Ogród na glinie

[Iryseq]

Soniu właśnie o 30cm myślałam.będę na wiosnę zbijać z desek. Planuje też wysiac gorczyce. Tylko to troche potrwa,bo musi kopara wjechać by zebrac czesc gliny ok 40cm bo na jej miejsce idzie ziemia obornik wymieszany z glina. Takze w maju pewnie wjedzie. Czerwiec wysiac i potem orac.mam wiele planów tylko czasu malo..

[cyma2704]

Jolu lepiej rok później zacząć zakładanie ogrodu, niż żałować, że nic nie rośnie i zaczynać ponownie rozkopywanie. W skrzyniach rób na wiosnę rozsadnik, już będziesz mieć rośliny wyrośnięte, a byliny będziesz dzielić na miejsca docelowe. Zobaczysz jak po takim przerobieniu gleby będzie wszystko rosło.

[Iryseq]

Też tak sądzę. ;). Tyle już czekam to jeszcze troszke poczekam :P.. chociaż jest ciężko :/. Jak się nie ma co się lubi ..

[selli7]

Ja z gliną nie wygrałam Też próbowałam na różne sposoby to zmienić, ale niestety efekty okazywały się krótkotrwałe.Niektóre rośliny ginęły już po pierwszej zimie, inne wytrzymywały ok.3 lat.Nawet jeśli jakoś rosną np. floksy to i tak efekt nie jest taki jakiego bym oczekiwała.Musiałam się poddać i zrezygnować z wielu roślin, które chciałabym mieć, a uprawiać tylko te odporniejsze.Glina jest dobra do uprawy, tam gdzie co roku się ją przekopuje i napowietrza, a tam gdzie sadzi byliny i nie rusza i tak po czasie się zbija nie dopuszczając powietrza do korzeni.To powoduje obumieranie drobnych korzonków roślin i stopniowe jej zamieranie.

Najlepsze efekty uzyskuję ściółkując rabaty skoszoną trawą, można zawsze w miarę potrzeby wzruszyć glebę, deszcz jej zbyt nie uklepuje i organizmy powodujące rozkład tej warstwy powodują, że wierzchnia warstwa gleby robi się mniej twarda.

Dla wielu roślin zimne gleby są siedliskiem fizjologicznie suchym, ponieważ przy niskich temperaturach gleby następują fizjologiczne zaburzenia mechanizmu pobierania wody.Gdy występuje transpiracja, to bilans zostaje poważnie zachwiany. Rośliny źle rosną, źle zimują, albo wręcz usychają, szczególnie zimozielone.

Oprócz poprawy struktury takiej gleby trzeba przede wszystkim dobierać odpowiednie gatunki, by uniknąć rozczarowania, no ale do tego dochodzi się z czasem jak nabywa się doświadczenia.W moim przypadku również gdy wreszcie przestały mnie męczyć pewne 'chciejstwa' i postanowiłam je oglądać niekoniecznie u siebie

[viola123]

Nie daj się zwariować i na glinie urośnie. To bardzo bogata gleba. Co niektórzy zazdroszczą, sama ją rozdaję znajomym pod róże i drzewka owocowe. U manie sama glina we wszystkich możliwych kolorach. Trzeba więcej się napracować. U mnie pierwsze iglaki posadzone były w samej glinie, dzisiaj mają ponad 3m, różaneczniki i azalie dają radę, róże kochają glinę. Innym roślinom sypię w dołek ziemię ogrodniczą i też dają radę. Gdzie mogę wzruszam ziemię, sypię kompost, czasem jakiś poplon. Nawożenie ton ziemi poprawi ci komfort pracy na działce, ale po kilku latach glina i tak wyjdzie. Nie wiem, jak to się fachowo nazywa, ale u mnie glina wciąż rośnie(wybrzusza się?)

