Nawóz - masakra

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zakol13
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 lip 2011, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Nawóz - masakra

Post »

Witam, mam ogromny problem.

Tydzień temu zrobiłem nawożenie trawnika. Niestety rączka od regulacji dziurek w siewniku jest wyłamana więc jak widać na niższym zdjęciu wyszło tragicznie.

Obrazek

Czy mogę coś zrobić ? Naprawić siewnik i wysypać nawóz tam gdzie trawa jest jasna ?

Proszę o pomoc

Pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5084
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Nawóz - masakra

Post »

Dawniej rolnicy ręcznie rozsiewali nawozy, nawet na kilku hektarach. Może rękodzieło będzie bardziej dokładniejsze niż jakiś z marketu siewniczek .
Awatar użytkownika
zakol13
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 lip 2011, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nawóz - masakra

Post »

ręczne rzucanie też przerabiałem... też nie wyszło ;)

wracając do sytuacji z obrazka: Da się coś zrobić ? Wyczytałem żeby posypać całość nawozem ale organicznym/naturalnym. Czy to prawda ? skąd wziąć nawóz organiczny ?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5084
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Nawóz - masakra

Post »

Ja bym całość posypał ręcznie lub siewnikiem 1/3 dawki ,a 2/3 dawki te opuszczone i nie zasilone poprzednio , powinno to tym zabiegu wyrównać się,
Awatar użytkownika
zakol13
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 lip 2011, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nawóz - masakra

Post »

tak chyba zrobię. Jeszcze się zastanawiam czy nie pomieszać nawozu z piaskiem i od razu zrobić zabieg piaskowania na trawie.
Blondas
100p
100p
Posty: 148
Od: 15 cze 2010, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gaj, woj. Małopolskie

Re: Nawóz - masakra

Post »

ja też sugeruję sypanie ręczne, ale szerokim ruchem, do góry, żeby się nawóz porządnie rozproszył, i nie chodź po liniach, tylko "ruchami Browna", tzn. losowo i w każdą stronę, mniejsza szansa na zielone półkola. Zwróć uwagę, że jest po połowie sierpnia i nawozu bogatoazotowego raczej się już nie sypie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”