Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.1

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

U mnie też bąbluje ale od piątku czyli od 10 lipca.
Zastanawiam się jak długo ma stać i bąblować z owocami?
Czy mam te owoce po pewnym czasie wycisnąć? Czy może mają sie robić aż do pierwszego zlania?
Jestem laikiem . Drugi raz w życiu nastawiałam wino. W zeszłym roku było to z winogron ciemnych. Teraz mam nastawione z wiśni i porzeczek, troszke agrestu i drożdże winne i cukier i woda. Bańkę mamy 10 litrową. Ale dobre i to.

pozdrawiam

Ewa
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Ellepuma, najbardziej zainteresowały mnie nalewki- z lipy i mięty. :D Nigdy ich nie robiłam i wypróbuję od razu. Lipa kwitnie jeszcze :D
POzostałe są w moim stałym repertuarze.
Pozdrawiam :P
Zapraszam
Moje wątki
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Rzeczywiście "wcieliśmy" się z tym winem tutaj w te nalewki. Myślę, że moderator (nomen omen też Nalewka) nas gdzieś przesunie.
Wracając do pytania Ewy - Ogis1: wino powinno chodzić (bąblować) 4 do 8 tygodni (im dłużej tym lepiej, przerabia się więcej cukru i wino jest mocniejsze - ale to nie jest reguła). Nic w tym czasie się nie usuwa czy wyciska. Dopiero po zlaniu młodego wina usuwa się farfocle i myje bańkę. Następnie młode wino z powrotem do bańki - jeżeli jest wytrawne można dosłodzić - i najlepiej do piwnicy na leżakowanie. Napisz jeszcze tylko ile dałaś cukru.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Karpek- Janusz dałam kilogram cukru i 2 litry wody.
Rozumiem, że po kilku dniach mam dać następną porcję 1litr wody + 0,7 kilograma cukru?

Rzeczywiście Nalewka może nas stąd przenieść :wink:
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Spokojnie możesz dodać całe kilo. Przypuszczam, że i tak to będzie jeszcze mało więc jeżeli w baniaku będzie jeszcze miejsce można w 3 racie dać jeszcze minimum 0,5 kilo nawet bez wody. Wierz mi, że wino na pewno nie będzie przesłodzone. Wino nastawiam corocznie (wiśnie, porzeczki, winogrona czasem dzika róża). Do swoich "15-tek" standardowo w 3 ratach wkładam 3 kilo cukru, co po zlaniu już młodego wina zawsze okazuje się za mało. Przeważnie dosładzam jeszcze min. - pół kilem cukru ale najczęściej całym kilogramem - tak dosłodzone wino "dochodzi" jeszcze min. miesiąc w pokojowej temperaturze potem po następnym zlaniu wędruje już do piwnicy.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

karpek pisze:Rzeczywiście "wcieliśmy" się z tym winem tutaj w te nalewki. Myślę, że moderator (nomen omen też Nalewka) nas gdzieś przesunie.
A w życiu!!! Nigdzie Was nie będę przesuwała, bo wino to też napój wyskokowy, a poza tym, dzięki Wam ten wątek nadal żyje :) Mniam :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam:)


76. Cytrynówka trochę inaczej
.

Żadne wymyślne składniki - a efekt.:)

Wlej do słoika wódkę 45-50% wsyp cukier i powieś nad tym świeżą cytrynę na sznurku, sznurek zakręć na gwincie słoika i zakręć słoik denkiem.
I niech współpracują.
Efekt będzie widoczny- cytryna jak się zacznie podstarzać to odkręcić słoik i ją wyrzucić.
Aromat i posmak cytrynowy bez niepotrzebnego mieszania składników :)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Fallen, mam kilka pytań:
- jakie proporcje składników?
- czy "denko" to to samo, co pokrywka / przykrywka?
- co oznacza dokładniej określenie "podstarzać"? Co się dzieje z cytryną? Jak ma wyglądać ta podstarzała cytryna?
- ile mniej więcej czasu to trwa?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Bardzo oryginalny sposób na cytrynówkę :D Mam tylko pytanie - czy aby cytryna się w tym czasie nie popsuje?
Zapraszam
Moje wątki
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam.
Denko to to samo co przykrywka :)

Odnośnie proporcji to ja lubię taką że:

Słoik 4 litrowy wlać 2 litry wódki i cytryna duża największa jaką dostaniecie w sklepie- musi wisieć (nie może być zamoczona).Cukier 0,5 kg-lubię słodkie ale można mniej lub wcale zależnie co lubimy.
Odnośnie samej cytryny wybierać najzdrowszą jaka jest -czas ok 1- 1,5 miesiąca(zależnie od świeżości owocu).Ja osobiście sprawdzam co jakiś czas owoc i patrzę w miarę ładny jeszcze to siedzi w słoiku jak już skórka tak jakby parcieje nie ma tego połysku, taka podsuszona to jeszcze dzień dwa i wyrzucam cytrynę.
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Tak myślałam,że jak cytryna się psuje, to trzeba wymienić :D
Na pewno spróbuję tego sposobu. Można cytrynówkę zrobić w każdym momencie, więc teraz skupiam się na owocach sezonowych. Cytrynówka poczeka :wink:
Zapraszam
Moje wątki
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Z jakich owoców robisz???
Może daj jakiś przepis -coś nowego się przyda.
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Nic nowego - robiłam nalewkę wiśniową i likier malinowy :D

Przepisów na nalewkę z wiśni jest tutaj sporo :wink:
Dlatego daruję sobie i podam na 77. Likier malinowy

1 litr soku z malin/ zrobionego w słoju wcześniej- u mnie 1l malin i 1 kg cukru/.
Do soku wlewam 1 litr spirytusu i odstawiam to na tydzień. Potem likier przecedzam przez gazę, rozlewam do butelek i gotowe
Zapraszam
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”