Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek,podatek,sprzedaż własnych produktów

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Kura w ciągu roku zjada 30kg ziarna (reszta to zielonka i inne resztki), jeśli nie ma tych drugich zdrowych "upychaczy" zapewne zje więcej bo nie ma czym się najeść, jeśli zje więcej zboża tzn że nie ma zbilansowanej diety.

Pasza to zwykłe ziarno tylko odpowiednio zmieszane, kukurydza pszenica i owies- 30/60/10 (chociaż oryginalnie był jeszcze jęczmień ale go pominęłam bo pszenica jest w tej samej cenie a ma więcej białka).

To są moje czysto teoretyczne wyliczenia przy obliczeniach z pierwszego roku przy moich 10ciu nioskach, ile zniosły, po ile jajka były sprzedawane, ile paszy zjadły (ale to rodzina także taniej, obcy dostawali małe jajka za 7 duże za 9).
Wyżywienie 45 kur przy zbilansowanej diecie powinno wynieść 1,135zł (przy ilości 1,350kg paszy/ 3,70kg na dzień), oczywiście cena za ziarno wszędzie się różni, więc to może zarówno wzrosnąć jak i zmaleć (jest też coś takiego jak moczenie ziarna, przy tym kury najadają się szybciej i ok 20% paszy się oszczędza, a dodatkowo kury przyswajają więcej składników odżywczych).

Zysk 9,300 wyszedł przy luźnym przeliczeniu ale przy 60 nioskach, przy 45 byłoby to niecałe 9,100 (po odliczeniu zakupu kur i paszy wychodzi niecałe 7tys).

Wiadomo to jest optymistyczna wersja przy tańszym jajku, można sobie ją rozwijać o cenę jajka/ubytki w stadzie/zwrot grosza za likwidowane kury (sprzedaż na rosół 2-letnich sztuk)/budowę stacjonarnego lub mobilnego kurnika/budowę tunelu.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Liczyłaś bilans takiej diety ? Bo na pierwszy rzut oka to za mało białka, o ile łatwo jest 10 sztukom znaleźć odpowiednią ilość robactwa to już przy 100szt i ograniczonym areale trzeba będzie suplementować. Kolejna sprawa to nie liczysz strat spowodowanych przez drapieżniki. Ostatnio u mojej ciotki w jeden dzień lis zabił ~35szt młodych kur, bardzo młodych bo zimą weterynarz zabił całe stado gdyż niedaleko (2km chyba) pojawiło się ognisko grypy.
Co do przyswajania przez ptaki to IMVHO lepsze jest śrutowanie ziarna, chociaż wtedy więcej im się zmieści. Moczenie i podkiełkowywanie za to wpływa na przyspieszenie i poprawę nieśności.
kompnet, 0 oprysków czarno widzę. Czarno i zielono - mszyce potrafią tak osłabić maliny że będziesz mieć garść malin z krzaka, jak dobrze pójdzie. Ale można stosować np środki olejowe czy inne polecane w plantacjach eko. Do tego mocno przerzedzać rzędy żeby szara pleśń miała utrudnione działanie.
Jeśli nie liczysz własnej pracy, nie można mówić o zysku tylko o przychodzie. Policz ile godzin poświęcisz na pielenie, koszenie, zbieranie, przerób i wtedy Ci wyjdzie zysk przy założeniu że pracujesz choćby za płacę minimalną. Jeśli wychodzi minus to masz hobby, bo mógłbyś iść na drugi etat i zarobić co najmniej minimalną w tym czasie.
Jaką masz wyciskarkę ? Ostatnio próbowałem wycisnąć sok z czarnych porzeczek, za pomocą takiej kuchennej wyciskarki. Zostaje masę soku bo nasiona blokują sito. Wyszło mi że co 1kg trzeba by rozbierać, myć i robić dalej bo problem pojawił się po zrobieniu około 1,5kg owoców. Na szczęście to co zostało zalałem promilami i będzie jedna z najlepszych nalewek :-)
kompnet
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2015, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Posiadam KUVINGS C9500 dałem za nią lekko ponad 2 tysiące zł, elegancko wyciska sok nawet z ziół. Nie trzeba ugniatać, łatwo się czyści.

