ŻURAWINA - przepisy
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2643
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
KaRo, mnie do tablicy możesz wywoływać ile chcesz, chętnie przyjdę, bo tu miłe towarzystwo.
Niestety, ja w szkole rzadko tak ryzykuję (bezpieczniejsza kartkówka) bo po co mi usłyszeć "nie chce mi się", lub "a dlaczego ja?"- tracę twarz i autorytet.
Jeśli chodzi o specyficzny humor, to jesteśmy wychowani na Elicie, Smoleniu itd. W domu, jeżeli sytuacja na to pozwala, to niekiedy rozmowy przerabiamy na kabaret, jest łatwiej rozmawiać nawet o trudnych sprawach, chociaż, jak mówią "Życie przerosło kabaret".
Tutaj, na Forum, są Osoby z poczuciem humoru, ale z niektórymi trzeba "śmiertelnie" poważnie no cóż...
Fajnie Jovanko, że też dołączyłaś do naszych pogaduszek.
O gotowaniu, można bez końca, ale tu masz rację najwięcej uczy potrzeba i życie. Wtedy szybko człowiek się uczy, chociaż są odporni na wiedzę.
Moi synowie, są mistrzami w przyrządzaniu niektórych potraw, pomimo, że ich żony nieźle gotują.
Przypominam sobie sytuację, gdy jeden z synów, uczył się robić jajecznicę. Rozbicie jajka i przeniesienie jego zawartości na patelnię, było dla niego ciężkim przeżyciem. Trzy jajka wylądowały na podłodze, czwarte na kuchence, a dopiero piąte na patelni, do tej pory to wspominamy
Znowu się rozpisałam. Pa Lila.
Niestety, ja w szkole rzadko tak ryzykuję (bezpieczniejsza kartkówka) bo po co mi usłyszeć "nie chce mi się", lub "a dlaczego ja?"- tracę twarz i autorytet.
Jeśli chodzi o specyficzny humor, to jesteśmy wychowani na Elicie, Smoleniu itd. W domu, jeżeli sytuacja na to pozwala, to niekiedy rozmowy przerabiamy na kabaret, jest łatwiej rozmawiać nawet o trudnych sprawach, chociaż, jak mówią "Życie przerosło kabaret".
Tutaj, na Forum, są Osoby z poczuciem humoru, ale z niektórymi trzeba "śmiertelnie" poważnie no cóż...
Fajnie Jovanko, że też dołączyłaś do naszych pogaduszek.
O gotowaniu, można bez końca, ale tu masz rację najwięcej uczy potrzeba i życie. Wtedy szybko człowiek się uczy, chociaż są odporni na wiedzę.
Moi synowie, są mistrzami w przyrządzaniu niektórych potraw, pomimo, że ich żony nieźle gotują.
Przypominam sobie sytuację, gdy jeden z synów, uczył się robić jajecznicę. Rozbicie jajka i przeniesienie jego zawartości na patelnię, było dla niego ciężkim przeżyciem. Trzy jajka wylądowały na podłodze, czwarte na kuchence, a dopiero piąte na patelni, do tej pory to wspominamy
Znowu się rozpisałam. Pa Lila.
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4299
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Żurawiny z gruszkami do mięsa
żurawiny - 2,5 l
gruszki - 1 kg
cukier - 1,5 kg
woda - 1/2 szkl.
Gruszki obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na ćwiartki, włożyć do wody z odrobiną octu - żeby nie ściemniały.
Z 1kg cukru i 1/2 szkl. wody na bardzo małym ogniu zrobić syrop, wrzucić jeszcze 1/2 kg cukru i gruszki. Smażyć na małym ogniu, doglądając cały czas, aż gruszki staną się lekko przeźroczyste.Dodać 1 l żyrawin i smażyć od zagotowania jeszcze 3-4 min.Odstawić do następnego dnia. Następnego dnia wstawić konfiturę na mały ognień, pozostałe
1,5 l żurawin zmiksować i wlać do konfitury. Zagotować, potrzymać 3-4 min. na ogniu,
odstawić do następnego dnia. Następnego dnia doprowadzić konfiturę do wrzenia,
gotować 3-4 min. i składać do wyparzonych, gorących słoików, od razu zakręcać.
żurawiny - 2,5 l
gruszki - 1 kg
cukier - 1,5 kg
woda - 1/2 szkl.
Gruszki obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na ćwiartki, włożyć do wody z odrobiną octu - żeby nie ściemniały.
