Spalanie śmieci na działkach,w ogródkach,na posesjach

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Spalanie śmieci na działkach,w ogródkach,na posesjach

Post »

Wrócę do tematu spalania odpadów ogrodowych.
Dręczy mnie to osobiście bo mieszkam otoczony ogródkami działkowymi.
Odwiecznym zwyczajem było spalanie zagrabionych resztek ogrodowych.
Zadymienie całej dzielnicy, wezwania Straży Miejskiej, mandaty ...
A za rok zapominają i nadal to samo robią.

Polecam spalarki ogrodowe, lub jeśli ktoś ma stary metalowy kubeł na śmieci to może sobie sam zrobić, choć zbyt długo nie pożyje taki kubeł. Ew. duża metalowa beczka.
Należy nawiercić po obwodzie dużą ilość otworów na kilku wysokościach.

Po napełnieniu całego kubła rozpala się go tylko od góry, należy poczekać na całkowite
wypalenie zawartości. Nie wolno dosypywać niczego podczas spalania.
Obrazek

Po wypaleniu i opróżnieniu z popiołu można rozpocząć cykl od nowa.
Spalane odpady nie muszą być całkowicie suche.

Dymu prawie nie widać.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Bardzo ciekawy kubeł ;:215 Można też zaadoptować stare kubły cynkowe którym dno zeżarła już starość. Przez długi czas korzystałam też ze starego okrągłego grilla. Ten sposób podpatrzyłam w Niemczech jak tamtejsi mieszkańcy pozbywają się zbędnej roślinności. A niby u nich też działają przepisy i jest wywóz śmieci :D . Dla mnie jest ważne aby pojemniki do spalania miały przykrywki które zapobiegają zaprószeniu ogniem. Mieszkam zbyt blisko lasu aby ryzykować.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Artur ludzie nie zapominają. Tutaj chodzi o coś innego. O adrenalinę. Palenie odpadków to tradycja przechodząca z dziadka na ojca na syna na wnuczka etc. To ty tak tatowej przysięgi słuchał ? :wink: :;230 Ten ryk radiowozów, snująca się mgła złowroga oplatająca wszystko naokoło ,niepewność po okolicy , słychać strzały jakby Luftwaffe atakowało to setki kasztanów z ogniska istna kanonada, artyleria jak pod Waterloo ;:oj albo można sobie wyobrazić rajd na Berlin i stoisz pod budynkiem Reichstagu ;:138 powietrze jak w Zew Prypeci Stalkera :wink: stoi na placu boju ostatni sprawiedliwy utylizator odpadków ogródkowych . Niech coś ludzie mają z życia, a tak to co ? ;:170
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Bardzo fajny pomysł. Przyszedł mi do głowy pewien pomysł na zagospodarowanie starego kotła do gotowania słoików :)
:)
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 567
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Artur -super pomysł dziękuję.
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Fajnie że się podoba.
Ja w ten sposób spalałem nawet świeżą wierzbę, mokrą.
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Bardzo się z tego dymi czy wręcz praktycznie nie widać dymu ??? Pewnie ze względu na niski dostęp tlenu spalanie trwa dłużej
:)
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Spalanie przebiega dwuetapowo. Najpierw materiał jest zgazowywany a dzięki otworkom po obwodzie i strumieniowi powietrza wtórnego spalany jest gaz powstający podczas zgazowywania. Dlatego jest to spalanie znacznie mniej uciążliwe niż tradycyjne, przebiega w sposób stopniowy i jednostajny. W odróżnieniu od niekontrolowanego, chaotycznego spalania w postaci kopca.
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

A jak to podpalasz ?? Od spodu i potem dosypujesz, czy wszystko wrzucasz i podpalasz od góry ? Pytam dlatego, że zawsze jest sporo syfu do spalenia, tzn. porażonych roślin ,które nie nadają się na kompost a takim pojemniku, to by elegancko wysychały a popiół potem na kompost :)
:)
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Podpalanie tylko od góry. Nie wolno niczego dosypywać. Należy czekać na całkowite wypalenie. Potem opróżnienie z popiołu, ponowny załadunek i rozpalenie od góry.
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 390
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Ja mam zawsze problem z liśćmi z orzecha włoskiego , masę tego jest i na kompost się nie nada
co roku wywoziłem , ale w tym po prostu spaliłem , była straszna mgła jak mleko i dymu nie było widać , akurat tak udało się trafić , że tylko było coś czuć ale nie wiadomo z kąt ;:306
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

W pewnych warunkach atmosferycznych (duża wilgotność powietrza, temp. tuż powyżej 0'C, brak wiatru) nawet małe ognisko potrafi spowodować powstanie gęstej mgły na dużym obszarze.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Utylizacja liści oraz trawy.

Post »

Ten wynalazek jaki przedstawił Artur jest typowym "pojemnikiem" na spalanie górne (to samo tyczy się pieców centralnych, kóz, kominków), wyobraźcie sobie jak czyste byłoby nasze powietrze jakby każdy używał tej metody :wink: (a i opału się mniej zużywa :roll: ).

Ja palę tylko chore części roślin i zainfekowaną robactwem słomę od kur (liście np orzecha włoskiego wynoszę na skwerek gdzie nie przeszkadzają, bo to przy polach uprawnych, jak i większość oddaję miejskim "zbieraczom" :lol:, bo mają za dużo taniny aby dać na kompost, również chwasty i podgniłe owoce idą do worków), trawa idzie w większości do kur, ale i do kompostownika i na grządki jako wyściółka razem ze słomą, w przyszłym sezonie dodam do wyściółki liście z czereśni i jabłoni, chore liście gruszy pieczołowicie zbieram i palę.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”