Przędziorki

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Witaj Krzysztof !
Czy mógłbyś przeczytać początek- 1. i 2. stronę tego wątku i podać swoje doświadczenia w działaniu neonikotynidów na przędziorki?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
cx

Post »

Witam.
Jak sądzę chodzi Ci o ewentualne stosowanie śor z grupy chlorowanych nikotynili(Calypso,Mospilan itp)przeciw przędziorkom.W żadnej dostępnej mi literaturze,w tym także w obszernych materiałach reklamowych firm produkujących poszczególne śor,nie znalazłem takich informacji.Potwierdza to także wieloletnia praktyka stosowania tych środków w sadzie:np w śliwach wykonuję kilka zabiegów w sezonie tymi środkami i żadnego ,zauważalnego wpływu na przędziorki nie mają.(Może Pom coś słyszał?)
Po prostu nie każdy zoocyd zwalcza wszystkie szkodniki.Jest np pewna mszyca na jabłoni-mszyca babkowo-jabłoniowa,której przy spóźnieniu się z opryskiem nawet środki z ww grupy nie zwalczają,gdy tymczasem z żadną inną nie mają problemów.
Jest kilka klasyfikacji śor,pośród nich jest grupa -akarycydów czyli środków zwalczających roztocza ,w tym przędziorki.I w tej grupie są środki o szerszym spektrum działania np.Talstar,który zwalcza wiele innych szkodników;oraz takie które zwalczają wyłącznie przędziorki np.:Magus,Pennstyl itp.
Przędziorek jest jednym z bardziej uciążliwych szkodników,ze względu na jednoczesne występowanie wszystkich form rozwojowych ,w tym samym czasie na roślinie.Jednocześnie większość akarycydów nie zwalcza wszystkich stadiów rozwoju(najtrudniej jest zwalczać jaja),dla tego stosuje się mieszaniny śor lub powtarza zabieg.Niestety nigdy nie wybijemy ich w 100% i przy sprzyjających dla nich warunkach=susza plus wysoka temperatura,nawet po zastosowaniu najlepszych pestycydów konieczne jest powtarzanie zabiegu.Jednak nigdy nie powtarzajmy ochrony tym samym środkiem tylko z innej grupy-zwłaszcza na uprawach wieloletnich.
Można introdukować na swoje rośliny naturalnego drapieżcę -dobroczynka,który skutecznie ogranicza populację roztoczy.Niestety musimy mieć wtedy pewną wiedzę,aby stosując inne zabiegi chemiczne go nie wytruć.Inną metodą,bardzo ją polecam,ochrony drzew i krzewów,jest wiosenny oprysk olejem parafinowym.Ktoś wyżej pisał,że kupuje go w aptece.Nie wiem ile to kosztuje w aptece ale dla ochrony drzew są zarejestrowane:Treol,Paroil i Promanal.Właściwie wykonany zabieg daje nam spokój co najmniej do lipca.
To na razie tyle,w razie jakichś niejasności służę pomocą,hej.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Dzięki, kiedy zaczynał się wątek byłem raczej poszukującym. Do tej pory już trochę znalazłem i zgadzam się z Tobą.
Pewne zamieszanie do wspomnianej przeze mnie grupy wprowadza Provado- skoro ten neonikotynid jest toksyczny dla przędziorków, więc myślałem że w jakimś stopniu inne też.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
Zaczarowany
200p
200p
Posty: 237
Od: 8 mar 2007, o 10:57
Lokalizacja: Zabrze

Post »

I jak tam efekty walki? Ja mam tego szkodnika na mojej domowej doniczkowej cytrynie :/. Ile kosztują takie preparaty? Mam nadzieje że nie za drogo. Mi do cytryny potrzebne jest małe opakowanie a w sprzedaży pewnie są duże do działek. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Więcej niż parę kilo cytryn... Hortico , ale chyba nie o to chodzi. Sam oceń. Mozna zawsze kupic tańsze, np. jakiś Karate. Ale są tańsze sklepy...
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
nelly.trott
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 lip 2008, o 14:54
Lokalizacja: MALMÖ

Post »

Chcialabym sie podzielic ciekawostka ktora sama stosuje jak mi sie przedziorki przyblakaja.
Tak wiec :
Pyretroidy- nie dzialaja skutecznie na przedziorki(rodzina pajakow)

Najskuteczniej uniknac wszelkiego robactwa jest zapewnienie roslinie obpowiednich warunkow.
To na poczatek.
Jezeli mi sie juz cos wykluje (szczegulnie zima- gdyz nie zawsze mam mijejsce lub temerature jaka bym sobie zyczyla dla roslinnego odpoczynku)
Ja uzywam naturalny srodek do zwalczanie przedziorkow(mily dla srodowiska)

1 litr wody
1 lyzka stolowa oleju slonecznikowego
½ lyzeczki plynu do naczyn ekologicznego

do spryskiwacza!