Z 1kg cukru i 1/2 szkl. wody na bardzo małym ogniu zrobić syrop, wrzucić jeszcze 1/2 kg cukru i gruszki. Smażyć na małym ogniu, doglądając cały czas, aż gruszki staną się lekko przeźroczyste.Dodać 1 l żyrawin i smażyć od zagotowania jeszcze 3-4 min.Odstawić do następnego dnia. Następnego dnia wstawić konfiturę na mały ognień, pozostałe
1,5 l żurawin zmiksować i wlać do konfitury. Zagotować, potrzymać 3-4 min. na ogniu,
odstawić do następnego dnia. Następnego dnia doprowadzić konfiturę do wrzenia,
gotować 3-4 min. i składać do wyparzonych, gorących słoików, od razu zakręcać.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Żurawina do mięs
1 kg żurawiny
50 dkg cukru
1 szklanka wody
kawałek cynamonu lub plaska łyżeczka cynamonu sproszkowanego
Oczyszczone i opłukane owoce wrzucić do syropu z cukru i wody. Dodać cynamon, doprowadzić do wrzenia i zdjąć z ognia. Smażenie powtórzyć na drugi dzień. Gorące zapakować do słoików. Do tego przepisu można dodawać jabłka np. szara reneta lub gruszki byle twarde.
U siebie podaję taką żurawinę do mięs a już do kaczki pieczonej jest jedyna Przekrawam jabłka lub gruszki na pół. Drążę je i obgotowuję w wodzie z cukrem ok. 1 minuty. Do tak przygotowanego "naczyńka" wkładam żurawinę. Bardzo efektowny sposób podania.
Sos żurawinowy z chrzanem
Jedna szklanka dżemu żurawinowego (powyższy przepis)
pół szklanki utartego chrzanu
a łyżka musztardy
sok z cytryny, sól i cukier do smaku
Musztardę utrzeć z żurawinami a później z chrzanem. Doprawić do smaku.
Można też dodać pół szklanki czerwone, wytrawnego wina oraz drobniutko posiekaną skórkę z pomarańczy.
Taki sos jest wyśmienity do zimnych mięs i wędlin ale i do parówek na gorąco czy smażonej kiełbasy.
Sos żurawinowy II
w szklanki żurawin (mogą być i przetworzone)
pół szklanki miodu
ćwierć łyżeczki mielonych goździków
ćwierć łyżeczki mielonych orzechów
Do miksera włożyć połowę żurawin i zmiksować. Przelać do salaterki. Powtórzyć to z pozostałymi żurawinami, dołączając wszystkie składniki. Dodać do salaterki i wymieszać.
Tego sosu wychodzi dość dużo więc można o połowę zmniejszyć składniki ale można z powodzeniem przechowywać w lodówce jakiś czas.
Podawać do wieprzowiny, hamburgerów czy mielonych kotletów itp.
Coś bardziej ekskluzywnego ;)
Sos Cumberland
4 łyżki galaretki z żurawin (można zastąpić galaretką z czerwonej porzeczki ale klasyczny sos robi się na żurawinie)
2 łyżki czerwonego, wytrawnego wina
2-3 łyżki oliwy z oliwek (ciekawy smak uzyskuje sie używając oleju sojowego)
1 łyżka ostrej musztardy
sok z cytryny, sól, cukier, nieco skórki otartej z pomarańczy
Wszystkie składniki wrzucić do miksera włączyć i... sos gotowy Jednak orginalny przepis należy ucierać tak jak majonez domowej roboty.
ten sos przeznaczony jest głównie do zimnej dziczyzny lecz równie wyśmienicie smakuje z każdym zimnym mięsem czy wędliną.
No i przepis na galaretkę
Galaretka z żurawin
1 kg żurawin
1 kg cukru
Umyte żurawiny przesypać w rondlu cukrem. Postawić na gazie, zagotować i odstawić. Powtórzyć czynność aż do momentu gdy kropla płynu spuszczona na talerz nie rozpływa się.
Rewelacyjnie smakuje nie tylko do mięs ale i na kanapkach
Smacznego
1 kg żurawiny
50 dkg cukru
1 szklanka wody
kawałek cynamonu lub plaska łyżeczka cynamonu sproszkowanego
Oczyszczone i opłukane owoce wrzucić do syropu z cukru i wody. Dodać cynamon, doprowadzić do wrzenia i zdjąć z ognia. Smażenie powtórzyć na drugi dzień. Gorące zapakować do słoików. Do tego przepisu można dodawać jabłka np. szara reneta lub gruszki byle twarde.
U siebie podaję taką żurawinę do mięs a już do kaczki pieczonej jest jedyna Przekrawam jabłka lub gruszki na pół. Drążę je i obgotowuję w wodzie z cukrem ok. 1 minuty. Do tak przygotowanego "naczyńka" wkładam żurawinę. Bardzo efektowny sposób podania.
Sos żurawinowy z chrzanem
Jedna szklanka dżemu żurawinowego (powyższy przepis)
pół szklanki utartego chrzanu
a łyżka musztardy
sok z cytryny, sól i cukier do smaku
Musztardę utrzeć z żurawinami a później z chrzanem. Doprawić do smaku.
