kreda jako nawóz - opinie
kreda jako nawóz - opinie
witajcie, co sądzicie o kredzie (takiej jaką używa się w szkołach)? używacie w swoich ogrodach? czy może jest szkodliwa?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: kreda jako nawóz - opinie
Jest za droga , żeby ją stosować, bo 30 kg kredy nawozowej kosztuje 10 zł. Gdy także jest niedobór magnezu, to jeszcze lepiej zastosować dolomit.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: kreda jako nawóz - opinie
a czytałam kiedyś gdzieś że można posypywać nią rabaty róż? to prawda?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: kreda jako nawóz - opinie
Jest to prawie taka sama kreda jak nawozowa, węglan wapnia.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: kreda jako nawóz - opinie
Jeśli masz bardzo kwaśną glebę to możesz dodać kredy. Ale taka kreda szkolna to już teraz nie czysty węglan wapnia a często gips lub w najlepszym przypadku węglan ale z różnymi np. lepikami zmniejszającymi pylistość.
Re: kreda jako nawóz - opinie
eee czyli nie warto sobie głowy zawracać. dziękuję za poradę
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 5 kwie 2012, o 00:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: kreda jako nawóz - opinie
Polecam Ci krede, ma kilka zalet, inne nawozy wapniowe tego nie maja. Najszybciej i najbezpieczniej zwieksza pH, mozesz stosowac pogłównie, sypac na roslinyi nie mieszac z gleba. jeśli masz niedobory magnezu, stosuj dobrze zmielony dolomit, magnez poprawisz, pH juz nie. Wbrew pozorom, jeśli policzysz efekt do ceny ( ilosc do efektu), nie jest droga a bez odpowiedniego pH calę nawozenie jest strata pieniedzy.
Kreda szkolna to oczywiscie zart, zawiera, jak ktos zauwazyl, za duzo srodków "ulepszajacych". Kreda nawozowa ma zawsze oznaczenie 06a ( czasem 07a z wieksza zawartoscia wody). Powodzenia.
Maciek
Kreda szkolna to oczywiscie zart, zawiera, jak ktos zauwazyl, za duzo srodków "ulepszajacych". Kreda nawozowa ma zawsze oznaczenie 06a ( czasem 07a z wieksza zawartoscia wody). Powodzenia.
Maciek
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 3 cze 2013, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 200p
- Posty: 449
- Od: 20 lut 2012, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: kreda jako nawóz - opinie
To jest super kreda nawozowa http://www.kzkpolska.com/ można ją kupić również w opakowaniach po 40 kg jak i big bag 500 kg.
Pozdrawiam Piotr
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 3 cze 2013, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: kreda jako nawóz - opinie
OK, ale ja obok siebie mam krede malarska i moje pytanie jest czy bedzie ona wlasciwa na trawnik ?
Pozdrawiam
Jarek
Pozdrawiam
Jarek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 29 lis 2013, o 07:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: kreda jako nawóz - opinie
Będzie dobra jeżeli nie ma żadnego dodatku:)
Jeżeli jest to czysta kreda malarska, czyli mielony, naturalny kamień, CaCO3 to bez oporów możesz to stosować do odkwaszenia trawka. Tak samo jak ogrodnicze wapno granulowane( które wg. mnie jest trochę lepszym rozwiązaniem ze względu na formę łatwą do rozrzucenia) lub wapno do bielenia drzewek.
Plusem Twojego zabiegu będzie bardzo szybka zmiana pH, co w przypadku dolomitu trwałoby trochę dłużej. Z dolomitem jest ten problem, że często producenci pakują do wora najgorsze dziadostwo, to znaczy jest to dolomit jednak o bardzo dużej gradacji, więc stawiam, że jego przyswajanie będzie trwało kilka lat. Ja wyczaiłem dolomit w postaci pyłu, dosłownie. Kupuję 10 albo 20kg, zależnie od potrzeby. Dodatkowo w tym dolomicie jest spora porcja magnezu:) Także mały off top na temat dolomitów, przepraszam bardzo, merytoryczna odpowiedź jest wyżej.
Jeżeli jest to czysta kreda malarska, czyli mielony, naturalny kamień, CaCO3 to bez oporów możesz to stosować do odkwaszenia trawka. Tak samo jak ogrodnicze wapno granulowane( które wg. mnie jest trochę lepszym rozwiązaniem ze względu na formę łatwą do rozrzucenia) lub wapno do bielenia drzewek.
Plusem Twojego zabiegu będzie bardzo szybka zmiana pH, co w przypadku dolomitu trwałoby trochę dłużej. Z dolomitem jest ten problem, że często producenci pakują do wora najgorsze dziadostwo, to znaczy jest to dolomit jednak o bardzo dużej gradacji, więc stawiam, że jego przyswajanie będzie trwało kilka lat. Ja wyczaiłem dolomit w postaci pyłu, dosłownie. Kupuję 10 albo 20kg, zależnie od potrzeby. Dodatkowo w tym dolomicie jest spora porcja magnezu:) Także mały off top na temat dolomitów, przepraszam bardzo, merytoryczna odpowiedź jest wyżej.