Uprawa akwaponiczna

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
AlexB47
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 21 lip 2014, o 23:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Uprawa akwaponiczna

Post »

Witam wszystkich.
Przez ostatnie cztery lata wraz z żoną eksperymentowaliśmy z akwaponiką w skali akwarystycznej. W tym roku przenieśliśmy nasze doświadczenia na skalę ogrodniczą. Z braku kasy inwestycja mocno się opóźniła, ale w końcu doszła do skutku. Poniżej przedstawiam fotorelację z budowy naszej akwaponiki.


Przedtem jednak zapoznam się z Regulaminem forum, bo Twój post jest reklamą firmy.
Moderator- jokaer
Awatar użytkownika
AlexB47
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 21 lip 2014, o 23:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Akwaponika

Post »

Witam.

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... otA-tCdWX8


Przez ostatnie cztery lata wraz z żoną eksperymentowaliśmy z akwaponiką w skali akwarystycznej. W tym roku przenieśliśmy nasze doświadczenia na skalę ogrodniczą. Z braku kasy inwestycja mocno się opóźniła, ale w końcu doszła do skutku.
Poniżej przedstawiam fotorelację z budowy naszej akwaponiki. Jest nieco okrojona, ponieważ Administracja uznała ten post za reklamę firmy, choć nie bardzo wiem jakiej. Usunąłem więc wszystkie fotki, na których jest nazwa jakiejkolwiek firmy, włącznie z wyłącznikiem różnicowo ? prądowym, termometrem, producentem sadzonek, zabawek naszych dzieci, marką spodenek mojej żony i wszystkich innych, które zauważyłem. Nie chciało mi się tylko zamazywać marek samochodów i sprzętu budowlanego, może jednak to przejdzie?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Sadzonki trafiły do wody 10 lipca 2014 roku.
Awatar użytkownika
seven_of_nine
50p
50p
Posty: 55
Od: 9 lut 2014, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Akwaponika

Post »

Witam,
Wow, jestem pod wrażeniem. Co będziesz tam uprawiał? Bardzo ładna konstrukcja, podziwiam Waszą determinację. Będę wdzięczna jeśli opowiesz nam więcej o tej ogrodowej magii. Będziesz zarybiał zbiornik z wodą? Kiedyś czytałam że są one zarybiane.
Pozdrawiam!
Resistance is futile!
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0
adik
100p
100p
Posty: 156
Od: 12 cze 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Jakie to ma zalety? Bo na razie to widzę tylko bardzo drogie ogórki ;:306
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21737
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Witam! :wit
No dobrze,na złośliwości administracja przymyka oko :wink:
Prosimy o bliższe informacje co będzie uprawiane tą techniką?
Na ile sadzonek docelowo jest przewidziane miejsce ?
Jak się ma ekonomia do amatorskich upraw podstawowych roślin np. warzywniczych?
Jaki ma sens tworzenie tak doskonałej techniki w uprawach amatorskich?
Co z hobbystyczną ideą upraw?
Czy.. a reszta potem. :D


seven_of_nine ogrodowa magia??? ;:oj
Nie ma w tym nic magicznego. To techologia,produkcja raczej ,przemysłowa może choć nie wiem do końca
ale na bank nie ma to moim zdaniem nic wspólnego z magią. :wink:
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
seven_of_nine
50p
50p
Posty: 55
Od: 9 lut 2014, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

KaRo-magią nazywam w tym przypadku kilometry rurek i kabli. Bardzo schludnie i egelacko to wygląda. Mnie jednak nic nie cieszy tak jak konewka :)
Resistance is futile!
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0
Awatar użytkownika
lucas070707
100p
100p
Posty: 187
Od: 10 wrz 2012, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Instalacja robi wrażenie :) Czym to się różni od zwykłej hydroponiki? Czemu służą piasek, kamienie i korzenie w zbiorniku? Jak kontrolować pH i EC wody (a może nie trzeba nic robić poza dodawaniem nawozu)? Co w razie dłuższej przerwy w dostawie prądu?
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Akwaponika to hodowla fauny i flory w jednym obiegu ( karp i ziemniaczki razem). Napiszcie jak to ma u Was wyglądać, jakie rosliny i ryby przewidujecie.
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Cudnie to wygląda - te wszystkie kable, wtyczki i gniazdka, cała ta elektryka skąpana w litrach skraplającej się na wszystkim wody... Niebawem ktoś może przeżyć doprawdy elektryzujące doświadczenie (i oby je tylko przeżył i mógł powiedzieć innym)...

