Wapno czy obornik?

giza · Post » 15 paź 2007, o 00:51

Doradzcie, proszę co powinnam zrobic teraz - jesienia? Rozsypać obornik czy wapno. Ziemia oczekuje ode mnie :P obu zabiegów, jednak wiem, że nie należy ich łaczyć. Co przełozyc na wiosnę?

xipe · Post » 15 paź 2007, o 19:17

obronik lepiej stosować na jesieni, w zalezności od rodzaju gleby przekopać/przeorać na 12-15cm na glebach ciężkich i 18-22cm na piaszczystych,

"wapnowanie" możesz zostosować w listopadzie rozsypując pylisty nawóz na powierzchni gleby, i uwaga

na glebach ciężkich stosuje się formy tlenkowe na glebach organicznych i piaszczystych formy węglanowe z uwagi na wrażliowść organizmu glebowego na nagłe zmiany pH., można zostosować dolomit (forma węglanowa bogata w Ca, Mg, S i mikroelementy)

nalezy pamietać, że jednoczesne stosowanie nawożenia organicznego obronikiem i waponowania powoduje niekorzystna interakcję w podłożu, w miarę możliowści czasowo rozdziel te dwa zabiegi

giza · Post » 16 paź 2007, o 13:12

Xipe, czy dobrze zrozumiałam, że w pażdzierniku moge rozłozyć obornik a w listopadzie rozsypac wapno?

xipe · Post » 16 paź 2007, o 13:15

obornik przekop wapno rozsyp po miesiącu na przekopaną ziemię

Erazm · Post » 16 paź 2007, o 14:53

Nie jestem taki pewien. Uważam, że jak dajemy obornik to w danym roku nie wapnujemy.

xipe · Post » 16 paź 2007, o 15:14

zamiast obornika daj kompost w podwojnej dawce czyli 80t/ha, nawozem wapniowym (dolomit) posp dopiero w lutym

Erazm · Post » 16 paź 2007, o 15:35

„...Nie można jednocześnie nawozić obornikiem i wapnować gdyż wapno wchodzi z nim w reakcje i powoduje uwalnianie azotu w formie amoniaku który może uszkadzać rośliny i z którego azot uwalnia się do atmosfery, będąc straconym dla roślin. Jeśli trzeba jednego roku się nawozi obornikiem a drugiego wapnuje...” - http://wogrodzie.pl/index.php?option=co ... &Itemid=58

„...Wapnowania nie wykonuje się w tym samym roku, w którym stosuje się obornik lub inny nawóz organiczny, chyba że chodzi o biologiczne ogrzewanie np. inspektów...” - http://www.polifoska.pl/module-Publikac ... .html.html

xipe · Post » 16 paź 2007, o 16:22

Erazm pisze:„...Nie można jednocześnie nawozić obornikiem i wapnować gdyż wapno wchodzi z nim w reakcje i powoduje uwalnianie azotu w formie amoniaku który może uszkadzać rośliny i z którego azot uwalnia się do atmosfery, będąc straconym dla roślin. Jeśli trzeba jednego roku się nawozi obornikiem a drugiego wapnuje...” - http://wogrodzie.pl/index.php?option=co ... &Itemid=58

„...Wapnowania nie wykonuje się w tym samym roku, w którym stosuje się obornik lub inny nawóz organiczny, chyba że chodzi o biologiczne ogrzewanie np. inspektów...” - http://www.polifoska.pl/module-Publikac ... .html.html

tylko, że nawóz wapniowy nawozowi wapniowemu nie równy inaczej działają formy tlenkowe (

szybko i gwałtownie, nawet samo wapno nawozowe może zniszczyć organizm glebowy w przypadku przedawkowania lub zostosowania na niewłaściwym rodzaju gleby

nie wolno stosować na glebach organicznych i piaszczystych

) a ineczej formy węglanowe (powoli, dwudodatnie jony magnezowy i wapniowy są wiązane przez kwasy humusowe i huminowe, przez kompleks sorbcyjny oraz inne związki organiczne i uwalniane podczas wegetacji roślin do soku glebowego), dolomit (mieszanina węglamów i siarczanów wapnia i magnezu) działa bardzo wolno i jeżeli w glebie jest brak tych pierwiastków to można go zostosować do likwidacji ich niedoboru, ponadto dolomit jest bardzo dobrym nawozem przy produkcji kompostu

zatanawia mnie jedno dlaczego autor tematu chce koniecznie tylko rozłozyć obornik, lepiej go przekopać, mniejsze straty azotu, ponadto składniki pokarmowe są wiązane przez glebę

moim zadniem obornik powinien być przekopany teraz w październiku a dolomit zastosoawny wczesną wiosną; przez zimę obornik ulegnie częściowemu rozłożeniu a jego składniki zostaną związane w podłożu, natomiast dolomit wiosną nie spoowduje takiego szoku w odczynie podłoża, żeby uwolnił się amoniak w ilościach toksycznych dla roślin, chyba że użytkownik przedawkuje nawozy, ale to jest już sprawa rozsądku w stosowaniu.

a jeżeli pH podłoża jest nazbyt niskie i nie ma tam roślin to najlepiej zastosować wapno nawozowe jesienią w pełnej dawce a w następnym roku we wrześniu przekopać obornik i to by było wszystko w tym temacie

nemo56 · Post » 16 paź 2007, o 19:33

Ja wyznaję zasadę: nawożę to nie wapnuję.
Zresztą wapnuję rzadziej bo nie mam częściej takiej potrzeby.
Czasem resztę wapna budowlanego wyrzucę jesienią w kompostownik.
Są to małe ilości.

giza · Post » 16 paź 2007, o 23:11

dziękuję za pomoc

Oczywiście, że chcę przekopać obornik, tak tylko mi sie powiedziało "rozłozyć" :P
Ziemia u mnie piaszczysta, wapno nie było sypane chyba z 10 lat

.
Myślę,że teraz popracuję nad obornikiem, a wczesną wiosną z wapnem.
Dziękuję i pozdrawiam

xipe · Post » 17 paź 2007, o 09:02

giza pisze:dziękuję za pomoc
Oczywiście, że chcę przekopać obornik, tak tylko mi się powiedziało "rozłozyć" :P
Ziemia u mnie piaszczysta, wapno nie było sypane chyba z 10 lat .
Myślę,że teraz popracuję nad obornikiem, a wczesną wiosną z wapnem.
Dziękuję i pozdrawiam

jak masz glebę piaszczystą to lepiej daj dolomit (forma węglanowa) - mniejszy szok dla organizmu glebowego

konto-nieaktywne2 · Post » 19 paź 2007, o 09:32

Ja dając obornik wapnuję na jesieni następnego roku.

fanatic · Post » 3 paź 2008, o 13:02

Czy mogę posypać na jesień ziemię wapnem jeśli znajdują się tam cebulki tulipanów, hiacyntów, lilii itp.
Czy wapno nie wpłynie negatywnie na cebule kwiatów ??