Wapno czy obornik?

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

krzysztofkhn pisze:Dokładnie odwrotnie !!!
Na wiosnę obornik i inne nawozy NPK, ale wyłącznie jeśli będzie taka potrzeba.
Zasada : lepiej dać mniej nawozów niż za dużo !!!
Na jesień, przed zimą wapno, lub dolomit.
Dolomitu możesz dać dużo. Dosyć trudno przenawozić.
Jeśli masz mocno kwaśną ziemie, to nie baw się w żaden dolomit, tylko daj wapno i w następnym roku będziesz miał odkwaszoną ziemie.
Zasada : lepiej dać mniej wapna- kredy niż za dużo !!!
Zasada : Zawsze w następnym sezonie możesz dodatkowo nawieść
Cyt. "że nie jest dobrze silnie odkwaszać glebę dużymi ilościami wapna"
Pół prawda.
Można wapno przeznaczone do odkwaszenia podzielić na 2, 3 dawki i wapnować przez 2,3 lata.
Jak dobrze policzysz dawkę, to można to zrobić raz i raz przekopać, i mieć spokój na kilka lat.

-- N 24 lut 2013 20:44 --

Przepraszam za dwa wpisy, ale już nie chce mi się poprawiać.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
sadowniczek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 kwie 2013, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Witam
Pogubiłem się w tych wypowiedziach, w różnych artykułach na necie proszę o korektę:

Obornika (np. koński) nie łączymy z wanem (wapno kredowe ogrodowe lub dolomit).

Jak to rozłożyć w czasie w jednym roku?? Na jesieni wapno a na wiosnę obornik

Czy raczej lepszą praktyką jest w jednym roku na jesień wapno w drugim roku na jesień obornik?

Będę uprawiał warzywa (pomidory/marchew pietruszka/ogórki /fasola itp)

na jednej stronie internetowej przeczytałem:

"Na świeże wapnowanie źle reagują takie warzywa jak: groch, fasola, marchew, pietruszka, seler, pasternak, pomidor, ogórek, dynia. Wapnowanie gleby pod uprawę wyżej wymienionych roślin należy przeprowadzać najpóźniej jesienią w roku poprzedzającym uprawę"

Na ulotce wapna kredowego jest napisane ze można cały rok na jesieni jak i na wiosnę rozsypywać. Jak więc pogodzić to z cytatem powyżej??
A może wapno kredowe to nie to samo co dolomit??

Reasumując jak rozłożyć w czasie i pogodzić w jednym roku nawożenie obornikiem(kiedy) z wapnowaniem(kiedy) czy raczej podzielić to na dwa lata
I co z tym wapnem szkodzi czy nie zastosowane tuz przez wysiewem roślin?????

Proszę o dokładne opisy i podpowiedzi
z poważaniem zdesperowany początkujący....
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Wapnowanie w celu odkwaszenia gleby wykonuje się raz na kilka lat. Nawozisz co roku. Po prostu roślin które nie lubią byc sadzone po wapnowaniu w roku wapnowania nie sadzisz. Wapnowanie co najmniej 2 tygodnie przed nawożeniem obornikiem czyli najlepiej jesienią bo wapno potrzebuje dużo wody, aby się rozpuścić.

Dolomit to mielona skała wapienna z magnezem, a wapno kredowo to samo praktycznie wapno - oba mają w składzie wapno w postaci węglanowej. Kreda ma drobne cząstki, a dolomit jest raczej uziarniony przez co się trudniej rozpuszcza. Do szybszego odkwaszania lepsza jest kreda.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Winogrodek pisze:Wapnowanie co najmniej 2 tygodnie przed nawożeniem obornikiem
Zdecydowanie, co najmniej miesiąc, jeśli deszczowa wiosna, jak sucho, to i 2 miesiące wydają się być mało.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