Jak dla mnie - przerost formy nad treścią. Cały ten koszt i praca dla tych kilku pomidorków i paru krzaczków truskawek?
Zielonym do góry!!!
Awatar użytkownika
AlexB47
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 21 lip 2014, o 23:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Wow, jestem pod wrażeniem. Co będziesz tam uprawiał? Bardzo ładna konstrukcja, podziwiam Waszą determinację. Będę wdzięczna jeśli opowiesz nam więcej o tej ogrodowej magii. Będziesz zarybiał zbiornik z wodą? Kiedyś czytałam że są one zarybiane.
Uprawy - pomidory, ogórki, papryka, truskawki i poziomki. Zbiornik jest już zarybiony (ciągle za mało, czekamy na pstrąga tęczowego, 100 szt.)
Jakie to ma zalety? Bo na razie to widzę tylko bardzo drogie ogórki
Nie są bardzo drogie, jest to jednorazowa inwestycja na wiele lat. Moja żona (na tym i innych forach "annaursula") jest z wykształcenia analitykiem finansowym. To Ona "machnęła chorągiewką do staru". Twardo stąpamy po ziemi :D .

Zalety - bardzo proszę:
- zero podlewnia,
- zero walki z chwastami,
- zero chrób odglebowych,
- zero schylania się i łażenia na czworakach, co w moim wieku jest już niestety bardzo istotne,
- zadowolenie naszych bardzo nieletnich córek, które codziennie oczyszczają uprawę z poziomek i truskawek,
- satysfakcja, której nie da się przeliczyć na pieniądze - to naprawdę działa.

No dobrze,na złośliwości administracja przymyka oko
Prosimy o bliższe informacje co będzie uprawiane tą techniką?
Na ile sadzonek docelowo jest przewidziane miejsce ?
Jak się ma ekonomia do amatorskich upraw podstawowych roślin np. warzywniczych?
Jaki ma sens tworzenie tak doskonałej techniki w uprawach amatorskich?
Ad. 1 ? Cieszę się, mam specyficzne poczucie humoru.
Ad. 2 ? Już wyjaśniłem powyżej. W przyszłym sezonie rozszerzymy asortyment warzyw. Przetestowaliśmy to na naszych akwariach.
Ad. 3 ? 80
Ad. 4 ? Wyjaśniłem powyżej
Ad. 5 ? Daleko nam do doskonałej techniki ? to tylko kabelki i rurki, połączone przeze mnie zupełnie amatorsko, które kosztują naprawdę niewiele.
Instalacja robi wrażenie. Czym to się różni od zwykłej hydroponiki? Czemu służą piasek, kamienie i korzenie w zbiorniku? Jak kontrolować pH i EC wody (a może nie trzeba nic robić poza dodawaniem nawozu)? Co w razie dłuższej przerwy w dostawie prądu?
Tym, że nie trzeba podawać nawozów ? ryby je wytwarzają.
Piasek, kamienie i korzenie mają stworzyć w miarę przyjazne warunki rybom, mieszkającym w zbiorniku.
Nie trzeba kontrolować pH i EC, wystarczy dolewać zbieraną przez nas z dachu domu deszczówkę, nawozu nie musimy dodawać ? wytwarzają go ryby.
Najdłuższa przerwa w dostawie prądu, jaka nam się zdarzyła w eksperymentach w skali akwarystycznej wynosiła 12 godzin. Cała obsada przeżyła, dzięki intensywnemu, ciągłemu, wcześniejszemu napowietrzaniu wody.
Akwaponika to hodowla fauny i flory w jednym obiegu ( karp i ziemniaczki razem). Napiszcie jak to ma u Was wyglądać, jakie rosliny i ryby przewidujecie.
No w końcu ktoś, kto ma o tym pojęcie. Dzięki. Na drugą część pytania już odpowiedziałem.
Akawaponika ? polecam link (jeżeli Administracja go nie wykasuje, jako niezgodnego z regulaminem http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2450 oraz całą masę stron w Gogle pod hasłem ?How to grow hydroponics potatoes?, łącznie z naukowymi artykułami na ten temat. To nie żart ? sprawdziliśmy to w skali akwarystycznej.
Cudnie to wygląda - te wszystkie kable, wtyczki i gniazdka, cała ta elektryka skąpana w litrach skraplającej się na wszystkim wody... Niebawem ktoś może przeżyć doprawdy elektryzujące doświadczenie (i oby je tylko przeżył i mógł powiedzieć innym)... Jak dla mnie - przerost formy nad treścią. Cały ten koszt i praca dla tych kilku pomidorków i paru krzaczków truskawek?
No, fajnie, ale czy wiesz, co to jest IP67? Cała instalacja jest w tym stopniu odporna na wodę. Poczytaj sobie w wolnej chwili to: http://pl.wikipedia.org/wiki/IP_(stopie%C5%84_ochrony)