Tak to by było hobby z dodatkowym zarobkiem, drugi etat odpada, chcę robić to co sprawia mi przyjemność u siebie w nieregularnych godzinach :)

Taki sok czy to hermetycznie zamknięty, czy zakorkowany w chłodziarce może postać długo.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Newrom dlatego dodałam że to jest optymistyczniejsza wersja (nie wszędzie jednak pojawi się grypa, a jeśli się pojawi i to małe gospodarstwa zgłaszają to sami są sobie potem winni, bo człowiek się nie zarazi od ptaka nawet jeśli go zje, a zabijając szybko całe stado, nie roznosi się wirusa po sąsiadach...tak, weterynarze roznoszą go na butach bo często nie dostosowują się do jednorazowości ubrań ochronnych :evil: ).

Co do paszy lepsze jest całe ziarno, śruta traci wartości odżywcze i np kukurydza traci oleje, a fermentowana jeszcze lepiej niż moczona bo poprawia odporność :wink: (nie wiem tylko co oznacza ten skrót którego użyłeś "IMVHO").

Co do dodatkowego białka można w zależności od miejsca, chęci zaangażowania szukać resztek np w szkolnej kuchni, u sąsiadów, w jakiejś restauracji...wystarczy inwencja twórcza i chęci, jeśli już myśleć na poważnie (mimo to 100sztuk to już musiałoby być zajęcie pełnowymiarowe, a kolega myśli tylko o dorywczym, także do 50 kur z jakimś owocowym sadem na soki powinno być dobrze uzupełniającym się hobby, bo jeśli rośliny nie obrodzą to jajka utrzymają wszystko w kupie (a i nawóz i ochrona przed szkodnikami byłaby darmowa).

Ewentualnym rozwiązaniem na automatyczne koszenie zamiast kur niosek jest wypasanie brojlerów w "kurzych traktorach", koszą trawę do ziemi a dodatkowo porządnie nawożą międzyrzędzia przez ok 4 miesiące (co wchłaniałyby również krzaki), w zależności od ilości sztuk w traktorze przesuwa się je raz na 1/2 dni, także dodatkowy przychód z mięsa (lub zachowanie go dla siebie, więc oszczędność w mięsie a zyskanie na jakości).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Glinka, IMVHO to skrót od "In my very humble opinion" - moim bardzo skromnym zdaniem. Bo ja taki trochę dinozaur z początku internetu w Polsce i mi zostało posługiwanie się skrótowcami zrozumiałymi "w całym internecie" ;)
Co do zgłaszania to jeśli masz zgłoszoną hodowle (a powinnaś mieć żeby było na legalu) to jak w przemysłowym kurniku zaczną się upadki, właściciel zgłasza bo dostanie przynajmniej część kasy za ptaki które i tak by pewnie padły, to weteryniarz może zarządzić profilaktyczną likwidację wszystkich kur w promieniu Xkm. I tak to właśnie u mojej rodziny było.
Śrutować należy co kilka/kilkanaście dni, niewielkie ilości. Wtedy straty są pomijalne.
Jakbym miał dawać ludzkie żarcie, zwłaszcza z placówek typu szkoła gdzie stawka na wyżywienie jest marna, to bym wolał dawać soję (będąc świadomym wad) albo gotową paszę - tylko niestety za 20kg trzeba dać w detalu 40-45zł.

kompnet, popatrzyłem w internetach i chyba mam podróbkę tego kuvingsa. Z ziół też sok wyciska, ale z czarnymi porzeczkami słabo sobie radzi. Może oryginał będzie lepszy, czego życzę. Ja się będę rozglądać za prasą hydrauliczną z balonem w środku.
https://www.youtube.com/watch?v=33pwx_p-F8A
logan18
100p
100p
Posty: 190
Od: 16 mar 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