witam. czaiłam się już od dłuższego czasu czy zakładać / nie zakładać nowego fałszywego konta aby spokojnie, anonimowo zadać moje pytanie. Ale pieron z tym ;:223 otóż, hm.. parę tygodni temu wywalałam wychodek , tj ludzkie g.. latryna poszła w rozbiórkę , a mi było szkoda tego g***na gdzieś wywozić, a że nie mam za bardzo skąd pozyskać gnoju, więc taki darmowy nawóz postanowiłam użyć pod krzewy. Niestety, jak na złość, tamtego dnia była przerwa w dostawie prądu, nie było jak przeczytać o wapnowaniu, więc zanim prąd przyszedł zrobiłam katastrofę :( myślałam że całkowicie dogodzę moim bzom i jaśminowi, jak dodam wapno , coś tam majaczyło mi się że wapno w glebie zwiększa kwitnienie, wiec prędko po wapno, i nawaliłam w te doły z g***mi .. to były archaiczne uschnięte g***a, zalałam je więc wodą i wymieszałam rydlem z tym wapnem, żeby się rozpuściło.. a dałam tego wapna naprawdę sporo, w 3 doły wrzuciłam 5 kg wapna. Myślałam, głupia, że to będzie wybitny koktajl dla bzów ;:174 Już sobie wyobrażałam jakie będą krzaki, wybitne okazy , a tu parę tygodni, i bzy zaczyna trafiać ... listki jakieś jakby uwarzone , jakby czegoś brakowało, nie wiem co zrobić, czy jest jakaś szansa na uratowanie tej gleby ? przesadzić te bzy? strasznie było by mi szkoda gdyby po prostu zostały skazane na unicestwienie w tych genialnych moich dołkach ;:174 ;:174 czy podlewanie wodą i czekanie coś da, czy trzeba przesadzić jak najszybciej ? czy w ogóle w tych miejscach będzie kiedyś mogło jeszcze coś rosnąć ?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Jak najszybciej krzewy wykopać , ziemię nieco otrzepać, a zawartość gdzieś rozrzucić, nie pod rośliny jadalne. Można w doły nasypać nowej ziemi i posadzić. Lilaki są bardzo odporne na ich wykończenie, na pewno się zregenerują.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Przesadziłam bzy. Jaśmin na razie stoi bo nic złego jeszcze nie widzę... byłam tak rozgoryczona zmarnowaną pracą - nadaremnym babraniem sie w g***, że już wcale nie przygotowałam ziemi dla bzów. Po prostu wbiłam sztychówkę i zrobiłam otwór w ziemi , taki byleby korzenie bzu weszły.. zasadziłam zaraz przy tych dołkach. Nie są to wielkie dołki, raczej bardzo głębokie. Pomyślałam,że bzy jak podrosną same zdecydują czy zapuścić korzenie w te dołki, może ziemia z czasem się ustoi i będzie im pasować. Odpada wybieranie ziemi z dołków, drugi raz tego nie zniosę, a istnieje jakiś sposób żeby ''podleczyć'' tę ziemię?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Podlewać, to z biegiem czasu się wypłucze, a więcej na pw.
Aniaaa1986
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 5 wrz 2016, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Witam! Podepnę się pod post bo szukam ciekawych informacji. Chcę przeprowadzić wapnowanie po raz pierwszy w sumie i nie wiem jakiego produktu użyć. Szwagier poleca mi Flormex (strona www: zmoderowano reklamę. ekopom) ale nie znam się na tym i nie wiem czy będzie to dobry produkt. Parametry jakie zapewnia producent: WAPNO NAWOZOWE ZAWIERAJĄCE MAGNEZ
Węglanowe, Odmiana 05
Nawóz naturalny CaO + MgO 45% w tym MgO 15%
Kod produktu: CX-A/N01
Masa: 20 kg +/- 5 %

