Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
Witam wszystkich. Mam następujący problem. Dookoła mojej niedużej działki rośnie "żywopłot" w postaci kilkunastometrowych cyprysów lawsona. To coś takiego :
Przez lata było to zaniedbane i teraz trzeba było dosyć mocno to przyciąć. W efekcie mam na ogrodzie ogromną ilość gałęzi z liśćmi(igłami).
Nie wiem mam pomysłu jak to zutylizować. Co z tym fantem można zrobić? Ususzyć i spalić nie da rady, bo to nie za bardzo chce schnąć (zaczyna gnić). Kompostować tego nie mam gdzie (malutka działka). Co można by z taką dużą ilością zieleniny zrobić - ktoś może ma jakiś pomysł?
Przez lata było to zaniedbane i teraz trzeba było dosyć mocno to przyciąć. W efekcie mam na ogrodzie ogromną ilość gałęzi z liśćmi(igłami).
Nie wiem mam pomysłu jak to zutylizować. Co z tym fantem można zrobić? Ususzyć i spalić nie da rady, bo to nie za bardzo chce schnąć (zaczyna gnić). Kompostować tego nie mam gdzie (malutka działka). Co można by z taką dużą ilością zieleniny zrobić - ktoś może ma jakiś pomysł?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
Ja zazwyczaj wykorzystuje do okrywania roslin, np. bylin, traw, cebulowych. Poza tym do takich gałęzi kupiłem tez niszczarke, Dzięki której mogę rozdrobnić gałęzie i wysciółkować iglaki, inne rosliny . Natomiast rzeby całkowicie pozbyc sie tego , raczej pozostaje zaptac sie służb komunalnych czy odpłatnie nie wywiozą tych gałęzi.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
Hmm, a jak niszczarka radzi sobie z miękkimi gałęziami iglastymi?
Re: Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
Ja tam nie widzę nic zaniedbanego piękne drzewka były, a silniejsze ciecie cyprysików przed zimą może im zaszkodzić.No, ale stało się.Zapytaj w jakiejś kwiaciarni, z pocałowaniem ręki wezmą na stroiki i wieńce, przed nami wszak Święto Zmarłych.
Re: Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
To zdjęcie to tylko takie pierwsze lepsze z internetu.
U mnie tego nacięte jest tyle, że pewnie by ze dwie-trzy wywrotki z tego wywiózł.
Czy tego typu drzewo (a właściwie gałązki z igłami) nadaje się do rozdrabniania w czymkolwiek?
U mnie tego nacięte jest tyle, że pewnie by ze dwie-trzy wywrotki z tego wywiózł.
Czy tego typu drzewo (a właściwie gałązki z igłami) nadaje się do rozdrabniania w czymkolwiek?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
Tak nadaje sie, ale z racji ze to cyprysiki, to moze sie zapychac zapychają sie głównie wałki. Wtedy czyscisz i jedziesz z koksem dalej. Ja rozdrabniałem cyprysa nutkajskiego i poszło ok. Złamał sie podczas wiekszych opadów sniegu, a że był wysoki 3 m i gesty wiec najpierw porąbałem na mniejszej srednicy gałęzie i przemłuciłem przez niszczarkę. Czasami jest tak, ze ktoś wynajmuje niszczarkę, wtedy bedzie cie to taniej kosztowało niz kupienie swojej. Ja swoja kupiłem na aukcji za 350 zł i jestem bardzo zadowolony, gdyz mieli gazłęzie o gr. 5 cm , słoneczniki, łodygi kukurydzy, od kapusty i jest spokój. Wszystko to oczywiście albo kompostuje, albo sciólkuje wiórami krzewy, okrywam byliny etc.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
Albo może te wszystkie gałęzie wystawie na allegro za 1zł - może komuś się będzie chciało to obrobić, żeby potem spalić to co się da w piecu. ;)
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomysł na utylizacje dużej ilości gałęzi iglastych
spalić nie da bo za mokre. Będzie za duzo białego, gestego dymu. Ale może ktos bedzie chetny kupić próbuj
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras