Dół kompostujący chwasty
Re: Dół kompostujący chwasty
Ok, obsiać nawozami zielonymi. Tylko jak to zrobić? jeśli ogród jest jednocześnie wybiegiem dla kur, i nie ma możliwości podlać tej przestrzeni? Piasek nie daje się wcale zlepić, przesypuje się między palcami. Podlewanie też jest kłopotliwe, bo woda nawet nie chce wsiąkać. Udaje się namoczyć góra wierzchnie 2 cm po długim podlewaniu. Nawet jeśli nie było by tam kur, w tak suchej ziemi kiełki uschną.. Chyba posadzę morwy, aby okryć ziemię przed erozją od słońca i deszczu. Więcej nic chyba nie dam rady zrobić ( oprócz kopania dołów , zasypywania gałązkami i robienia w tym kompostu).
- LaViol
- 500p
- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dół kompostujący chwasty
Piasek tak zbity, że woda nie chce wsiąkać? Przez piasek luźny, o małej zawartości części ilastych, woda przelatuje jak przez sito i nie daje się go ubić - coś jak w piaskownicy albo na plaży. To by wskazywało na obecność cząsteczek pylastych czyli dobrze, wymaga rozluźnienia, a nie konieczności ich dodania.
Może zatem etapowo zacznij dodawać próchnicy, ale nie w dołach (bo wtedy wszystko co cenne z rozkładu od razu ucieka w głąb), a na powierzchni, warstwą kilku centymetrów. Wydziel jakiś sektor i tam rzucaj odpadki organiczne - to co z kuchni, chwasty itd. Zastanów się skąd jeszcze możesz je wziąć. U mnie w gminie, bodajże raz w miesiącu, wywożone są odpady zielone. Może tak jacyś sąsiedzi pozbywają się liści np. z trawników? Może znasz jakieś osoby prowadzące warzywniak, którzy oddali by Ci to co wyrzucają? Może gdzieś w okolicy jest tartak i dało by się wziąć trociny? Może gdzieś da się tanio kupić słomę? Może skądś jeszcze? Im więcej różnych, tym lepiej.
Jak już uzbiera się te kilka cm, powiedzmy 5-10, wtedy delikatnie, płytko przekopać i posiać nawozy zielone, albo jeszcze raz te 10cm i wtedy nawozy zielone. I następny sektor.
Widok nie będzie zbyt estetyczny i jeśli będzie Ci to przeszkadzać to czymś okryć np. agrowłókniną. Metodą małych kroków i prawie darmo możesz użyźnić ziemię. Tyle, że to trochę potrwa.
Natomiast gdybyś już "dziś" czyli najbliższym sezonie chciała uprawiać warzywa to polecam ogród w kostkach słomy.
Tu mały instruktaż, akurat dotyczący ziemniaków https://www.youtube.com/watch?v=DdLoutMhZM0
https://www.youtube.com/watch?v=UXcA99xGHwQ https://www.youtube.com/watch?v=2RPpCBbUfIQ lub wiele innych w necie.
Nie należy zapomnieć pod kostki podłożyć kartonów https://www.youtube.com/watch?v=TyH4au0EmWM
Może zatem etapowo zacznij dodawać próchnicy, ale nie w dołach (bo wtedy wszystko co cenne z rozkładu od razu ucieka w głąb), a na powierzchni, warstwą kilku centymetrów. Wydziel jakiś sektor i tam rzucaj odpadki organiczne - to co z kuchni, chwasty itd. Zastanów się skąd jeszcze możesz je wziąć. U mnie w gminie, bodajże raz w miesiącu, wywożone są odpady zielone. Może tak jacyś sąsiedzi pozbywają się liści np. z trawników? Może znasz jakieś osoby prowadzące warzywniak, którzy oddali by Ci to co wyrzucają? Może gdzieś w okolicy jest tartak i dało by się wziąć trociny? Może gdzieś da się tanio kupić słomę? Może skądś jeszcze? Im więcej różnych, tym lepiej.
Jak już uzbiera się te kilka cm, powiedzmy 5-10, wtedy delikatnie, płytko przekopać i posiać nawozy zielone, albo jeszcze raz te 10cm i wtedy nawozy zielone. I następny sektor.
Widok nie będzie zbyt estetyczny i jeśli będzie Ci to przeszkadzać to czymś okryć np. agrowłókniną. Metodą małych kroków i prawie darmo możesz użyźnić ziemię. Tyle, że to trochę potrwa.
Natomiast gdybyś już "dziś" czyli najbliższym sezonie chciała uprawiać warzywa to polecam ogród w kostkach słomy.
Tu mały instruktaż, akurat dotyczący ziemniaków https://www.youtube.com/watch?v=DdLoutMhZM0
https://www.youtube.com/watch?v=UXcA99xGHwQ https://www.youtube.com/watch?v=2RPpCBbUfIQ lub wiele innych w necie.
Nie należy zapomnieć pod kostki podłożyć kartonów https://www.youtube.com/watch?v=TyH4au0EmWM
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Re: Dół kompostujący chwasty
Podziel ten ogród na dwie części. Po jednej niech sobie biegają kury. Drugą część odgródź płotkiem, podlej jak nie pada, obsiej żytem i wyką ozimą. Przykryj włókniną. Na brzegi włókniny połóż kamienia, na środek patyki. Musi się udać.akacjowa pisze:Ok, obsiać nawozami zielonymi. Tylko jak to zrobić? jeśli ogród jest jednocześnie wybiegiem dla kur, i nie ma możliwości podlać tej przestrzeni?