Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

emilka79

To takie 2 w 1 jak w szamponie. :D

Xeper

Krochmal robi się bardzo szybko.Żeby nie czekać, aż ostygnie, wkładam garnek z nim do miski z zimną wodą.

Pozdrawiam Maria.
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Z krochmalem można też tak- odmierzoną ilość gorącego, rozcieńczyć zimną wodą odmierzoną do oprysku. Też takie "wash & go" :wink:
Pozdrawiam -Marta
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Wczoraj póżnym wieczorem opryskałam moje gruntowe pomidory HT.
Niestety szło dość opornie.Przez to,że wpadł do opryskiwacza tzw.kożuch jaki powstaje na wierzchu.Gotowałam wcześniej krochmal i zostawiłam do ostygnięcia.Wcześniej robiłam tuż przed opryskiem i szybko schładzałam.Wtedy nie było problemu.
Część pomidorów została do oprysku.Tak jak i ogórki.

Jako ciekawostkę podam fakt,że pomidorek Kibic,którego podejrzewałam,że "złapał" SZW dalej ma tę samą plamkę na końcówce bez powiększania się.
Być może któryś kosmetyk wcześniej użyty pomógł.

emilka79

Wypróbuję Twój sposób następnym razem.

Namęczyłam się niemiłosiernie,na dokładkę zrobiło się ciemno.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Dobrze,że wpadłam do Was na aktualną lekturę bo tak jakoś się stało,że całkiem wyszło mi z głowy dodawanie aspiryny :wink:
Po niedzieli naprawiam swój błąd a przy okazji czy ja dobrze zapamiętałam,że tylko opryski pod chmurką mają dodatek krochmalu, te pod folią nie ?
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Krysiu! :wit

W komentarzach,na blogu Danusia Machnik pisze żeby pod osłonami też dodawać krochmal.

http://www.magia-ogrodu.blogspot.com

Pozdrawiam Maria.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Marysiu dziękuję .
Przy okazji spisałam sobie nawóz do fertygacji pomidorów owocujących.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Krysiu!

Cieszę się,że mogłam Ci pomóc.
Pozdrawiam Maria.

Sama ciągle "latam" za wynalazcą tych"kosmetyków".
I zdarza mi się przeoczyć wpisy ich dotyczące.
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Masz racje!
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Niby miałam nie pryskać raz po razie HT ale...
jak to mówią zarzekała się żaba błota.

Jak pisałam wcześniej w sobotę oprysk HT
Ponieważ szło opornie to 2 rzędy zostały bez oprysku.
Wczoraj wieczorem przeleciała burza,trochę było deszczu,szczęśliwie większy kataklizm nas ominął.
To dzisiaj zrobiłam moim gruntowym powtórkę z rozrywki.
Dostały trochę alkoholu przed nocą.A to dlatego,że jutro ma być burzowo.
Pożyjemy,zobaczymy.

Pięknie kwitną Kibice.Zobaczymy jak dalej,czy będą zdrowe.
Nie sprawiają na razie kłopotu.
Obym tylko nie przedobrzyła z pochwałami.
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Marysiu - ja też tak mam :wink: -latam co chwilkę z HT, a co tydzień KSM lub OW.
Ale się opłaca- pomidorki są piękne, może nie wszystkie fantastycznie zawiązały, ale to wina uPałów i mojej kiepskiej gleby.
Teraz rosną w oczach :)
Pozdrawiam -Marta
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

emilka79!


Chyba nas więcej takich " kosmetykowo zakręconych" tylko nie wszyscy tu się wpisują :D

Faktycznie trzeba pilnować tych oprysków.Ale efekty widać!

Oby tak dalej.
Pogoda kapryśna.

Miłego,spokojnego dnia Ci życzę i wszystkim tu zaglądającym ;:180

Maria
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

W zeszlym roku odkrylam FO i szalalam z opryskami dokladnie jak Ty choc pomidory mialam byle jakie ( z mojej winy-zaraz na poczatku spalilam je zbyt mocnym kurzencem potem posadzilam do mojej beznadziejnej ziemi) ale dzielnie walczylam OW HT itd i niemal każdy wieczor spedzony z pomidorami... w polowie sierpnia ZZ skosila wszystkie pomidory jakie mialam lacznie z tymi w szklarni ( szklarnia w cenie zlota kupiona specjalnie zeby miec pomidory). W tym roku dalam sobie spokoj i tylko od samego poczatku fertygacja florovitem (do momentu przeczytania ze jest be... no ale pomidorom dobrze zrobil)i PODSTAWA - posadzilam do dobrej kupionej ziemi!!! W zyciu nie mialam tak pieknych pomidorow i rosna tak dobrze bez "kosmetykow". u mnie do polowy czerwca noce zimne bliskie 0 potem upaly bliskie 40 susza niebotyczna (caly miesiac bez kropli deszczu) wiec caly akcent stawiam na podlewanie bo ok 80 krzakow mam posadzonych w wiadrach,donicach i workach. jeśli ZZ zezre mi pomidory jak w zeszlym roku TFU TFU TFU to przynajmniej jestem bogatsza o niewydana kase na produkty do ow i ht .
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Zgodzę się - ja też mam 3 pomidory w donicach, w dobrej ziemi. Są pod daszkiem i też nic a nic je nie pryskam i są piękne.
Ale w gruncie- to inna bajka :D
Pozdrawiam -Marta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”