Nawóz z Biogazowni

[radekcezar]

Witam

Może ktoś z was miał do czynienia z odpadem po produkcji gazu z biogazowni. Wygląda to jak gnojowica ( płyn ). Mam do tego nieograniczony dostęp, mowa tu o setkach m3. W biogazowni używa się tylko naturalnych produktów roślinnych, głównie kiszonka z kukurydzy, wytłoczki z jabłek. odpady spożywcze. Myślę tak na próbę przywieść z 1000 l. Do podlania krzewów, rabat itp. Mam wykaz po padaniu, tego czegoś. Miałem zeskanować skład i wrzucić na forum, ale został w pracy. Juto to zrobię. Nic takiego niepokojącego w składzie nie widziałem. Faktem jest, że nawet jest tam rtęć, ale w ilości 0,0006 grama na tonę.
Ciekawi mnie czy można tym cudem podlewać rośliny.
Za podpowiedzi z góry dzięki.

[radekcezar]

Wrzucam skład owego wynalazku.
Może ktoś zna się na tym ?

[radekcezar]

Widzę, że nie bardzo ktoś miał z tym styczność
Z dwa tygodnie temu podlałem kilka drzewek, i trochę trawnika na próbę. Zlałem to tylko raz wodą, nie padało u mnie przez ponad miesiąc. Trawę spaliło na wiór. Powiem tak. Na trawniku już widać różnicę, trawa się zazieleniała, gdzie miała styczność z tym wynalazkiem
Na szczęście dzisiaj fajnie pada deszcz. Nie zastanawiałem się zbytnio i wylałem magiczny płyn w całości, prawie 1000 l na trawnik. Zobaczymy co zrobi. Jeżeli zda egzamin, to następnym razem wyleję z 5000,6000 l.
Od razu mówię, że musi padać deszcz i do dobrze, lub intensywnie podlać. Jest to dość gęste. Nie da się podlewać polewaczką. nawet jak się rozwierci dziurki na fi 8 mm ( są w tym organiczne kawałki które zabijają) Mam zamiar zrobić przystawkę do taczek, by równomiernie rozlewać nawóz.

[wisteria]

Hej! Z każdej biogazowni będziesz miał poferment (bo tak się to nazywa przecież) o różnym składzie, bo zależy co i jak długo i w jakich warunkach było fermentowane. Nawożąc kieruj się bieżącym zapotrzebowaniem na składniki i tyle. Na youtubie są b. fajne przydomowe biogazownie z ciepłych krajów, niestety w naszych warunkach nie spotyka się zupełnie małych. Dla gospodarstw ze 120 sztukami krów mlecznych są standardowe, biogazownie składane z gotowych elementów i to chyba na razie jest takim minimum ekonomicznym. Profesor Kiciński prowadzi badania nad mikrobiogazowniami ale w sieci efektów nie znalazłam niestety. Ogólnie to zazdroszczę tego nawozu. Pozdrawiam.

[radekcezar]

Faktycznie widać że zaczyna powoli robić robotę. W tej biogazowni, raczej mniej więcej będą podobne składniki w tym nawozie. Gaz wytwarzany, jest z tych samych składników z tej samej ilości -ton na dobę.
WISTERIA załatw sobie beczkowóz np. o pojemności 22 m3, to ci naleję
U mnie,żeby dobrze posilić trawnik, to by pasowało z 10 m3, tylko nie mam za bardzo czym przywieść. Mam jeden zbiornik 1000-litrowy. Jestem w trakcie załatwiania dwóch następnym. Jak już 3 tony tego wynalazku przywiezie się na raz, to jest do czego się zabrać

[wisteria]

Jakbym miała beczkę 22m3 to bym z niej zrobiła biogazownię choćby tylko sezonową. Cały czas za mną chodzi ta myśl.