Przymrozki i okrywanie roślin

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Karmad, na pewno nie nagrabiłabym liści z drzew owocowych, takie liście mogą być porażone różnymi choróbskami (parchy, mączniaki, drobna plamistość i inne takie), liście róz też wszystkie palę. Róże tylko kopczykuję, lilie przykrywam gałęziami świerkowymi a przy młodych drzewkach wbijam 4 żebrowane pręty (cięte na 2,5 metrowe kawałki do pomidorów), owijam wokół tych prętów podwójnie złożoną starą włókninę , przywiązując sznurkami do każdego prętu, dołem dodatkowo przyciskam włókninę kamieniami. Jako ochrona przed mroźnymi wiatrami w zupełności wystarczy. Starsze drzewka obstawiam tylko plastikową siatka (przed zającami- niestety buszują na działkach), przywiązując ją dodatkowo do palików.
Awatar użytkownika
karmad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 264
Od: 3 maja 2008, o 15:07
Lokalizacja: Warszawa / Grodzisk Mazowiecki

Post »

no fakt nie uściśliłem że te liście to z dębu i klonu są. bo oczywiście owocowe liście to też idą z dymem.
Tatuś od 24-12-2008
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

KrzysztofZG pisze:witam,
jestem początkującym ogrodowym zapaleńcem, w tym roku zaplanowalem i urzadzilem niewielki ogrod (80m2 w otoczeniu budynkow sasiednich posesji), mam pytania odnosnie okrywania roslin w zimie...
Witaj Krzysztofie na forum!
Rzeczywiście trochę się pośpieszyłeś z okrywaniem roślin, ale nie Ty jeden ;)
Wydaje mi się, ze dobrze to zrobiłeś. Agrowłóknina przepuszcza powietrze, więc nie musisz się martwić, ze go roslinom braknie. Skoro już wszystko opatuliłeś, to ja bym juz tego nie zdejmowała, z tym, ze iglaków w ogóle bym nie okrywała. One są odporne.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

osobiście stwierdzam, że nie to jak liście nagrabione z ogrodu i obłożenie gałązkami iglaków. Very Happy
Nie bardzo bym się zgodził z takim sposobem okrywania. Rośliny okryte liśćmi z ogrodu( niezależnie od gatunku drzew), gdy dostaną wilgoci zaczynają gnić i razem z gniciem liści zaczynają się procesy gnilne okrytej rośliny, taki sposób okrywania jest szczególnie niebezpieczny w "ciepłych" zimach, bez długotrwałych mrozów, a przy częstych opadach deszczu. Można okryć roślinę liśćmi jeżeli nad tą rośliną zrobimy zadaszenie, by nie zamakały liście, i wtedy będą skutecznie chronić roślinę. Jeżeli już okrywać liśćmi i gałązkami, to najpierw gałązkami, a później liście, ale ja takiego sposobu nie polecam. Pozdrawiam. Tadeusz.
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Powiedzcie mi proszę jak okryć rośliny bardzo niskie, np. golterię? Czy sam stroisz wystarczy? Czy obsypać ją jeszcze dodatkowo korą?
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
tomaszkof
50p
50p
Posty: 89
Od: 23 cze 2009, o 10:02
Lokalizacja: wielkopolskie
Kontakt:

Post »

Nalewka pisze:
Jedynie magnolię ocieplam co roku, a właściwie kopczykuję dół i owijam cienką włókniną górę przeciw ostrym wiatrom.
Nalewko,
mam 2 pytania:
- na jaką wysokość usypujesz kopczyk magnoli (moja była sadzona wiosną do gruntu -ma teraz około 1,5m wysokości)
- jak powinno wyglądać owijanie agrowłókniną? Czy trzeba najpierw zbudować jakiś stelaż i dopiero na nim owijać agrowłókninę?? Czy może bezpośrednio na roślinę??

Dzięki za pomoc...
Mój zielony zakątek
Pozdrawiam serdecznie,
Tomek
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4522
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Okrywanie roślin, czy już?

