Karmelówka

Kaśka33 · Post » 13 mar 2008, o 18:01

Dzięki Ci dobra kobieto!

Pozdrawiam

Nalewka · Post » 14 mar 2008, o 23:07

Kupiłam dwie puszki mleka. Teraz zbieram się w sobie, żeby kupić resztę składników

Już prawie czuję zapach karmelówki

Kaśka33 · Post » 15 mar 2008, o 08:28

No to jeszcze tylko spirytus i woda. ewentualnie ta kawa rozpuszczalna...
Byłam przed chwilą w garażu i sprawdzałam - nie rozwarstwiło się. Skoro mi się udało to każdy to zrobi! Tylko wolno wlewajcie ten spirytus!

Pozdrawiam

barbarka · Post » 15 mar 2008, o 13:39

Wczoraj rano zagotowałam dwie puszki mleka skondensowanego, wieczorkiem wymieszałam karmel dokładnie z wódeczką ( flaszeczka pół litrowa

)Wyszło litr i trochę przepysznego likieru o aksamitnej konsystencji

Kaśka33 · Post » 17 mar 2008, o 12:39

Udało się!
Jest smaczne tylko bardzo mocne. Ci, którzy próbowali twierdzą, że bardziej w smaku przypomina adwokata niż karmelówkę ale i tak jest smaczne. Do kawy albo jakiegoś deserku...

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam

x_B-a · Post » 19 mar 2008, o 12:41

No to podaję: Nalewka truskawkowa

Do słoja włożyć kilogram truskawek (smak nalewki zależy od ich gatunku). Powinny być słodkie i aromatyczne. Zalać je 1/2 l wódki i 1/2 l spirytusu. Szczelnie zamknąć i odstawić na dobę. W ciągu dnia ustawiać słój na słońcu, a w nocy w ciepłym miejscu.
Odcedzić owoce, odcisnąć. Przygotować syrop. Na szklankę wody pół kilograma cukru. Zagotować i odszumować. Do gorącego syropu wlać nalewkę i dodać łyżeczkę kwasku cytrynowego. Szybko schłodzić. Rozlać do butelek i szczelnie zamknąć. Przechowywać w ciemnym miejscu. Jeżeli truskawki są mało słodkie należy przygotować więcej syropu.

Smacznego.

Kaśka33 · Post » 19 mar 2008, o 15:20

Co masz na myśli pisząc "odszumować"?
Chodzi o to samo, co przy gotowaniu rosołu (zdjąć łyżką szumowiny z wierzchu)?

Choć nie jadam owoców, to teraz nie mogę się doczekać truskawek

x_B-a · Post » 20 mar 2008, o 22:17

Oszumować tzn. zdjąć pianę łyżką. I co łakomczuchy doczekamy się truskawek. Chyba mrożonych

.

barbarka · Post » 22 mar 2008, o 21:44

Jak tylko się sezon zacznie to będę robiła nastepną naleweczkę , z truskaweczek

Ja mam dobry przepisik na naleweczkę śliwkową , no ale na nią się czeka kilka miesięcy . Ale naprawdę warto , coś pysznego

Nalewka Śliwkowa

Kilogram umytych , wypestkowanych śliwek włożyć do słoja zalać 1/2 l spirytusu , odstawić na miesiąc . Po miesiącu spirytus odlewamy do innego słoja , a śliwki zalewamy 1 litrem miodu , odstawiamy na miesiąc . Po miesiącu odlewamy miód do słoja z spirytusem , a śliwki zalewamy 1/2 l wódki i znowu odstawiamy na miesiąc , po miesiacu wódkę dolewamy do miodu i spirytusu , mieszamy .... A potem to już tylko degustacja

Naprawdę pyszniutka