Obiecany przepis na kanie w słoikach.
Z kaniami u nas jest tak, że znamy miejsca, gdzie jest ich mnóstwo. We wtorek było 78, a wczoraj 174. Wiadomo, że coś trzeba z tym zrobić, co by dobrodziejstwo się nie zmarnowało. Pobuszowałam trochę w necie i znalazłam przepis na panierowane kanie w occie. A że doczytałam tam, że tak samo robi się ryby, więc postanowiłam zrobić według własnego przepisu na rybę w słoikach. Zastanawiam się również, czy w ten sam sposób nie zrobić cukinii, bo tej u mnie pod dostatkiem w tym roku.
Zalewa:
1 szklanka wody
0,5 szklanki oleju
0,5 szklanki octu
keczup łagodny
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
3 listki laurowe
5 ziarenek ziela angielskiego
4 cebule pokrojone w półplasterki
Zalewę zagotować 5 minut. Keczup dodać na samym końcu. Zalać zimne usmażone kanie zimną zalewą. I już. Ja to trzymałam do tej pory w lodówce, ale chyba tą porcję zapasteryzuję.