Ile użyć nawozu na pole o wielkości 10 hektarów? (Pole pod uprawę głównie truskawek i szparagów).
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Na taką dużą powierzchnię bez analizy nie da się zalecić, bo może być potrzeba od 500kg do 3000kg na 1 hektar.
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Czytam czytam i zastanawiam się skąd taka chęć wapnowania w ciemno przecież może w ogóle nie potrzeba wapnować. Nikt z forumowiczów nie napisał- mam ciężką glinę pH 5,5 jaki nawóz wapnowy zastosować i w jakiej dawce. Kochani co chcecie uzyskać tym wapnowaniem. Wapnuje się tylko wtedy kiedy potrzeba ale trzeba znać pH taki pehametr kosztuje kilkanaście zł i starcza na lata. Jaki będzie efekt przewapnowania: chloroza trudności z przyswajaniem żelaza, manganu , boru, fosforu. Wapnowanie jest po to ażeby pH naszej gleby zapewniało najlepszą przyswajalność wszystkich makro i mikroelementów naszym roślinom a to nazywa się urodzajnością gleby. Marlon zapytał czy kompostować trociny razem z wapnem w celu wykorzystania pod borówkę i żurawinę. W żadnym wypadku. To ma byś kwaśna ściółka bo to wybitnie kwasolubne rośliny. Trociny sosnowe są bardzo ubogie w składniki pokarmowe posiadają jedynie niewielkie ilości fosforu. Dla przyspieszenia rozkładu potrzebny jest azot pożywka dla bakterii. Ja stosowałem trociny przez kilka lat i ich rzekomo silnie zakwaszające działanie jest mocno naciągane. Nie piszę tego bo mi się tak wydaje ale regularnie robiłem pomiary pH. Marlon mój sąsiad ma doskonałą metodę na borówki amerykańskie. W beczce zalewa suchy chleb wodą uzyskuje w ten sposób kwas chlebowy i nim podlewa krzaki.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7506
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Toldi, z pehametrami różnie bywa, sama się o tym przekonałam. W ub. roku, wiosną, przed założeniem ogródka, po zdarciu trawnika zmierzyłam pH , pokazał -6 (niby taki porządniejszy- czyli droższy kupiłam). aha, no to ok. Dopiero uprawy (np seler, prawidłowo posadzony i pielęgnowany urósł do wielkości kurzego jajka) pokazały, że coś jest nie tak. Analiza gleby przeprowadzona w laboratorium Rutgers pokazała, że jest pH 5.0. Jesienią 2015, w październiku przykopałam obornik, a po miesiącu rozsypałam połowę zalecanej dawki wapna (w ogródku i w sadku). W ciągu zimy wysypywałam popiół z kominka tylko w ogródku, w sumie było chyba ze 6 wiaderek dwu-galonowych (ogródek ma 1112 square feet). W tym roku selery ładnie wyrosły. Teraz, we wrześniu, zrobiliśmy ponowne badanie gleby; z ogródka i okazało się, że jest pH 6.69, natomiast gleba w sadku wykazała pH 5.79. W ogródku wapnowanie już niepotrzebne, natomiast w sadku , wg laboratorium powinno być od pH 6.60 do 7.20 dla większości drzewek owocowych no i trzeba wapnować. Wg zaleceń 75 funtów na 1000 square feet.
Zdecydowanie polecam zlecenie badań w Stacjach Chemiczno- Rolniczych, to wcale nie jest takie drogie a przynajmniej badanie jest profesjonalnie przeprowadzone. Ponadto za parę złotówek więcej dadzą zalecenia.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

gienia1230 zgadzam się z Tobą postąpiłaś tak jak dobry gospodarz który chce świadomie uprawiać ziemię. Co do pehametrów to miałem na myśli z płynem helliga najprostszy i na potrzeby amatora wystarczy. Pamiętam, że nawet kiedyś była tabelka zamieszczona przy takim przyrządzie przy jakim pH ile wapna. Co do elektronicznych to w zasadzie poniżej 100 zł nie znajdzie się nic wiarygodnego a nie sądzę żeby działkowicz kupował sprzęt za takie pieniądze a to przecież nie wszystko bo taki przyrząd trzeba skalibrować przed pomiarem pilnować stanu baterii przygotować próbę itp. Był taki wątek na ten temat jaki pehametr kupić i ktoś dowcipny napisał, że jego jest fajny bo nie stresuje go potrzebą wapnowania wszędzie wskazuje 7ph nawet w kwaśnym torfie. Reasumując uważam, że do orientacyjnego określenia wystarczy ww helliga a jak ktoś chce mieć elektroniczną zabawkę z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku to najlepiej firmowy za jakieś min 500zł. Bardzo ogólnie można określić odczyn na podstawie obserwacji jakie dzikie rośliny chętnie rosną na polu np skrzyp.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”