Uprawa działki za grosik.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Uprawa działki za grosik.

Post »

Zapraszam do dzielenia się swoim doświadczeniem jak tanio, bez kosztownych inwestycji uprawiać działkę.
Pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
nibyalicja
200p
200p
Posty: 216
Od: 21 mar 2014, o 00:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Z mojego doświadczenia wynika ,że trudno jest uprawiać działkę bez nakładów finansowych.Kiedy już złapiemy ogrodowego bakcyla,chcę się wprowadzać coraz więcej zmian.Kuszą nowe nasadzenia,na rynku pojawia się coraz więcej nowych odmian i ,,chciejstw ,, jest coraz więcej:))
Poza tym trzeba dbać o rośliny już posadzony, wykonać opryski ,nawozić, przycinać a niestety i środki ochrony i nawóz i narzędzia ogrodowe kosztują wcale niemało.
Wiem,że odezwą się też zwolennicy ekologicznych metod uprawy i ochrony.Na początku też tak chciałam ,ale niestety domowe ,ekologiczne ,tańsze środki ochrony nie zawsze zdają egzamin:)
Jednak chętnie i często korzystam z rad użytkowników forum jak dbać o ogród nie rujnując przy tym domowego budżetu:)
Wszystko co doskonałe dojrzewa powoli.
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Zawsze jest jakiś "złoty środek".
Są rzeczy takie, na których oszczędzać nie warto w myśl zasady "nie stać mnie na tanie" ale są i takie, na których można oszczędzić (choć docelowo nie wiem czy to wychodzi zawsze tanio).

Ja mam taki przykład prosty na sobie - kilka lat temu (7 albo 8) podjąłem decyzję co do zagospodarowania działki (nieco ponad 1ha) ale wiedziałem, że będę to robił za kilka lat.

Wtedy już wiedziałem, że jak będę chciał zagospodarować ten teren to nie dam rady finansowo - więc postanowiłem przez ten czas sam rozmnożyć sobie rośliny (głównie żywotniki) - wychodowałem tego ok 1000 sztuk - i jak teraz sobie skalkuluję ile musiałbym wydać na uch zakup to wiem jedno - nie kupiłbym i zrezygnował.

jedyne co zainwestowałem to kawałek ziemi, kilka sztuk ukorzeniacza, sporo cierpliwości i pracy własnej. A efekt cieszy oczy.

Z innych rzeczy - to na pewno zaliczyłbym kompostownik - tani własny nawóz i przy okazji utylizacja zbędnej masy zielonej.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

1. zamiast wydawać dużo na drogi sprzęt - czasem lepiej znaleźć znajomego rolnika - lepiej, taniej zrobi - wada - działka musi mieć dojazd i mieć takiego znajomego
2. Dostosować roślinność do rodzaju gleby.
3. Jak konieczność podlewania nie bać się kreatywności - woda nie głupia i drogę sobie zawsze znajdzie - znaczy nie zawsze to muszą być żurnalowe kanały, zakopane rury i dysze. Zwykła rura PCV na nawet drewniane kanały wystarczą.
4. Nawozy; z kompostu. Czasem od tego samego rolnika można raz na kilka lat przywieźć przyczepę obornika.
5. zamiast drogiej szklarni - inspekty foliowe.
6. No i trochę pracy własnej
7. nie szaleć na widok jednego robaczka czy chwasta. nie siła a systematyczność niech wygrywa w walce z nimi.
benek56
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 11 lip 2013, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Do tego wszystkiego dodałbym jeszcze koniecznie gnojówki z różnych roślin żeby nie używać nawozów, oprysków rozmnażanie drzewek owocowych i innych też i własne rozsady i oczywiście mnóstwo pracy własnej i podglądania innych
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Najbardziej kosztuje zakupowe szaleństwo , brak umiaru w nim oraz głupota. A jeżeli to połączymy to wtedy jest naprawdę DROGO :;230 . Przez lata to co miało wypaść , wypadło, zatopiło, wymrozić wymroziło. Niby pieniądze w błoto, ale nauka pozostała. A nauka kosztuje kiedyś dawniej i w przyszłości tyż będzie. Po latach nabierzemy rozumu, nie sadzimy byle co, byle jak, byle gdzie aby dużo na kupę. Powinniśmy sobie wyznaczyć tor i jego się trzymać zębami, nogami , szpadlem i portfelem. Ja ustosunkowałem się to lubię i to sadzę, zbieram wręcz zaczynam kolekcjonować , nie rozdrabniać się aby wiele , ale po trochu to nie ma sensu. W sklepie wiem co jest jednorazowe, wystrzyżone made in nie przetrzyma w polszy .
Z cebul na przykład - płacę więcej, ale mam większą to i raz dwa się rozmnoży :wink: , wiem co może, a co nie będzie rosło ze względu na temperatury, poziom wód gruntowych etc.

