Obecnie w domu tylko ja mogę jeść ciasta,a upieczona cała tortownica to dla jednej osoby zbyt dużo.
A że lubię słodkości zaczęłam robić desery,które zamrażam i potem jem po kawałku.
Teraz jestem zafascynowana produkcją lodów na własne potrzeby.
Mam maszynkę do lodów,ale znalazłam przepis na Galerii Potraw,który świetnie wychodzi bez niej.
Przepis pochodzi ze strony:
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,112 ... 2.html?v=2
Podaję go w całości za autorką:
"Składniki :
1/2 l śmietany kremowej takiej 36% najlepiej wiejskiej z braku takowej u mnie
tortowa 36%
plus 2 łyżki cukru ubić na sztywno (śmietanę najpierw schłodzić w lodówce).
4 świeże umyte jajka-ubić białka z 2 łyżkami cukru i dodać żółtka ubić na
kogel mogel wraz z 1 cukrem waniliowym.
Ważne: połączyć wszystko razem- do śmietany ubitej dodać ubite jaja kolejność
jest ważna (do śmietany dodać jajka )wpływa na konsystencje lodów.
Następnie można dodać różne dodatki smakowe ja zrobiłam truskawkowe i z
orzechami włoskimi masę podzieliłam na pół jedna wymieszałam z pure
truskawkowym do drugiej części dałam podsmażone w syropie orzechy włoskie .
Można tez zrobić kulę kasate podzielić na trzy części do jednej dać
rozpuszczoną czekoladę do drugiej truskawki do trzeciej posiekany ananas z
syropu wszystko warstwami do miski o okrągłym dnie i do zamrażalnika na min 6 godz.
Najlepsze na drugi dzień lody muszą się przegryźć.
Ja używam starych pojemników po lodach lub kubki po margarynie.
I takim sposobem mamy lody o swoich ulubionych smakach z małą ilością cukru,
no na pewno ta śmietana jest kaloryczna ale naturalna tak jak jajka a nie
jakieś preparaty tłuszczowomleczne w kupnych lodach."
Ja wypróbowałam telody w różnych wersjach smakowych.
Zamiast śmietany 36% daję 30%,ponieważ u mnie ta pierwsza bywa w niewielu sklepach.
Oczywiście na pierwszy raz były moje ulubione cynamonowe,a następnie miętowe.
Zamiast śmietany stosowałam serek mascarpone i dodałam trochę jogurtu.
Ktoś zastosował jogurt z zagęstnikiem do śmietany i serek homogenizowany,a więc pole do popisu jest ogromne.
Życzę smacznego Grażyna