Co robimy w Lipcu na działkach i w naszych ogrodach ?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7170
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Co robimy w Lipcu na działkach i w naszych ogrodach ?

Post »

Co robimy w lipcu na działkach i w naszych ogrodach ?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Admin.
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

No jak to co?
1) plewimy
2) kosimy trawę
3) sadzimy drzewka (skomplikowany i żmudny proces -> na 30cm drzewko trzeba wykopać conajmniej 80cm dół wlać 3 wiadra wody i wsypać 1,5 worka ziemi z obornikiem)
4) rozsadzamy drzewa ( z rozsadnika)
5) siejemy (najczęściej drzewa)
6) odnawiamy skalniak
7) czyścimy staw
8) jeździmy na targi kwiatów
9) potem.. a nie tu już jest sierpień :wink:

Ponieważ mama jest nauczycielką mamy wolne wakacje i od rana siedzimy na działce, robimy grila, póżniej przyjeżdża tata.. wieczorem mamy ognisko.. Zawsze towarzyszą nam nasze cztery psy :)
Awatar użytkownika
moromik
50p
50p
Posty: 50
Od: 12 maja 2007, o 16:32
Lokalizacja: Szymbark (Małopolska)

Post »

Możemy jeszcze siać warzywa, np fasolkę szparagową, buraki, późną marchewkę, kalarepę (do połowy lipca), koperek, rzeżuchę i kwiatki dwuletnie, np bratki, orliki, naparstnice i te wszystkie, które właśnie teraz produkują nasionka. Możemy rozkoszować się smakiem naszych warzyw i owoców i zapachem naszych kwiatków. Możemy chodzić na leśne poziomki i maliny i jeżyny i jagody... Zawsze też możemy porządkować nasze grządki i rabatki (czyt. pielić). Pozdrawiam. Monika.
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

odpoczywamy i podziwiamy to,co udało nam się już zrobić i planujemy planujemy
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Ania Banaszek pisze:3) sadzimy drzewka (skomplikowany i żmudny proces -> na 30cm drzewko trzeba wykopać conajmniej 80cm dół wlać 3 wiadra wody i wsypać 1,5 worka ziemi z obornikiem)
A jakie drzewka? Ja sadzę tylko na wiosnę lub jesień.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

Te któe zakupimy. Iglaki, liściaste, jak leci. Na jesieni tylko przesadzamy te z rozsadnika na stałe miejsca. W sumie jak się to umiejętnie zrobi to praktycznie nie ma to znaczenie czy sadzisz w lipcu czy wrześniu. Przynajmniej mnie się jeszcze nie zdarzyło żeby coś się nie przyjęło. Uważamy tylko z tym co sobie rośnie na rozsadzie bo tam drzewka nie są doowane tylko faktycznie sadzone i łatwo uszkodzić im korzenie, inaczej niż jak się coś wyciąga z donicy.
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

lawenda pisze:odpoczywamy i podziwiamy to,co udało nam się już zrobić i planujemy planujemy
To robię w zimie.. :P
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Ania Banaszek pisze:Te któe zakupimy. Iglaki, liściaste, jak leci. Na jesieni tylko przesadzamy te z rozsadnika na stałe miejsca. W sumie jak się to umiejętnie zrobi to praktycznie nie ma to znaczenie czy sadzisz w lipcu czy wrześniu. Przynajmniej mnie się jeszcze nie zdarzyło żeby coś się nie przyjęło. Uważamy tylko z tym co sobie rośnie na rozsadzie bo tam drzewka nie są doowane tylko faktycznie sadzone i łatwo uszkodzić im korzenie, inaczej niż jak się coś wyciąga z donicy.
Owocowe też?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

nie hodujemy drzew owocowych.. z tego co pamiętam do kupowaliśmy śliwy do przydomowego ogródka i to było koło września, ale też wcześniej trudno znależć coś w szkółkach. Przynajmniej tych wiarygodnych.
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

1. Zaczynamy ścinać kwiatki na suche bukiety
2. sadzimy bulwy ziemowitów
3. zasilamy piwonie
4. ścinamy wszystkie liście po zbiorze truskawek(ok 5cm nad ziemią)
5. podwiązujemy gałęzie grusz i jabłonek
6. usuwamy przekwitłe kwiatostany i ... pielimy, pielimy i znów pielimy :lol: :lol: :lol:
Tyle wiem :oops:
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Proponuję sprawdzić liście papryki. U mnie w tunelu została zaatakowana przez mszyce.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 704
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post »

Pod truskawki można dać trochę azotu, żeby zawiązały więcej pąków kwiatowych na następny rok.
Poza tym oczywiście dalsza walka z parchem, który przy nadchodzącym mokrym lecie może wyrządzić sporo szkód, obcinanie latorośli u winogron i ogławianie pomidorów wysokorosnących w gruncie.
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Diaga i Zelwi-dzięki za konkretne podpowiedzi
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

diaga pisze:1. Zaczynamy ścinać kwiatki na suche bukiety
2. sadzimy bulwy ziemowitów
3. zasilamy piwonie
4. ścinamy wszystkie liście po zbiorze truskawek(ok 5cm nad ziemią)
5. podwiązujemy gałęzie grusz i jabłonek
6. usuwamy przekwitłe kwiatostany i ... pielimy, pielimy i znów pielimy :lol: :lol: :lol:
Tyle wiem :oops:
Suchych bukietów nie toleruje ( się kurzą) i truskawki i poziomki same rosną od 20 lat w trawie wysokiej i są koszone razem z nią, drzew owocowych nie ma..

Piwonie muszę zapamiętać, mamy głównie drzewiaste, więc trochę troski to im nie zaszkodzi..

Ale moje pytanie jest: czy zimowity się wykopuje :?: Wiem że niektórzy wykopują tulipany (sysyfowa praca dla mnie, jak coś przetrwa inwazje nornic to zima mu niestraszna i nawet zakwitnie :lol: ) ale nie wiedziałam że zimowity też.. i co to daje? Kwitną lepiej? Bo nie próbowałam nigdy, ale nie zauważyłam drugiego roku zmian?
To jak to jest?

Dziękuje za poradę :)
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Ania Banaszek pisze:
Ale moje pytanie jest: czy zimowity się wykopuje :?: Wiem że niektórzy wykopują tulipany (sysyfowa praca dla mnie, jak coś przetrwa inwazje nornic to zima mu niestraszna i nawet zakwitnie :lol: ) ale nie wiedziałam że zimowity też.. i co to daje? Kwitną lepiej? Bo nie próbowałam nigdy, ale nie zauważyłam drugiego roku zmian?
To jak to jest?

Dziękuje za poradę :)
Nie jestem zbyt dobra w te klocki ale wydaje mi się, że zimowity(i inne cebule i bulwy) należy wykopywać dopiero, gdy nadmiernie się zagęszczą i zaczną słabiej kwitnąć.

Jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”