Nic nie wyrzucę, jak wielokrotnie pisałem, sam sobie tworzę podłoża ze wszystkiego co każdy ciepnie na hasiok. Pryskam tylko to co muszę, a owoce dzielę na siebie, robaki, szpaki i inne- musi wystarczyć dla nas wszystkich. Mam łąkę zamiast trawnika, wszystkiego pełno, ale mi nie przeszkadza. Rzadko koszę to i krwawnik wylezie w liliach czy wiesiołek wokół róż. Nie kupuję pergoli sam sobie zrobie z bele czego, pręt tu rurka może i nie z żurnala, ale zarośnie, trzyma roślinę i tej brzydoty nie widać, ale tanio, dobre i masywne. Jest kolorowo, pełno ptaków owadów i innych ( darmozjadów :;230 ) ale mi pasuje. Naturalnie, nie jest nudny, coś się zmienia, coś wyrosło, coś się wysiało, czego chcieć więcej ? Na złomie maja fajne rzeczy, w sklepie promocje, wyprzedaże i a i śmietnikiem bym nie pogardził , ale za daleko :;230
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Lukaasz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 wrz 2015, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Niedawno kupiłem działkę i jest co robić ponieważ działka jest zaniedbana . A wszystko kosztuje ...podobno :wink:
Musiałem wyrównać teren, więc potrzebowałem ziemi, ogrodnik chodził i proponował mi worek za 6 zł a tych worków trochę potrzebowałem. Ale poszukałem i znalazłem ziemie dobrej jakości ok 4 ton za darmo . Oczywiście sam musiałem w worki nasypać i przywieść na działkę, ale to 5 min. roboty :wink: hehe
Chodnik też, tylko za cement zapłaciłem a resztę zdobyłem :D teraz wygląda cudnie i jakbym wydał kupę kasy.
Domek będę budować. Nowe pustaki czy cegły kosztują a używane zdobyłem prawie za darmo, tak samo okna i drzwi itd .
I tak można robić ze wszystkim, trzeba rozglądać się, czasem poszukać i można koszty obniżyć nawet o 70% .
Ważne żeby chcieć i czasem trochę się pomęczyć i spocić :D a nie kupować wszystko gotowe .
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 567
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Mam na razie małe doświadczenie,ale jak na razie prowadzę ekologiczny ogród i nie widzę większych problemów.Podobnie jak robert nie płaczę z powodu chwastów ,stokrotek,czy koniczyny na trawniku,nawozy tylko własnej produkcji,ochrona z własnych ziół.Jedynie co zakupiłem to drzewka owocowe i podstawowe narzędzia-łopata,siekiera itp.,nasiona,reszta własna produkcja.Fakt ,że nie nasadzałem wszystkiego naraz,tylko partiami.Jak na razie wszystko rośnie,że nawet sąsiedzi się dziwią.
Teraz mam już rośliny na wymianę .Nie biegam też za nowościami ,bo mam ciężką ziemię i wiem,że te nowinki u mnie nie za bardzo się przyjmują,zresztą za 3,4 lata ich cena znacznie spadnie.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Na pewno warto kupić porządne narzędzia, łopaty, grabie, motyki itp. To jest moje zdanie oczywiście, ale taki f.....rs , łopata,
wytrzymała ponad dziesięć lat i złamała się tylko dlatego, że zrobiono z niej dźwignię do kamienia.