[Iryseq]

Każdy ma swoje zdanie na temat gliny. Ja osobiście uważam, że połączona z ziemią i kompostem/obornikiem jest idealna. Tylko np 1/4 gliny, połowe ziemi i 1/4 obornika... a nie jak ja gliny na 1,3 m..
A jakbym zrobila np tak : część gliny, tzn 50cm od strony tarasu ściągnąć (chce robic kawałkami działke).To będzie 12,5 m x 20 m prostokąt.Robilismy nawierty. gliny mam nawiezione ok 1.3m. , potem mam 20cm piasku gliniastego i potem 2,5 m piasku szarego. Przy domu mam najwiecej nawiezione, im dalej jest mniej. Wracajac od wybierania gliny... Gdy wywioze 50 cm gliny,czyli zostanie mi 80cm.Z tych 80 cm chce 40 cm gliny wymieszac z ziemia, troszke piaskiem i ziemia spod pieczarek. Planuje przetestowac tak fragment ogrodu. Chce w najnizszym puncie nawiezionej gliny dokopac sie do gruntu rodzimego. Z checia posieje tez gorczyce. Niestety roboty kupe..
Inna opcja by wybrać część gruntu rodzimego (piasek) z końca działki nieogrodzonej a tam dać troszke gliny, a piasek wymieszać z gliną i dodatkami pod rabaty... ale kurcze cała działka zagliniona bedzie ;/

[PiotrekP]

Glina a glina to różnica. Co z tego że wymienimy trochę ziemi, to strzał w kolano bo robimy zbiornik gdzie zbiera się woda i nie ma jak odpłynąć po deszczu. Najlepiej sadzić rośliny na podwyższonych rabatach.

[Iryseq]

Niekoniecznie, bo jak glinę zmieszamy z ziemią i kompostem to nie będzie zbiornika. Mowimy o całej działce a nie o terenie 2x2x2m. Mam też spady porobione.

[PiotrekP]

Oczywiście masz rację. Sam mam tak zrobione tyle że dodaję jeszcze taczkę piachu na każdy m2 działki jednak widać na forum że większość wymienia ziemię pod daną roślinę tylko nie wiedzą że im to szkodzi bardziej niż by rosła w samej glinie.

[Iryseq]

I teraz z Tobą się zgodzę Piotrze:). Też musiałam to przemyśleć i posłuchać kilka rad. A moze pochwalisz sie swoim ogrodem i pracą nad gliną

-- 7 sty 2015, o 18:32 --

Weszłam na Twój wątek i chylę czoła...Ty masz tam glinę?? Chyba 4 m pod ziemią. Cud malina. Piekny ogrod. Chciałabym zobaczyć jego początki ;)

[selli7]

Dołek wykopany w glinie i wypełniony przepuszczalną ziemią wypełni się wodą z topniejącego śniegu, a czasem po dłuższych opadach deszczu.Takie zalanie niewiele roślin wytrzyma.Jeżeli dołek będzie wypełniony podłożem o innych właściwościach fizycznych niż gleba dookoła to w różnym tempie będzie się kurczyć i rozszerzać, a korzenie roślin mogą długo mieć kłopoty z przerośnięciem granicy substrat- glina.Jak napisał Piotrek to już lepiej sadzić do takiej gleby jak jest na działce.
Mieszanie zatem jest konieczne, ale często problemem dla niektórych roślin wymagających przepuszczalnych gleb jest brak zdrenowanej warstwy niżej.
Często więc posadzony krzew czy bylina w pierwszym okresie względnie dobrze rośnie, problem zaczyna się po kilku latach.
Na glinie wiele niezbyt wymagających gatunków dobrze rośnie, szczególnie sadzonych od małego.

[Iryseq]

czy jak pod drzewa wykopie dół do gruntu rodzimego i na dno dam kamieni i wsypie dobrej ziemi, gliny,obornika bedzie dobry drenaz?

[beatazg]

Ja też większość drzew mam sadzone na glinie ( kloniki palmowe , sosny , cyprysiki , różaneczniki i wiele innych roślin, ), i wszystko ładnie rośnie od 15 lat . Dopiero od może 1,5 roku jak czytam to forum dodaję coś tam więcej i wtedy się martwię . Tylko warzywa nie chcą rosnąć w takiej ziemi . A na skalniaku od góry jest jeszcze troszkę lepsza glina , a od połowy żółta a na dole gdzie trawa to sialiśmy koniczynę przez kilka lat bo trawa nie chciała rosnąć i ziemia wyglądała jak pustynia .Pod żółtą gliną mamy łupek . Wierzcie mi te hosty mają z 13 lat , rosną w żółtej glinie a podlewanie w lecie jest bez sensu bo nic nie wsiąka i nawet jak podleję to po godzinie nie widać tego podlewania a jeszcze stok południowy , więc wszystkie rośliny u mnie mają przewalone .
Beata