lepiej najpierw spróbować bo smak dość specyficzny, ale można dać więcej innych owoców

[chudziak]

ie wiem czy już ktoś próbował, ale sok z dyni jest rewelacyjny !
Hokkaido można wyciskać razem ze skórką, niestety inne odmiany z twardą skórą lepiej obrać,żeby nie zajechać sokowirówki.

Czy jakoś konserwujesz te soki by mogły postać dłużej czy trzeba spożywać je na bieżąco ?

[SandraABC]

Ogólnie na bieżące spożycie, przelewam je do szklanych butelek po soczkach typu kubuś, ale wczoraj robiłam na cały tydzień i po prostu je zawekowałam gotując w wodzie,tak jak słoiki na zimę.

[zielonajagoda]

Kotlety z dyni z curryPrzepis nie jest mojego autorstwa, ale Olgi Smile. Kotlety wyszły bardzo smaczne. U mnie wchodzą na stałe do menu.

Beatko, kilka dni temu czytałam ten przepis na stronie Olgi i zastanawiałam się czy go użyć, ale się nie zdecydowałam, super że go wypróbowałaś, teraz mogę zrobić te kotlety ze spokojem sumienia

[beata_m]

Cieszę się, że "pomogłam" w podjęciu decyzji. Ja jeszcze muszę przetestować ten przepis, ale z kaszą jaglaną. Rodzinie już się znudziła z gulaszem, trzeba bardziej pomysłowo im tę zdrową kaszę przemycać.
Co do soku z dyni, to w tym sezonie też dodaję dynię do codziennie wyciskanych soków. Najlepiej sprawdziły mi się te, które na surowo dobrze smakują Nelson i żabia (Dynamite F1). Zwłszcza żabia jest bardzo słodka i owocowa w smaku. A sok robię na winie, czyli ze wszystkiego co w ręce wpadnie z grządki i ryneczku. Do owoców dodaję niewielką ilość warzyw: buraki, pietruszkę, seler. Dodaję nawet nie dojrzałe do końca melony. Szkoda mi je wyrzucić, bo to z własnej uprawy (eko).
P.S. Ja użyłam do tych kotletów dyni Whangaparoa Crown. Przepyszna dynia. Do soków też się nadaje.

[orlik755]

Kotlety z dyni z curry - robiłam wczoraj, trochę zostało na dziś. Dziś odgrzewane jeszcze lepsze, plus surówka.
Potwierdzam, bardzo fajny przepis. Nie robiłam z Hokkaido (jak w oryginalnym przepisie Olgi Smile) , bo mi jej szkoda na kotlety (a i na zupę mi jej szkoda, trzymam na faszerowanie), Whangaparoa nie mam (ale muszę zdobyć na przyszły rok, skoro taka pyszna), Rouge uznałam, że za wilgotna. Zrobiłam z kundelka (miał być Pink Banana, ale nie jest), żółty w środku, smaczny, na surowo również, twardy zwięzły miąższ, dobry na kotlety.
Pomysł z kaszą jaglaną też wart jest rozważenia. Będzie trzeba również wypróbować.

[acia1065]

Najemnik, robię taką marynatę dyniową wg bardzo podobnego przepisu:
- na 4 szkl. wody daję 1/4 szkl. octu i 1,5 szkl. cukru plus kilka goździków i kawałek kory cynamonu (daję korę a nie cynamon sypki dlatego, żeby nie pływały mi drobinki cynamonu w słoiku). Gotuję zalewę 10 min., a potem wyławiam korę. Do słoików wkładam zblanszowane wcześniej kostki dyni, zalewam zalewą i pasteryzuję 10 min. Ponieważ pasteryzuję, to używam dyni, która się nie rozgotowuje w trakcie gotowania, np. gomez.
Wychodzi bardzo łagodna kwaśno-słodka marynata. Zupełnie nie przypomina dyni w occie, którą zapamiętałam z dzieciństwa (była tak "octowa", że "wykręcało dziób").

Ja za nauką Babci wycinam kulki, jest z tym trochę zabawy, ale wygląda potem super.

[Ewa5]

Orlik świetny pomysł na dynię z mięsem. Nie trzeba brudzić talerzy na obiad

[obserwator]

U mnie wszyscy zajadamy się dynią w kwasku cytrynowym i cukrem.Smak ma zbliżony do brzoskwini o nutce pomarańczy.
Dynia jak brzoskwinia

3 kg dyni pokrojonej w kostkę zasypać 1kg cukru(może być 0,80dkg).Wymieszać i odstawwić na 3 godziny.Następnie dodać 1 kwasek cytrynowy(20g)wymieszać i jeszcze troszkę odstawić.Dynia puści sporo soku który jest sam w sobie pyszny.Dynię przekładam do słoików zalewam powstałym sokiem.Na wierzch kładę plaster pomarańczy i ok 3-4 goździki.Gotuję słoiki ok 5 min.Mój 8-mio letni syn potrafi zjeść zawartość słoika(0,5l) za jednym posiedzeniem.