Humus Active

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
przeja
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 4 cze 2014, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Humus Active

Post »

Przeczytałem ten wątek i poza paroma anegdotami, niewiele z niego wynika ;)

Przede wszystkim mam pytanie do tych, którzy użyli tego określenia: co to jest "próchnica aktywna" (zdaje się, że to nawet nie jest poprawny związek frazeologiczny, bo raczej powinno być "aktywna próchnica")?

Według informacji ze strony producenta, Humus Active to tzw. Pozytywne Mikroorganizmy (PM). Zatem odnosząc się do pierwszych postów z tego wątku, nie zawiera on próchnicy (humusu), zwłaszcza w ilościach fizycznie możliwych do upchnięcia w małych opakowaniach, ale zawarte w nim mikroorganizmy przyspieszają rozkład dostępnej materii na związki przyswajalne dla roślin.

Zatem, owszem stosowanie tego związku może dawać widoczne efekty, ale trzeba pamiętać o kilku rzeczach:
- mikroorganizmy muszą być żywe przy aplikowaniu, czyli ważnym jest aby opakowanie nie było wcześniej poddane działaniu mrozu lub słońca, które mogły by je zabić, nie należy preparatu mieszać z chlorowaną wodą, itp. Dla wielu MP sole zawarte w nawozach mineralnych są zabójcze;
- aby dostrzec jakieś efekty, mikroorganizmy muszą mieć co rozłożyć, czyli nie zadziałają na wyjałowionym piachu, glinie itp. Najlepiej sprawdzą się na podłożu, które zwiera już pierwiastki lub związki pobierane przez rośliny, ale jeszcze w postaci dla nich nie dostępnych. Podobno może on na tyle przyspieszyć rozkład tzw. filcu gromadzącego się w trawniku, że zastosowanie PM zastępuje wertykulację. Mam zamiar to w tym roku przetestować;
- cukier pomaga we wzroście niektórych bakterii, ale nie jest wymagany w tego typu preparatach, bo one posiadają odpowiednie odżywki w swoim składzie;
- na koniec działanie. Ktoś pisał, że zaczyna działać w roku kolejny, ktoś że przez pięć lat i jeden i drugi "ktoś" mieli trochę racje, ale nie do końca. Mikroorganizmy, jak wszystkie stworzenia żywe, potrzebują trochę czasu i sprzyjających warunków, żeby skolonizować dane środowisko i w nim przetrwać. I tu zaczyna się problem, bo bez dokładnych badań nie sposób sprawdzić, które MP się nam przyjmą na danym wycinku ogródka w danym czasie, które będą musiały walczyć z konkurencją, a które tylko wzmocnią lokalne szczepy lub kolonie. Nie jesteśmy w stanie prognozować jaka będzie aura, czym gleba zostanie potraktowana (co na niej wyrośnie, bo się na nią wydali, co z deszcze spadnie, itd.), więc nie wiadomo jak długo poszczególne mikroorganizmy będą dane środowisko kolonizować i jak długo później przetrwają. Producenci tego typu preparatów zalecają stosowanie 2 razy w roku przez 3 lata, a później raz w roku co dwa lata.

Reasumując, jak ktoś ma na inwestycję to warto, ale nie jest to środek cudowny, który zastąpi nam niezbędne środki pielęgnacyjne, a już na pewno nie zastąpi humusu, od przyspiesza proces jego powstania.
jaro710j
200p
200p
Posty: 216
Od: 29 mar 2015, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Humus Active

Post »

KaRo pisze:Jaro a może poczytasz wątek od początku? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=8&t=38525
Przeczytałem, ale żadnych konkretów nie wyczytałem :D
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21661
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Humus Active

Post »

Naprawdę? Nic nie da się wyczytać z tego wątku? ;:oj
Nie wierzę :wink:
Ja wyciągam wnioski w sprawie stosowania tego cudu na przykladzie choćby tych wypowiedzi
ekopom pisze:Stosowanie humusu ma sens gdy, nie posiadamy obornika,....
suzana pisze:Uważam, że jest to słabe i jak wszystkie biohumusy nadają się do podlewania siewek ....
Tutaj podane sa zasady stosowania tego specyfiku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p2144563

a dalej wypowiedzi, które mogą ale nie muszą mnie przekonać do stosowania tych specyfików...żadnego,który ma swojej nazwie "humus"
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Promilus
200p
200p
Posty: 454
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Humus Active

