Opryski na zapylonej glebie.

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
bliźniak
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 30 sie 2005, o 11:28

Opryski na zapylonej glebie.

Post »

Na działce mam bardzo pylistą ziemię i nawet przy bardzo niewielkim ruchu powietrza pył osadza się wszędzie. Mam duże problemy ze szczelnością lancy wysuwanej (opryskiwacz jest włoskiej firmy). Proszę o podpowiedź czy mogę i gdzie nabyć lancę odporną na tego typu warunki środowiskowe?
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Jak się nie mylę to firma MAROLEX ma takie lance. :D
Naciśnij napis u góry po prawej stronie " Nr 1 wśród opryskiwaczy..." a przeczytasz po lewej stronie "Zabezpieczenia przeciwpyłowe - Dzięki nim teleskop pracuje lekko i jest szczelny nawet w ekstremalnie trudnych warunkach..."
Macio

Post »

Dość dokładnie przeczytałem na temat opryskiwaczy firmy Marolex. Myślę, że to niezłe opryskiwacze. W przyszłym roku będę wiosną kupował opryskiwacz i zastanawiam się właśnie nad tą marką.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Jako użytkownik od września opryskiwacza Profession 7 :P namawiam do jego kupna. Na działkę są one bardzo dobre, zwłaszcza, gdy jest dodatkowa lanca wydłużająca jego zasięg prawie do 3 metrów w przypadku oprysku drzew. :D
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

czy ktoś używa opryskiwacza "orion 12" Kwazar?
Znajomy poleca mi go ale nie wiem jak się zachowuje podczas eksploatacji.
Szczególnie czy jest zawodny?
Jakub . . . . .
Macio

Post »

Ja kupując działke w czerwcu dostałem od poprzedniego własciciela opryskiwacz Kwazor orion chyba 10 - muszę sprawdzic na działce. Co o nim myśle wyraznie napisałem w dniu 5 września o chęci zmiany i kupna nowego opryskiwacza.Nie słuchaj się znajomego i nie kupuj go. Jak kupisz to bedziesz ciągle naprawiał.Nie jest też zbyt szczelny, a tłok :cry: 8) .....
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

wiesz co? znajomy mi proponował wypróbować, Nie wiem czy jeszcze jest co pryskać ale może na wiosnę,,,, wypróbuję. :?
Jakub . . . . .
Macio

Post »

A jakiej odpowiedzi się spodziewałes???. Może poprzedni własciciel działki nie dbał o ten opryskiwacz i dlatego teraz nadaje sie tylko na złom, albo trafił sie pechowy egzemplarz. Kto wie... :D
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Post usunięty "w celach pokojowych" i dobrej współpracy między Forumowiczami
Moderator Forum :roll:
Jakub . . . . .
Macio

Post »

O co ci Nemo56 chodzi???? Ja wyraznie napisałem wyżej ze Kwazor orion chyba 10 - muszę sprawdzic na działce. będę na działce w tygodniu to sprawdze i podam.
A moze napiszesz co masz na mysli pisząc "wiem kim jesteś na tym forum"
Macio

Post »

Przepraszam za niewłasciwe zachowanie. Żona :oops: poinformowała mnie, ze to jest orion 9 z lancą teleskopową, pojemnik koloru czerwonego,Na pojemniku wzdłuz ( od gory do dołu)jest jakis napis, ale nie pamietamy - chyba Kwazar??? Ja sie na tym nie znam.
Zaznaczam jeszcze sprawdze na działce bo może się mylimy z zoną :?:
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

już dobrze, dobrze. Nie musisz sprawdzać, Macio.
Wierzę, że zaszła pomyłka.
Jakub . . . . .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Nemo niepotrzebnie się denerwujesz. Ja też nie mam zbyt dobrej opinii o opryskiwaczach tej firmy. Kupiłem około 2 lat temu mały opryskiwacz firmy Kwazar - Merkury 0,5 L. Po niecałym roku musiałem wymienić przy tym opryskiwaczu pompkę, bo wysiadła. Czyli nie wymieniłem przy nim przez 2 lata tylko pojemnika. W tej chwili druga pompka zaczyna „przepuszczać” – po niecałym roku użytkowania i to niezbyt częstym.
Zapewne uważasz, ze piszę nieprawdę, bo wygrałem opryskiwacz Marolex i dlatego czuję się zobowiązany do chwalenia tej firmy. By udowodnić Ci, że tak nie jest poprosiłem kolegę by wykonał mi zdjęcie tego opryskiwacza wraz z zepsutą pompką (swój aparat mam zepsuty). Zdjęcie jak chcesz mogę przesłać Ci na priva. Nie będę zaśmiecał nim forum. Oczywiście liczę, że potwierdzisz na forum fakt otrzymania zdjęcia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”