szkółkowanie roślin prośba o pomoc

[egon115]

Witam wszystkich, jestem tu nowy.
Z ogrodnictwem jestem związany od ok. 5 lat.

Mam takie pytanie, otóż od dwóch lat szkółkuje rośliny w doniczkach( czekają na moją działkę, kupiłem małe rośliny bo są tańsze a teraz sobie rośną w doniczkach, częśc także ukorzeniam),ale do meritum:

Chcę w tym roku wykonać tak jakby kanały w ziemi(żeby co roku nie trzeba było ich wkopywać i wykopywać z gruntu na zimę), tak żeby powstały rowki ze spadkiem w jedną stronę a następnie cały plac nakryć folią i na tą folię w tych rowkach ustawić doniczki z roślinami.Uzupełnić korą, na końcu spadku znajdowałby się zbiornik na wodę ,która po deszczu będzie spływać po folii.

Teraz moje pytanie czy w trakcie zimy ta folia izolując sadzonki od ziemi nie będzie powodowała zmarznięcia korzeni,
gdyż część tej folii będzie bez przykrycia.
Dzięki z góry za odpowiedź.
Nie wiem czy dość jasno opisałem o co mi chodzi. Proszę o wybaczenie jeśli nie.
Pozdrawiam'
egon

[annodomini]

Rośliny, już od dwóch lat w doniczkach. Ile jeszcze chcesz je tak "szkółkować" ? Poniesione nakłady, dotychczasowe i przyszłe, przewyższą cenę dobrych i dużych roślin, które byś kupił w momencie, gdy będziesz je miał gdzie posadzić. O Twojej pracy i ewentualnych "wypadach" roślin nie wspominam, bo wtedy poniesiesz koszty, jak przy budowie 1 km autostrady

[egon115]

Nie ponoszę praktycznie nakładów.Wiadomo jakiś tam nawóz do iglaków ale to i tak bym musiał go sypać a opieka nad nimi to sama przyjemność a i nie zawsze są do kupienia większe okazy.
Także po prosiłbym o wyrażenie opinii czy izolacja folią to dobry pomysł...

[annodomini]

Nie napinajmy się . Chcesz kupić folię na cały plac, to spory wydatek, bo nie kupisz cienizny, która nie wytrzyma jednego sezonu. Jak odetniesz doniczki od naturalnej wilgoci gruntu, to będziesz musiał częściej podlewać. Co podlejesz, to spłynie rowkami do wspomnianego zbiornika. I tak w kółko. Woda również kosztuje. Małe sadzonki kupujemy w małych doniczkach, trzeba je wymieniać na większe, bo korzenie się rozrastają i potrzebują coraz więcej miejsca. I ostatnie, folia izoluje nie tylko od H2O, ale również ogranicza przepływ termiczny, więc korzenie roślin będą miały niższą temp. zimą.
Wg mnie, pomysł z tą folią jest "taki sobie". Zapytałeś, więc wyraziłem swoją opinię. Poczekajmy na innych.

[wro-ona]

Folii się nie stosuje przy szkółkowaniu, bo może powodować zalewanie roślin. Jeżeli spadek będzie duży, to będzie z kolei zbyt szybko odpływała. Myślę, że nie warto wyważać otwartych drzwi i zobaczyć, jak robią to szkółkarze - oni używają maty szkółkarskiej. I nie robią rowków tylko kwatery.

"Przechowywanie" roślin w doniczkach nie jest zbyt fortunnym pomysłem - zawsze będa sobie radzic gorzej niż w gruncie, chyba że co roku przesadzasz je do większych i świeżego podłoża. Rosliny w doniczkach też są bardziej narażone na mrozy. A wracając do tematu - zagłebienie w gruncie i okrycie będzie lepsze niż pozostawienie na poziomie gruntu. Folia nic tu nie zmieni, nie jest zbyt dobrym izolatorem termicznym.