newrom pisze:Co do zgłaszania to jeśli masz zgłoszoną hodowle (a powinnaś mieć żeby było na legalu) to jak w przemysłowym kurniku zaczną się upadki, właściciel zgłasza bo dostanie przynajmniej część kasy za ptaki które i tak by pewnie padły, to weteryniarz może zarządzić profilaktyczną likwidację wszystkich kur w promieniu Xkm. I tak to właśnie u mojej rodziny było.
Śrutować należy co kilka/kilkanaście dni, niewielkie ilości. Wtedy straty są pomijalne.
Jakbym miał dawać ludzkie żarcie, zwłaszcza z placówek typu szkoła gdzie stawka na wyżywienie jest marna, to bym wolał dawać soję (będąc świadomym wad) albo gotową paszę - tylko niestety za 20kg trzeba dać w detalu 40-45zł.
Dodatkowo karmiąc paszami, które nie są ekologiczne traci się możliwość sprzedaży jaj jako ekologicznych i wtedy są marne szanse na sprzedaż jednej sztuki za 0,9 zł. Ja kupuję jaja certyfikowane, ekologiczne w sklepie za 1zł/szt. Co do poprzednich obliczeń to 45 jaj liczyłem dla stada 60 kur, bo przecież nie będą niosły jajka dzień w dzień.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Logan, cena jajka bez papierka eko zależy głównie od sezonu. Jak się kury pierzą, albo zimą cena jest wyższa, jak jest dużo jajek to niższa. Można też mieć cenę całoroczną i mniej zarabiać w okresie posuchy, a więcej w okresie dobrej nieśności bo jeśli masz dobry towar to większość klientów woli brać ze sprawdzonego źródła.
Próbowałem jajek certyfikowanych eko i szczerze mówiąc daleko im do niecertyfikowanych, ale zniesionych przez kury które sobie chodzą po zielonym i dietę urozmaicają jak chcą. Podejrzewam że po prostu kury dostają certyfikowaną paszę. Tu jest kolejna trudność bo kury dość szybko dewastują teren, więc trzeba mieć solidny wybieg żeby czuć było to w smaku jajek. Bo te sprzedawane jako z "wolnego wybiegu" to w 99,99% po prostu ptaki chodzą luzem po klepisku i wyłącznie paszę.
logan18
100p
100p
Posty: 190
Od: 16 mar 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Aby otrzymać certyfikat EKO musi być spełnionych szereg warunków, między innymi odpowiednia powierzchnia wybiegu i kurnika przypadająca na jedną kurę. Na hektar może przypadać maksymalnie 230 kur, a na m2 kurnika 6 kur. Oprócz tego certyfikowana pasza. Z tego powodu osobiście wolę kupić takie jajo za 1zł niż płacić 0,9zł za jajo, które jest 'od Pani ze wsi', a obok ekologii nawet nie leżało, ponieważ kury na wsiach zazwyczaj biegają po klepiskach, gdzie nie doświadczą nawet źdźbła trawy, w poidłach jest błoto zamiast wody, a podawana pasza jest z dodatkiem ethoxyquinu, glifosatu, lub roślin genetycznie modyfikowanych. Gospodarzom- biznesmenom oczywiście nic te nazwy nie mówią, a ekologia dla nich ogranicza się do tego, że kury 'łażą po obejściu', ale skoro koszą 9300 zł rocznie na nieświadomych klientach to wszystko się zgadza.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Newrom jest jeszcze jeden patent na "jajka z wolnego wybiegu", kury dostają paszę bez zielonki bo są na ściółce, ale mają małą wolierę więc jest to zakwalifikowane do wolnego wybiegu.
Zgłaszanie jest od 50sztuk w górę jeśli mnie wyniki wujka google nie mylą.
A zostawili sobie chociaż mięso? czy wmówili im że muszą zostać zutylizowane bo zarażają?

Logan pierwsze wyliczenia są z pierwszego roku nieśności (przy nieśności moich niosek które zapisywałam), także prawie codziennie znosiły jajka (dobre kury to podstawa), w drugim roku jest 70-80% tego co w roku pierwszym (w pierwszym roku mogą się nawet nie chcieć pierzyć, co było dziwnym przypadkiem w moim kurniku, dopiero pod koniec drugiego się posypały a wtedy przy intensywnym chowie zmienia się stado).