Można też dodać pół szklanki czerwone, wytrawnego wina oraz drobniutko posiekaną skórkę z pomarańczy.
Taki sos jest wyśmienity do zimnych mięs i wędlin ale i do parówek na gorąco czy smażonej kiełbasy.
Sos żurawinowy II
w szklanki żurawin (mogą być i przetworzone)
pół szklanki miodu
ćwierć łyżeczki mielonych goździków
ćwierć łyżeczki mielonych orzechów
Do miksera włożyć połowę żurawin i zmiksować. Przelać do salaterki. Powtórzyć to z pozostałymi żurawinami, dołączając wszystkie składniki. Dodać do salaterki i wymieszać.
Tego sosu wychodzi dość dużo więc można o połowę zmniejszyć składniki ale można z powodzeniem przechowywać w lodówce jakiś czas.
Podawać do wieprzowiny, hamburgerów czy mielonych kotletów itp.
Coś bardziej ekskluzywnego ;)
Sos Cumberland
4 łyżki galaretki z żurawin (można zastąpić galaretką z czerwonej porzeczki ale klasyczny sos robi się na żurawinie)
2 łyżki czerwonego, wytrawnego wina
2-3 łyżki oliwy z oliwek (ciekawy smak uzyskuje sie używając oleju sojowego)
1 łyżka ostrej musztardy
sok z cytryny, sól, cukier, nieco skórki otartej z pomarańczy
Wszystkie składniki wrzucić do miksera włączyć i... sos gotowy Jednak orginalny przepis należy ucierać tak jak majonez domowej roboty.
ten sos przeznaczony jest głównie do zimnej dziczyzny lecz równie wyśmienicie smakuje z każdym zimnym mięsem czy wędliną.
No i przepis na galaretkę
Galaretka z żurawin
1 kg żurawin
1 kg cukru
Umyte żurawiny przesypać w rondlu cukrem. Postawić na gazie, zagotować i odstawić. Powtórzyć czynność aż do momentu gdy kropla płynu spuszczona na talerz nie rozpływa się.
Rewelacyjnie smakuje nie tylko do mięs ale i na kanapkach
Smacznego
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Re: Przetwory z ŻURAWINY - pilnie poszukiwane
Witam.Podaje przepis na żurawinę na surową bez gotowania.Zurawinę mielę przez maszynkę.Mierzę zawartośc żurawiny ;
1litr zmielonej żurawiny
1/2 litra cukru.Dokładnie mieszam żeby sie cukier rozpuścił.Najlepiej zostawić to na noc.Umyć dokładnie słoiki , wyparzyć następnie wlewać żurawinę zakręcić wytartą pokrywką.Tak przygotowana żurawina może stać i 2 lata . Jest bardzo dobra ponieważ zachowane są witaminy.Taką żurawinę można używać do wszystkiego. Do herbatki,można wykonać kisiel ,do chrzanu dodac jest bardzo dobry oraz do deserów.W ten sposob przygotowuje żurawinę od lat i jest bardzo dobra.
1litr zmielonej żurawiny
1/2 litra cukru.Dokładnie mieszam żeby sie cukier rozpuścił.Najlepiej zostawić to na noc.Umyć dokładnie słoiki , wyparzyć następnie wlewać żurawinę zakręcić wytartą pokrywką.Tak przygotowana żurawina może stać i 2 lata . Jest bardzo dobra ponieważ zachowane są witaminy.Taką żurawinę można używać do wszystkiego. Do herbatki,można wykonać kisiel ,do chrzanu dodac jest bardzo dobry oraz do deserów.W ten sposob przygotowuje żurawinę od lat i jest bardzo dobra.
Re: Żurawina do mięs - przepis
Memo stanowczo dajesz za dużo cukru.Ja daje miarkę zmielonych żurawin i pół miarki cukru. Dobrze to należy wymieszać żeby cukier się rozpuścił.Najlepiej niech to trochę postoi od czasu do czasu wymieszać. Następnie nalewać do wyparzonych słoików. Takie żurawiny mogą stać 2 lata i się nie zepsują. Od bardzo dawna zbieram i przetwarzam żurawinę. Nie należy smażyc poprzez smażenie niszczy się wszelkie witaminy.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: ŻURAWINA - przepisy
Miałam olbrzymi plon żurawiny wielkoowocowej w ubiegłym roku i postanowiłam zrobić z nich ciasto. Padło na placek drożdżowy. Na wierzch dałam zgniecioną żurawinę z niewielką ilością cukru. Ciasto wyszło rewelacyjnie a żurawina miała lekko kwaskowaty posmak. Jako dodatek do ciast jak najbardziej się nadaje
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem