Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI

[x-xm-a]

Czy ma ktoś sprawdzone przepisy na przetwory z głogu i dzikiej róży?

Oxalis ja mam tylko taki mieszany i sprawdzony
189. Dżem z jabłek i owoców róży
- 30 dag owoców róży
- 1 kg jabłek
- 60-70 dag cukru
- 2 szklanki wody
1. Dojrzałe owoce dzikiej róży umyć, przepołowić, usunąć nasiona i dokładnie wypłukać.
2. Owoce zalać wrzącą wodą i gotować 10 min. pod przykryciem.
3. Gorące owoce razem z wywarem przetrzeć przez sito. (ja robiłam blenderem)
4. Do przecieru dodać cukier i zagotować
5. Jabłka umyć, obrać i zetrzeć na 'tarce' z dużymi otworami, dodać do syropu i gotować do uzyskania właściwej gęstości. (zetrzeć można oczywiście maszyną malakserem itp)
6. Gorący dżem nakładać do słoików i mocno zakręcić

Myślę, że tak samo można zrobić z głogiem, tylko jabłka jakieś kwaśniejsze chyba trzeba wziąć, bo głóg trochę mdły

Wydaje mi się, że można by było surowe owoce róży po punkcie 1 utrzeć z cukrem i zamrozić, ale ile tego trzeba by mieć ja tak robię truskawki, poziomki, jagody i brusznicę (blenderem)

[x-xm-a]

i chciałam powiedzieć, że robiąc 52. Suszone pomidory Ave super sprawdza się suszenie na suszarce elektrycznej. Mam taką dużą stojącą, więc spoooro się tego mieści. Na suszarce jest naciągnięte płótno, a na to papier do pieczenia. Suszyły się przez noc, teraz odwrócone, za jakieś 2 /3 godziny do słoików

[oxalis]

Dzięki Monika, ale... okazało się, że owoce róży są jakby zgnite, miękkie i brązowe a z głogu wyłażą robaczki, takie tłuste jak z grzybów. Więc w tym roku nici z moich głogowo- różanych planów .

[BRZOSKWINKA]

oxalis, chyba, że z mięskiem

[oxalis]

No właśnie liczyłam na to, że z tego głogu da się zrobić coś w stylu sosu do mięska, ale bez mięska .

[BRZOSKWINKA]

od razu z mięskiem będzie taniej

[x-xm-a]

oxalis jak już koniecznie chcesz coś do mięska a nie masz brusznicy to weź jarzębinę.
Tylko wtedy jabłka i jarzębina po równej ilości
Na 1 kg owoców jarzębiny i 1kg jabłek dajesz 2 szklanki cukru,a jak to ma byćdo mięska to dodajesz ze dwa ząbki czosnku, po ok łyżeczce chili i imbiru +dużą garść rodzynków.

Robi się też trochę inaczej bo gotuje się połowę owoców z całym cukrem dość długo i przeciera przez sito, a potem do tego wrzuca się resztę owoców+przyprawy, rodzynki (całe) i czosnek (przez praskę). Chwilę trzeba pogotować i spróbować czy w smaku ok. Gorące do słoików bez pasteryzacji.
To naprawdę smaczna rzecz do mięska

[oxalis]

No i masz babo placek... Moniko, brzmi cudownie, ale nie wypatrzyłam jeszcze w mojej okolicy jarzębiny .
Na targu jarzębiny nie widziałam, a takiej rosnącej przy głównych drogach z oczywistych względów nie użyję.
Więc może dałoby się podmienić jednak tę jarzębinę na głóg? Białe robaczki przestały już z niego wyłazić, więc znów mnie kusi

[x-xm-a]

widocznie taki rok, że robaków pełno w głogu..dla mnie głóg jest trochę za mdły, ale nie chcę Cię zniechęcać. Dżem z jarzębiny jest wg mnie lepszy, ale rzecz gustu
I powiem Ci oxalis, że te wszystkie owocki z darów natury są najlepsze przemrożone, i głóg i jarzębina i tarnina tracą trochę swojej naturalnej goryczki i są najwartościowsze.
Można też zamrozić w zamrażarce (kilka dni) bo wyścig z ptakami można przegrać jak się będzie za długo czekać

[oxalis]

Ha, monika, chyba to wyczytałam w twoich myślach. Zaraz jak napisałam, że spróbuję zamiast jarzębiny użyć głogu, pobiegłam go umyć i zamrozić, bo coś mi się tak z dzieciństwa kojarzyło. Pamiętam jak wspólnie z rodzicami jechaliśmy fiatem 126p za miasto, gdzie zbieraliśmy właśnie głóg i dziką różę. Tylko kurcze, jakoś nie pamiętam, żebym jadła z nich potem jakieś przetwory . Wygląda na to, że te zbiory raczej były do "płynnych przetworów" potrzebne , a tego przecież jako dziecko nie konsumowałam .

[bejka1970]

Lecę robić dynię na ostro,a macie może jakieś fajne przepisyna modrą kapustę!?

Bejka

[cantati]

Bejka
Ja kapustkę robię z takiego przepisu:

190. Sałatka z czerwonej kapusty

2 kg poszatkowanej czerwonej kapusty
40 dag pokrojonej w cienkie półplasterki cebuli
2-3 łyżki soli

Zalewa:

1 litr wody
400ml octu
niepełne pół szklanki cukru

Kapustę i cebulę posolić, porządnie wymieszać, przykryć i odstawić na noc.
Wodę zagotować, dodać cukier, sól i na końcu ocet. Kiedy znów zawrze włożyć do zalewy lekko odciśniętą z soku kapustę i cebulę, gotować ok. 15-20 minut aż kapusta lekko zmięknie. Gorącą kapustę przełożyć do słoiczków lekko ugniatając, zalać gorącą zalewą i zamknąć. Pasteryzować w zależności od wielkości słoików 10-20 minut.

[cantati]

Lobuzka, zrobiłam wczoraj dynię z jabłkiem tak jak polecałaś, wyszła przepyyyyyszna Dzięki wielkie za podpowiedź
P.S. Robiłaś tą konfiturę z buraczków? Ja zrobiłam na próbę z 1 kg, nawet fajne wyszły, imbir daje ciekawy smak i aromat. Zamiast migdałów dałam orzechy laskowe, bo się zagapiłam i zapomniałam kupić migdałów A że produkcja miała miejsce późnym wieczorem... Odstawione do "przegryzienia", za jakiś czas spróbujemy