?Przerost formy nad treścią? ? wiesz, było to ulubione stwierdzenie moich wykładowców na studiach. Na szczęście, nigdy mnie ono nie dotyczyło. Jestem architektem i doskonale wiem, czym jest przerost formy nad treścią. Pozdrawiam.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Wybacz, jako technolog wody, konstruktor, niegdyś zapalony akwarysta z sukcesami (obecnie ograniczyłem posiadany litrarz do 500l wody ) stwierdzam że jest to przerost formy nad treścią. I idzie to udowodnić nawet empirycznie :D

Ale, osobiście gratuluję. Maluczkim zostawimy przeliczanie zł na kg. Imho, doskonały projekt, bardzo ciekawy - można go porównać do pilotażowej produkcji - ot zrealizowanie marzeń.

Czy naprawdę jesteś utrzymać w takim zbiorniku pstrąga tęczowego? Ze względu na namiot, temperatura wody będzie wysoka, a co za tym idzie gwałtowanie spada rozpuszczalność tlenu w wodzie - a dobre natlenienie to jedna z podstawowych rzeczy których wymagają pstrągi, nawet tęczaki.
Awatar użytkownika
AlexB47
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 21 lip 2014, o 23:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

stwierdzam że jest to przerost formy nad treścią
Chyba jednak nie, przymierzamy się do znacznie większego projektu, a na tym po prostu zdobywamy doświadczenie. Lubię podejście empiryczne. Gdyby nie to, zostałbym pewnie fizykiem teoretycznym :D.
Ze względu na namiot, temperatura wody będzie wysoka, a co za tym idzie gwałtowanie spada rozpuszczalność tlenu w wodzie - a dobre natlenienie to jedna z podstawowych rzeczy których wymagają pstrągi, nawet tęczaki.
Na wszystkich forach akwarystycznych, na których zamieściłem ten wątek pojawiała się dokładnie ta sama wątpliwość. Zacytuję więc moją odpowiedź:

