owoce po odszypułkowania krótko płuczemy, najlepiej ciepłym prysznicem:

Tak wygląda mój sokownik:
garnek, do którego wlewam 150-200 ml wody, na to metalowe sito , całość jest w miarę szczelna

Wsypujemy owoce na sito, przykrywamy pokrywką, gotujemy, a po sprawdzeniu temp (mam na pokrywce) ok 90 C, redukujemy gaz i gotujemy ok 30 min


po 30 min owoce są pomarszczone, sok oddały, gaz wyłączamy , resztę zawartego soku w owocach wyciskamy


Sok już jest , teraz pozbywamy go trujących 2 składników SAMBUCYNĘ i SAMBUNIGRYNĘ poprzez gotowanie.
Gotujemy 20 minut, a następnie sok przecedzamy i przelewamy do słoika, który pasteryzujemy 15 min:

i gotowe. Sok po otwarciu przechowujemy w lodówce.

Nie wolno jeść surowych owoców czarnego bzu, natomiast po obróbce termicznej ten problem znika, sok jest b.zdrowotny, najważniejsze jego cechy to działanie antocyjanów, silnych przeciwutleniaczy zwalczających wolne rodniki , poprawia również przemianę materii.
Teraz dodaję go do wody miętowej i piję jako zimny napój.
Natomiast zimą dodaję sok do herbatki lipowej.
Mam jeszcze drugą metodę uzyskania soku, jak znajdę bez to ją pokażę.
AniuAndzia84 pisze:Coś mi świta, że kiedyś moja babcia mówiła że czarny bez ma jakieś właściwości trujące, czy też w dużych dawkach nie jest wskazany? Mam taki bez rosnący na łąkach i warto byłoby skorzystać z jego owoców. Zawsze jednak coś mnie przed tym wzbraniało-chyba ta migawka głosu babci w głowie
przesada w niczym nie jest wskazana, ja sok z czarnego bzu piję od czasu do czasu. Temat szkodliwości wyjaśniłem chyba jasno ? Zbieraj, tzn obcinaj szypułki ..itd i rób sok. Warto.
Kasiukasik 69 pisze:No właśnie,co daje śmietana w nalewceKusi mnie,ale nie wiem czy warto,ciekawa jestem smaku..Nalewka z bananów
,dobrze doczytałam
![]()
używasz śmietany w kuchni ? Z pewnością . Podbija ona i łagodzi smak potraw. Podobnie jest z nalewką. Smak bananów jest mocniejszy i zarazem delikatniejszy w nalewce niż w samym bananie.
Nie wiem gdzie mieszkasz w W-wie, ja na Kole i mam tutaj mam takie miejsca, gdzie nie ma ruchu kołowego i smrodów ołowiu. Jedynie od czasu do czasu przejedzie pociąg towarowy ( dawno temu ktoś wymyślił obwodnicę towarową pociągową )Bogsaf pisze:Soczek z czarnego bzu jest nie tylko zdrowy ale i znakomicie smakuje, niestety nie mam w okolicy żadnego lasku, a owoce "miastowe" niekoniecznie nadają się do przetworów, sam ołów i inne z tablicy Mendelejewa