Opryski w sadzie

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Jakie opryski w sadzie

Post »

Być może na oprysk brzoskwiń p-ko kędzierzawości jest za późno, ale profilaktycznie p-ko innym chorobom grzybowym miedzianem jak najbardziej trzeba zrobić opryski.
Moim zdaniem właśnie ten pierwszy, profilaktyczny oprysk miedzianem jest najważniejszy. I jak dobrze pójdzie to na tym oprysku (mam nadzieję) się skończy w przydomowych sadkach. Inna sytuacja jest na działkach, tam aż roi się od chorób wszelakich.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Jakie opryski w sadzie

Post »

No to spróbuję z tym miedzianem. Nie opryskam tylko brzoskwiń i agrestów. Co prawda teraz coś mi tam kropi za oknem, ale od jutra ma być już słonecznie, tak że wykorzystam pogodę i zrobię oprysk.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Jakie opryski w sadzie

Post »

ania1590 pisze:Witam, czy stosował ktoś z Forumowiczów pułapki feromonowe na owocówki czy trześniówkę, oczywiście na działce lub w ogrodzie, nie w sadzie produkcyjnym?
w ubiegłym roku zastosowałam pułapki feromonowe na jabłkóweczkę - nie mam naukowych dowodów na jej działanie - ale robali w jabłkach nie miałam, a w poprzednich latach niestety musiałam sie owocami dzielic z tym paskudztwem. Nie wiem czy to zasługa pułapek, czy taki dobry rok był, ale w tym tez mama zamiar je kupic.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Jakie opryski w sadzie

Post »

Kilka lat temu wieszałam pułapki na czereśni, przy okazji poprzyklejały się i inne owady- ale, o dziwo ani jedna pszczoła. Nawet się zastanawiałam, jakby tak ubrał czereśnię jak choinkę w te pułapki , to wyłapałabym wszystkie muchy nasionnicy ? Jednak pomolog wybił mi ten pomysł z głowy, pułapki tylko sygnalizują pojawienie się muszki ale problemu nie załatwią.
Pozdrawiam! Gienia.
panpawel77
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 paź 2009, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jakie opryski w sadzie

Post »

Ochronę przeciw kędzierzawości stosujemy do momentu pękania pąków co w tym rok dość późno następuje. Preparatów jest sporo Syllit, Pomarsol, Miedzian raczej na jesieni. Najważniejsze żeby ciesz ściekała z brzoskwini - to jest konieczność i gwarancja zwalczenia zarodników grzyba. Jeśli w sezonie pojawią się objawy (bo sąsiad nie zrobił oprysku a zarodniki sobie "przeleciały") t nie wolno usuwać tych liści (bo to niepotrzebne osłabienie rośliny a i tak choroba się nie rozprzestrzenia)tylko trzeba zastosować nawożenie dolistne, żeby maksymalnie roślinę wzmocnić.

Co do innych zabiegów na wiosnę to stosuję środki miedziowe, topsin, antracol na jabłonie.
Na nasionnicę, którą trudno "ustrzelić" raczej Calypso bo ma długie działanie (min. 2 tygodnie)
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 726
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Jakie opryski w sadzie

Post »

Czy teraz należy opryskać np. Topsinem drzewa p/brunatnej zgniliźnie, czy raczej jak płatki zaczynają opadać. Napisane jest że przed kwitnieniem i pod koniec kwitnienia, ale nie chcę lać tą chemią, a w ekologiczne wywary napary itp nie bardzo wierzę. Może przy tak suchej pogodzie jak dotychczas wystarczy tylko raz, ewentualnie na miesiąc przed zbiorem jak jest deszczowe lato.
ania1590
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”