Co do roślin. Trzeba zdać sobie sprawę, że nie da się mieć wszystkiego bo i po co właściwie, od tego są ogrody botaniczne.
No i przecież rozejrzeć się po okolicy i sadzić to co dobrze rośnie. Taki ogród jest wtedy pięknie wkomponowany w krajobraz,
nie razi innością za wszelką cenę.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Typowy ogródek,to ok 300m kw.Do takiej powierzchni wystarczy na 10 lat porządny szpadel za 14 zł. Inne
narzędzia też w tej cenie.Drogie i najdroższe narzędzia,są po to,aby sąsiadom pokazać jaki fachowiec
dorwał się majątku ziemskiego.
Jako nawóz kompost,środki do oprysków, to grosze,dla takiej małej powierzchni.Cena nasion też nikogo nie zrujnuje. Jeśli ogród ma się dla siebie,to koszt niewielki,a nawet korzyści niezłe. Jak na pokaz,to koszty
nieograniczone, o pożytku żadnego.
Wzorowanie się na innych ogrodach,nie zawsze może pasować do gustu obserwatora. Skoro wszyscy mają
małe pękate blondynki, typu słowiańskiego,to mi się może podobać szczupła wysoka ruda, która się pięknie
skomponuje z pnącą fasolką,bo nie trzeba drabinki przynosić do zrywania.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Mirku, żaden szpadel za 14 zł nie wytrzyma 10 lat.
Takich szpadli wykończonych to mam kilka, więc nie warto wg mnie zwracać sobie nimi głowy,
szczególnie kiedy potrzeba akurat łopaty porządnej a tu bach, złamana, a do sklepu kawał drogi i nie ma czym dojechać.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 567
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

Jolu chyba miałem pecha ,bo ten firmowy szpadel,na dodatek sąsiada ,prawie nie używany padł przy przekopywanie 1 rabatki przy zakładaniu ogrodu.Sąsiad już nie chciał firmowego,tylko zwykły.
Najlepszy szpadel to samoróbka teścia,motyczki też kupione na targu,wyroby warsztatowe.Co najciekawsze wszyscy moi znajomi te wyroby sobie chwalą i narobiłem sobie kłopotu,bo teraz każdy chce mieć takie wynalazki.
Wierzę mirzanowi ,że takie zwykłe narzędzie jest w stanie wytrzymać pokolenia,a jeszcze gdyby się trafiło od sąsiadów ze wschodu to też niezniszczalne.Fakt nie są to piękności,ale w przypadku narzędzi wygląd dla mnie nie jest najważniejszy.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa działki za grosik.

Post »

To znaczy się zgodzę, że ten szpadel kupiony 10 lat temu wytrzymał i wytrzyma, ale nie obecne barachło. Kupiłem łopatę hartowaną ( firmy nie będę wymieniał w każdym bądź razie pisało jak wół, że działeno w polszy się znaczy u nas :lol: ) 34 zł w błoto. Dwie taczki załadowałem ziemi i się wykrzywiła. Kupiona łopata 6 lat temu przypadkiem do śniegu firma nieznana 23 zł ile ona przeżyła ;:oj kilkadziesiąt ton rocznie przewaliła . Ot i masz zagadkie człowieku. Szpadel swojej roboty nie łamiotsja nie gniototsja i fiskars ( pierwszy ostry ) drugi mocny. Ale i to da się połamać. W sumie wszystko się da jak werwa w dłoniach. U nas jak zawody były to rzucali chłopy pługiem przez stodołe. Ja tylko dlatego zajął drugie miejsce, bo konia nie odpiął :;230 Reguły nie ma, albo się trafi dobre i tanie, albo drogie i bubel.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”