Post »

przeja pisze: Reasumując, jak ktoś ma na inwestycję to warto, ale nie jest to środek cudowny, który zastąpi nam niezbędne środki pielęgnacyjne, a już na pewno nie zastąpi humusu, od przyspiesza proces jego powstania.
Próchnica to zbiór kompleksów mineralno-organicznych powstających głównie przez działalność mikroorganizmów roztworu glebowego na wprowadzone szczątki roślinne. Produkty ich rozkładu łączą się z drobinami mineralnymi. Problem w tym, że próchnica po pewnym czasie się "rozkłada", a dodatkowo przy intensywnych uprawach wraz ze stosowaniem nawozów mineralnych tempo rozkładu jest większe niż tempo tworzenia. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jeśli mamy np. 1kg masy organicznej to bakterie i grzyby na powielanie etc. zużyją np. 990g, a tylko 10g zostanie odprowadzone jako kwasy humusowe. To jest problem nawożenia kompostem (dużo organicznych, mało minerałów) czy obornikiem (dużo organicznych, dużo minerałów) - niby jest ogromna masa organiczna, ale dla samej gleby zysk jest stosunkowo mały i krótkotrwały. Po 3 latach z obornika nic nie zostaje, po roku z kompostu. Nie ma problemu jeśli mamy glebę próchniczą, bo to wystarcza do uzupełnienia bieżących braków i podtrzymania "flory" glebowej. Gorzej jeśli mamy glebę z niską zawartości próchnicy, bo nawet gdyby walić sam obornik to i tak w żaden sposób mikroorganizmy nie zdołają przerobić go tyle, by mieć znaczący zapas pozwalający nie tylko uzupełnić braki, ale także mocno nadbudować próchnicę. Stąd właśnie pomysły na "nawozy" humusowe. Jedne wprowadzają same kwasy humusowe pozwalając zwiększyć znacząco ich ilość w glebie, drugie kwasów humusowych mają mniej, ale oprócz tego uzupełniają kultury mikroorganizmów dostarczając też im startowej pożywki. Teraz zasadnicze pytanie na które powinni potencjalni klienci sobie odpowiedzieć "czy moja gleba tego potrzebuje" - jeśli odpowiedź brzmi "nie" to nie rozumiem jak ktoś może efektów oczekiwać? Mam glebę z dość głęboką warstwą użyteczną (2 sztychy bezproblemowo, nieraz czarne sięga nawet metra) u mojej babci jest ciemnego na pół sztychu. Później szary piach. Na wybiegu biegają kurki i robią kupki, wygrzebują sobie dziury aż do tego piachu. Trawy rośnie tyle co kot napłakał,bo jak coś urośnie to zjedzą. Właśnie na takim terenie zamierzam przeprowadzić eksperyment, postaram się udokumentować wpływ wprowadzenie "nawozowych" kwasów humusowych do słabej gleby. Jeśli ktoś ma podobny teren zapraszam do prób i później porównania wyników.
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Humus Active

Post »

Nie posiadam dogłębnej wiedzy na temat procesów zachodzących w glebie i jak to współdziała z roślinami ale według mojego pewnie bardzo uproszczonego rozumienia roślina potrzebuje do wzrostu zestawu różnych minerałów co kompost rozkładając się dostarcza w przyswajalnej postaci. No ale właśnie czy koniecznie źródłem tych minerałów musi być materia organiczna i nie wystarczy np tylko mączka bazaltowa,która posiada kompletny zestaw wszystkich niezbędnych minerałów i tak łatwo się z gleby nie wypłukuje ? U siebie mam nędzne piaski i w jednym miejscu na poletku około 7 x 5 m
glebogryzarką przerobiłem na lepszą glebę naokoło 30cm - dodając glinę,mączkę bazaltową w ilości
30 kg co jest dużo więcej niż zalecane ale jak się okazało na pewno nie szkodliwe i do tego jeszcze kilka taczek kompostu oraz oprysk rozahumusem,który ma właśnie podobnie jak humus active wprowadzać kwasy humusowe. Efekty przez dwa lata i mam nadzieję,że również w tym roku były rewelacyjne - bez żadnego dodatku chemii niesamowicie dorodne,zdrowe i pyszne warzywa i ciekawy jestem co miało największy na to wpływ i czy bez użycia rosahumus/humus active byłaby jakaś różnica.
Promilus
200p
200p
Posty: 454
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Humus Active

Post »

Sam pod tym względem nie jestem żadnym ekspertem, natomiast temat powstawania zasobnych gleb jest niezmiernie ciekawy (i ważny) z rolniczego (tudzież ogrodniczego) punktu widzenia, bo wyjaśnia wiele, wiele rzeczy które obserwujemy na naszych uprawach. Moim zdaniem warto poeksperymentować i przedstawić tutaj efekty eksperymentu. Będzie to bardziej znaczące niż reklamy różnorakich środków, a da zarówno satysfakcję jak i niezbędne doświadczenie na kolejne lata hobbystycznego lub profesjonalnego ogrodnictwa. Postaram się jutro coś w tym kierunku zdziałać i opatrzyć zdjęciami.
jaro710j
200p
200p
Posty: 216
Od: 29 mar 2015, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Humus Active