Post »

Przeczytałam i nadal nie wiem jak zabezpieczyć kard na zimę
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Okrywanie roślin, czy już?

Post »

Ja również poproszę o pomoc w temacie okrywania, a szczególnie chodzi mi o hortensje.
jak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 6 cze 2009, o 08:46
Lokalizacja: Wieruszów

Re: Okrywanie roślin, czy już?

Post »

A może ktoś mi doradzi jak zabezpieczyć Trzmielinę Fortune?a wszczepioną na pniu o wysokości 1,5m . Całą górę owinąć włókniną czy nie zabezpieczać wcale.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Okrywanie roślin, czy już?

Post »

Kochani, wszystko już tu naipisano, jak i czym okrywać rośliny :) Przeczytajcie, proszę cały wątek od początku :)

Najciekawsze jest osłonięcie włókniną owinięta jak parawan dookoła palików wkopanych wokół drzewa. Doskonałe jest też okrycie stroiszem, przewiewne, ekologiczne, biodegradowalne :wink: Słomiane maty i chochoły też są bardzo skuteczne. Kora, kopczyki z torfu, kompostu czy ziemi ogrodowej też są świetne, szczególnie przy okrywaniu korzeni i niższych partii drzewek i krzewów. Nawet liście i gazety codzienne można użyć do okrycia np. roślin płożących.

Do owijania roślin nie używa się folii (zaparzanie roślin), a z innego powodu kartonów i gazet (rozmiękanie w deszczu).

Najważniejsze jednak pytanie brzmi: czy w ogóle okrywać rośliny? Młode tak, bo są delikatne i wrażliwe, ale w niektórych regionach Polski czy w niektórych zacisznych ogrodach okrywanie w ogóle nie jest potrzebne. Chyba że próbujemy hodować rośliny ciepłolubne z klimatu śródziemnomorskiego...

Perdii - o kardzie wiem tyle, co napisano tutaj:)

Jak - podaj w swoim Profilu w okienku Skąd jakieś miejsce, coś, co pomoże nam doradzać :) Trzmieliny nie okrywa się całej, pień czy młode korzenie może i tak, ale korony już nie :) Szczególnie jeśli rośnie w okolicach Wrocławia albo Szczecina. Na Suwalszczyźnie już bym się zastanawiała, ale i tak wszystkiego nie zasłonisz :) Zresztą trzmielina jest sama z siebie dość odporna.

Lucy - poczytaj wątek o hortensjach, tam już wszystko napisaliśmy :) Okrywanie zależy od odmiany, niektórych nie okrywa się wcale, inne mają u nas małe szanse na przeżycie normalnej zimy nawet ubrane w pierzynkę :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4522
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Okrywanie roślin, czy już?

Post »

Dziękuję bardzo już przeczytałam i wiem jak postąpić z moim kardem. Perdii
jak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 6 cze 2009, o 08:46
Lokalizacja: Wieruszów

Re: Okrywanie roślin, czy już?

Post »

Nalewka pisze:
Jak - podaj w swoim Profilu w okienku Skąd jakieś miejsce, coś, co pomoże nam doradzać :) Trzmieliny nie okrywa się całej, pień czy młode korzenie może i tak, ale korony już nie :) Szczególnie jeśli rośnie w okolicach Wrocławia albo Szczecina. Na Suwalszczyźnie już bym się zastanawiała, ale i tak wszystkiego nie zasłonisz :) Zresztą trzmielina jest sama z siebie dość odporna.
Strefa klimatyczna 6b. Pytam konkretnie o trzmielinę bo taką samą miał mój kolega, posadzoną latem tamtego roku i pierwszej zimy nie wytrzymała. U mnie jest podobna sytuacja i trochę się o nią boję. A rośnie sobie tak, jak widać na zdjęciu prawy górny róg.

http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2009-10/f18635b8.jpg
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 786
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Okrywanie roślin, czy już?

Post »

Zawsze pamiętajmy aby zbyt wcześnie nie okrywać roślin!

jarek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”