Wykład dla zainteresowanych ciepłem parowania :D

Na wielu forach użytkownicy wykazali olbrzymią troskę o temperaturę wody w naszej ?sadzawce? pod folią w kontekście ryb, które będziemy tam hodować, czyli głównie pstrąga tęczowego. Cieszy nas każda cenna uwaga i każda wątpliwość. Jak jednak już wspominałem wielokrotnie w różnych postach, mam taką pokrętną naturę, że lubię się przekonać na własnej d..ie, ile jest prawdy w niepodważalnych akwarystycznych prawdach zwłaszcza wtedy, gdy coś kłóci się z moją wiedzą lub doświadczeniem.
Zawsze lubiłem fizykę i zarówno w podstawówce, jak i w ogólniaku z fizy byłem b.dobry. Miałem genialnych belfrów od fizy, więc nie chodziłem na wagary. Z tych lekcji zapamiętałem między innymi to, że parowanie, czyli przejście ciała ze stanu ciekłego do gazowego wymaga dużych ilości ciepła, w zależności od rodzaju cieczy, ciśnienia i temperatury. Dla chcących zgłębić temat polecam wygooglowanie ?ciepło parowania?.
Na początku lat 80. (miałem wtedy 28 lat) pracowałem jako wykładowca na uniwersytecie w Bagdadzie. Miałem służbowe mieszkanie, w którym mimo panujących koszmarnych upałów było chłodno dzięki bardzo prymitywnemu urządzeniu zwanemu coolerem. Do jednego z okien mojego mieszkania wchodziła duża, blaszana, prostokątna rura z żaluzją, z której wiało chłodem po włączeniu przycisku. Codziennie rano chłodziłem sobie w niej herbatę przed wyjazdem do pracy. Cały Bagdad był wtedy (w epoce przed klimatyzacją) oszpecony tymi koszmarnymi rurami. Oczywiście musiałem sprawdzić, jak to działa. Działało beznadziejnie prosto ? każde mieszkanie miało na dachu przyporządkowany blaszany, perforowany kubik o wymiarach mniej więcej 1x1x1 m. Wewnętrzne boki kubika wyłożone były trawą morską. U góry, dookoła kostki była deszczownia, która zraszała trawę, a całość wieńczył wentylator, włączany z mieszkania, tłoczący chłodne powietrze z kubika. Parowanie w kostce odbierało tak duże ilości ciepła, że tłoczone powietrze było naprawdę chłodne.
Do rzeczy ? powierzchnia parowania naszej hydroponiki wynosi prawie 8 m2. Powierzchnia parowania lustra wody to dodatkowe prawie 8 m2, razem ok. 16 m2.
Róża wiatrów dla Supraśla pokazuje, że dominującym kierunkiem jest zachód ? wschód i tak jest ustawiona folia szczytowymi ścianami, w których usytuowane są drzwi.
Powierzchnia wietrzenia przy całkowicie otwartych drzwiach wynosi 4 m2, przy powierzchni użytkowej 18 m2 i kubaturze folii ok. 40 m3.
Wnioski:
Temperatura powietrza podczas ostatnich upałów nigdy nie przekroczyła w kulminacyjnym momencie 34,00 C, maksymalna zanotowana przez nas temperatura wody po południu to 22,80 C.

Obrazek

Niestety, nie udało mi się sfotografować ekranu ciekłokrystalicznego elektronicznego termometru, pokazującego temperaturę wody. Zapewniam, że codziennie rano jest poniżej 20 C.
Praw fizyki, w tym drugiej zasady termodynamiki nie da się oszukać, c.b.d.o.

P.S. "litraż" pisze się przez "ż" :D
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawa akwaponiczna

Post »

Chyba patrzymy na tę konstrukcję z dwóch różnych stron, ja pod kątem uprawy roślin, a właściciel i konstruktor od strony hodowli ryb...

Zapewne jako hodowla ryb konstrukcja ma sens (tu się wypowiadać nie mogę, bo się nie znam) a uprawa roślin ma na celu tylko zagospodarowanie resztek, może w jakimś stopniu filtrowanie wody czy stworzenie złudzenia "ekologiczności" całego przedsięwzięcia.

O ile uprawa pomidorów, papryki i ogórków ma tu pewne podstawy (w końcu pomidory można uprawiać i na parapecie, i na balkonie w małych kubeczkach bo nie są wieloletnie) o tyle zabawa z truskawkami to będzie już bardziej dla draki niż dla rzeczywistych zbiorów (nie wiem ile masz córek, ale szklanką truskawek na sezon się raczej nie ubawią), coroczne kupowanie nowych krzaczków truskawek to też średni pomysł, one jednak lepiej owocują w drugim, trzecim roku uprawy.

Zabawnie brzmią hasła "zero podlewania, zero chwastów, zero chorób odglebowych (!)" (no cóż, witajcie choroby grzybowe!), bo naprawdę, przy takiej uprawie pomyślanej jako zagospodarowanie odpadów nie ma co mówić o ekonomiczności uprawy - to tylko dodatek, coś w stylu dodatkowego bonusa do głównej działalności. I wtedy jasne jest, że kiepskie hydroponiczne pomidory z własnej uprawy są o niebo lepsze niż takie same kiepskie hydroponiczne pomidory z marketu, bo są WŁASNE i uzyskane w tak niezwykły i sprytny sposób! To, że na normalnej grządce mogłyby być o niebo smaczniejsze, nie ma wtedy znaczenia, bo nie o to przecież chodziło.

Tak więc doszło do szumu informacyjnego, ale naprawdę, myśl że ktoś na serio mógłby wykonać taką konstrukcję jedynie w celu uprawy 80 sadzonek czegokolwiek, była przerażająca.


Z ciekawości: hodowla pstrąga będzie całoroczna? Tzn czy przetrzymasz je tam przez zimę, czy jest to tylko konstrukcja na ciepłe pory roku?
Zielonym do góry!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”