Dokładnie "ekologiczne od pani ze wsi", jak mi mówią że moje lepsze...takie ekologiczne, to zawsze poprawiam że nie ekologiczne tylko swojskie...z podwórkiem przy drodze to to na 100% nie jest ekologia (tym mianem mogą się podpisać tylko te hodowle które mają ptaki w środku lasu gdzie zanieczyszczenia nie dochodzą) :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zagospodarowanie działki,uprawy na zarobek

Post »

Czy mięso zostawili to nie wiem, nie dopytywałem.

Logan, tak się złożyło że kilka dni temu rozmawiałem z kolegą który jeździ ciężarówką do przewozu materiałów sypkich tzw "wanną". W rozmowie wyszło że wywoził tym samochodem szlam z oczyszczalni ścieków gdziesik w Europie. Ale że syf był okrutny i smród trudny do wytrzymania to zadzwonił do szefa że olewa taką robotę i jak dalej mu każą wozić ten szlam to mają sobie szukać nowego kierowcy.
A że kierowców brakuje, to się skończyło wożenie szlamu z oczyszczalni ścieków. Po OPŁUKANIU samochodu (wiem że tak nie wolno) pojechał odebrać w słonecznej Italii bodaj pszenicę BIO i zawiózł ją do Francji. Tam załadował chyba kukurydzę BIO i pojechał gdzieś tam.
Kilka lat temu wykryto też jak to soja przejeżdżając (oczywiście chodzi wyłącznie o papiery) przez Włochy, magicznie stawała się EKO i dalej jechała sobie z certyfikatem do odbiorców którym zależało na zdrowej soi.
Jakoś przestałem wierzyć w te certyfikaty.
No i nie przesadzaj z tym błotem w poidłach, zdecydowana większość właścicieli jednak dba, chociaż faktycznie wybiegi to często klepiska. No ale jak pisałem wcześniej, kury mają wybitne umiejętności by tak te wybiegi wyglądały. Zarówno przez odchody, jak też przez grzebanie/dziobanie.
kris2606
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 3 lut 2019, o 21:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Opłacalność upraw

Post »

Witam.
Posiadam 2 ha wolnej ziemi i chciałbym się Państwa zapytać co by się opłacało uprawiać na takim areale jak to wygląda kosztowo przy zakładaniu uprawy produkcji i sprzedaży, oczywiście może to być na początek hektar czy pół.
Nie znam się zbyt na uprawach warzywniczych dlatego postawiłem poprosić o pomoc, za to posiadam dużą chęć do pracy i nauki. Miło by było gdyby uprawy nie angażowały mnie na cały dzień pracy ponieważ będę mógł go poświęcić jedynie pół (nie licząc zbiorów i wyjątkowych sytuacji) Przedmioty typu maszyny ciągniki czy nawodnienie nie będą stanowiły dla mnie problemu. Jeśli źle założyłem temat bądź już taki był to bardzo serdecznie przepraszam i proszę o podrzucenie linku.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Z Poważaniem
Kris2606
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Opłacalność upraw

Post »

Trudno udzielić jakiejś porady nie widząc nic więcej.
Ważne jest:
1- jakiej klasy jest ziemia
2- położenie, ukształtowanie terenu
3- dostęp do wody
4- okolica tzn lokalny rynek

Na sam początek dobrze jest się zorientować w Urzędzie Gminnym na temat takich upraw.
Czasami gminy organizują badanie gleby bezpłatnie, a ogólnie są zobowiązane do udzielania porad.
Bo tak naprawdę najważniejszy w tym wszystkim jest zbyt na towary i od tego trzeba zacząć, od rozeznania lokalnego rynku.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
kris2606
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 3 lut 2019, o 21:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opłacalność upraw

Post »

1- klasa 3-4
2- Mazowsze teren niziny
3- dostęp do wody nieograniczony
4- rynek zbytu jest dość duży, okolice Warszawy

Gmina niewiele mi pomoże jestem zdany sam na siebie w moim rejonie najwięcej uprawia się drzew jabłoni, borówke amerykańska, truskawki, wiśnie, czereśnie i tym podobne.

Niestety większość z tego wymaga dużego nakładu finansowego, dużej ilości prac oraz bardzo rozbudowanej infrastruktury.

Pozdrawiam
Kris2606
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”