Do wanny wkladam rosline(jak duza to obok) wstrzasam butelke pozadnie i pryskam i wstrzasam i pryskam cala rosline ziemie trzon wrzystko.


pozostawiam az obcieknie i sie przesuszy i ponownie to samo.
Mijesce rosliny (parapet i wszystko do okola) pozadnie myje!

Odstawiam rosline na mjejsce po 6-7 dniach powtarzam calosc wlacznie z myciem parapetu.

Liscie sa byszczace i pieknie odswiezone!
Olej uniemozliwia przedziorkom oddychanie (oddychaja przez skore) i zdychaja.

Jezeli roslina jest mala mozna ja calosciowo znurzyc w wodzie o 40 - 45 stopni C przez okolo 30-35 minut .Cala roslina doniczka wszytko ma byc pod woda.- przedziorki sie dusza i umieraja. Nie jest to szkodliwe dla rosliny i dziala zawsze na 100 % . (w razie potrzeby powtorzyc- moze jakies jajeczkko sie uchowalo)

Mam nadzieje ze ekologiczne zwalczanie - pomorze wam zaoszczedzic czasu, nerwow, i pieniazkow.

Pozdrowienia
Bardzo przepraszam za brak polskich liter ale takich nie mam :( Zapraszam do mojego watku
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

maryann pisze:Nowy sezon- nowe preparaty.
W nowym Programie Ochrony widzę
Pennstyl 25WP z nowej grupy cynoorganoicznych o działaniu układowym, zwalcza wszystkie ruchome stadia.
Vertimec 018EC o szerszym spektrum działania- na inne owady również skuteczny, a więc gdy mamy kilku gości albo brak pewności...
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Olimpia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 maja 2008, o 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wczoraj w ogrodzie na azalii znalazlam białą lepką pajęczynę/ bawełnę, oplecione były pąki. Zebrałam ją, dziś jeszcze nie ma.Czy to możliwe, że już przędziorek zaatakował? Co na początek zastosowac.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Nie, nie sądzę by to przędziorek- za wczas. Zrób zdjęcie i załóż temat w diagnostyce.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Olimpia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 maja 2008, o 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Dziękuję bardzo, wczoraj zdjęłam pajęczynę sprawdzałam przed chwilą, nic nie ma. A kiedy pierwsze opryski, zielona jestem :oops:
karpa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 kwie 2009, o 08:14
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

maryann pisze:
maryann pisze:Nowy sezon- nowe preparaty.
W nowym Programie Ochrony widzę
Pennstyl 25WP z nowej grupy cynoorganoicznych o działaniu układowym, zwalcza wszystkie ruchome stadia.
Vertimec 018EC o szerszym spektrum działania- na inne owady również skuteczny, a więc gdy mamy kilku gości albo brak pewności...

na owady pożyteczne również skuteczny - biedronki pszczoły złotooki - stosujcie o odpowiedniej porze !!!!


Talstar i Karate stosować w temp poniżej 20 najlepiej poniżej 18 stopni, w wyższej temperaturze zwyczajnie nie działają

pozdrawiam
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Olimpia pisze:Dziękuję bardzo, wczoraj zdjęłam pajęczynę sprawdzałam przed chwilą, nic nie ma. A kiedy pierwsze opryski, zielona jestem :oops:
A po co Ci opryski?
Masz chore rośliny?
Awatar użytkownika
jardin
1000p
1000p
Posty: 1265
Od: 7 sie 2007, o 14:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Witam
Znalazłam takie informacje.
Wklejam link, bo nie wiem czy mogę cały tekst skopiować.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1752

nie możesz skopiować bez podania źródła, postąpiłaś prawidłowo podając link- aniawoj :D
Pozdrawiam
Aśka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”