Post »

I jak ? Zdziałałeś coś ? :lol:
Promilus
200p
200p
Posty: 454
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Humus Active

Post »

Gleba jest taka:
Obrazek
Obrazek
A tutaj oprócz kwasów humusowych będzie taki wspomagacz:
Obrazek
To jak wyglądać będzie profil glebowy po zmianach jednak zamieszczę dopiero w okolicach jesieni :)
przeja
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 4 cze 2014, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Humus Active

Post »

Jeśli ktoś ma czas i ochotę to może poczytać sobie wnioski z projektu EkoTechProdukt: http://www.inhort.pl/files/ekotechprodu ... w_2012.pdf. Niestety publikacji naukowych w ramach tego projektu było raptem 5 (pięć) i raczej stanowią wstęp do kolejnych badań niż dostarczają praktycznych wniosków, niemniej było w ramach tego projektu trochę o Humus Active, opublikowane zostały wnioski ogólne, bardzo brakuje danych ilościowych i jakościowych. Ja mam mieszane uczucia po lekturze tych wyników, bo gdybym miał podsumować to w jednym zdaniu, to chyba musiałbym napisać, że HA trochę działa (cokolwiek owo trochę oznacza), ale nadal nie wiadomo jak, więc właściwie to nadal nic nie wiadomo.
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Humus Active

Post »

Z braku obornika krążyłam kiedyś koło jakiegoś skoncentrowanego humusu. Na szczęście go nie kupiłam, bo zamiast tego używam borowiny. To zmielony, specyficzny rodzaj torfu pełen kwasów humusowych i minerałów. W wielu miejscach, gdzie wykonuje się zabiegi fizykoterapeutyczne używa się borowiny. Jej skład i pH różnią się w zależności od miejsca pochodzenia, ale generalnie ma ona wygląd i strukturę jeszcze bardziej skoncentrowanego humusu.
Zainspirowana dyskusją dorzuciłam do wiaderek z borowiną zalaną wodą trochę astvitu, który ma jakieś pożyteczne mikroorganizmy. To powinno pozytywnie wpłynąć na działanie roztworu. Po tym sezonie być może będę mogła coś więcej powiedzieć nt działania tej metody. Póki co widać, że podlewanie dobrze wpływa na wygląd gleby - pojawia się torfowa warstwa wierzchnia, którą trzeba zruszyć, woda trochę lepiej się wchłania, a rośliny dostały kopa, czyli składniki zawarte w borowinie są przez nie przyswajane.
ogrodowo
Zapraszam :-)
Promilus
200p
200p
Posty: 454
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Humus Active

Post »

U mnie są straszne piachy, tj. może i jest coś "czarnego" między ziarenkami - materia organiczna - ale jest jej niewiele, gleba bardzo szybko wysycha, a materia organiczna jest nietrwała. Już i do worków po korze (których się trochę nazbierało) ściółkę od królików ładuję, przerabia się to ładnie i szybko, ale gleby nie zmieni trwale na lepszą. Trzeba pchać znacznie, znacznie więcej - dlatego co roku po zbiorach wysiewam łubin i rzepak (rzepik) a przed zimą przeorywam. Ładuję kompost przy każdej okazji. No i kwasy humusowe. Tam gdzie przesadziłem z kwasami gleba stała się bardziej zbita, dalej piach, ale "cięższy". Zdenerwowałem się i zasadziłem kapusty na rozluźnienie struktury. Oj długa droga jeszcze przed nami zanim będzie konkretna agrotechnika gleb zapewniająca szybkie i długotrwałe efekty.
pajacykburatino
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 9 mar 2014, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Humus Active

Post »

a czy ktoś stosował Humus Active na słomę? Znaczy pod krzaki czy rośliny wyściółkowane, opcjonalnie do przyspieszenia rozkładu obornika ze słomą?
reglas23
200p
200p
Posty: 479
Od: 4 lis 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Humus Active

Post »

A czy mogę zrobić tak:ziemie uprawić,nawieźć rzędowo,posiać ogórki i zaraz po posianiu podlać humusem active,przykryć agrowłókniną?Mam okazje kupić 2l humusa active za 21 zł.Opłaca się?Czy pomoże to w plonowaniu ogórkai innych warzyw(ich nie będę nawoził rzędowo)?Czy nasiona się nie spalą od humusa-na 10 litrową konewkę szklanka humusu i szklanka cukru?Byłbym wdzięczny za odpowiedź na wszystkie pytania.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”